1. Jeszcze nie wyszedł a już 9.5.
2. Boli mnie że taka tandeta ma takie noty, a prawdziwe dzieła sztuki filmowej są oceniane bardzo nisko.
Z czym pojechał niby? To ewidentne arcydzieło, inna sprawa że nie dla dzieci fascynujących się Piratami.
Ehh wychodzi prawdziwa natura człowieka na takich stronach.Umiesz tylko obrażać ludzi.Wróć do piaskownicy razem ze swoją odyseją inteligentny dzieciaku!
"Podobno już dawno stwierdzono, że filmweb upadł na dno"
Twoje posty są najlepszym dla tej tezy podparciem.
Całą tą waszą niezwykle zajmującą dyskusję można zakończyć w pięciu słowach: O GUSTACH SIĘ NIE DYSKUTUJE.
I tyle.
Dyskutuje się. Tak samo jak o świętości papieża, politycznych przekonaniach i dziurze ozonowej. Dyskutować można o wszystkim.
Pełnometrażowy film to nie wybór między blondynką a szatynką. To suma wielu czynników, jak najbardziej podlegających krytyce.
Każdy ma swój gust. Może dla innych te twoje "Arcydzieła" to zwyczajne gnioty? Pomyślałeś? Jeśli 40 000 ludzi uważa coś za zły film a ty za dobry, to oczywiście, że możesz mieć swoje zdanie, ale ludziom najwyraźniej się nie podoba... Podobnie, tylko w drugą stronę z tym filmem tylko, że 200 osób oceniło. A czytać umiesz? WYRAŹNIE PISZE że w Ameryce itd. już wyszło i może te 200 ludzi tam mieszka, co?
Jeśli film podoba się jednemu wykształconemu filmoznawcy, a dwudziestu ludzi po podstawówce nim gardzi... To jest to dobry produkt czy gniot?
A skąd wiesz, że te dzieciaki po podstawówce mają zły gust? Jeden a DOBRY czasem rzeczywiście przewyższa dzieciaki, które po prostu chcą zobaczyć film z przekleństwami i seksem. Ja na tym jeszcze nie byłam <mieszkam w Pl> ale na film na pewno pójdę... Btw. Jestem z podstawówki :)
Ponieważ często dzieciaki z podstawówki najzwyczajniej nie pojmą niektórych kwesti, więc ich ulubionymi filmami będą transformersy, zmierzchy itd.
myśle że z czasem wyrobią sobie lepszy gust ale jak narazie to z opini dzieci moge wyczytac tylko ze ojciec chrzestny jest przereklamowany a avatar to arcydzielo wszech czasow.
To doświadczenie kształtuje nasze konsumenckie sumienia, droga koleżanko pioterrr99 (abstrahując od pojęcia gustu).
Tak, tak. Najlepiej wyrazić swoją opinię wielkimi, drukowanymi literami (+wykrzyknik)... gwarantowany sukces <sarkazm>
Gusty to nie to samo co świętość papieża i polityka tu się liczą poglądy i fakty , a gust to to co dana osoba lubi . Dlatego nie powinno się krytykować filmów przygodowych z dobrymi efektami jeśli nasze serca podbijają dramaty czy filmy czarno-białe . Sama uwielbiam Piratów z Karaibów , a jednak moim zdaniem jeśli już któryś miałby się znajdować na liście top 10 to tylko i wyłącznie pierwsza część. (choć czwórki jeszcze nie oglądałam) .Jest mnóstwo wspaniałych filmów przygodowych , Piraci z Karaibów mają oryginalną fabułę i dlatego są rozpoznawani na świecie , rozbawił mnie tekst jednego z użytkowników ,że mogłyby powstawać podobne filmy fabułą do klasyków ,wtedy cały filmweb byłby przesycony szyderczymi komentarzami na temat oklepanych tematów. Jest to drugi z moich ulubionych filmów o piratach (pierwszy to Wyspa Skarbów o cudownej Morgan Adams<3) ,a jednak potrafię dostrzec również i jego wady bo tak idealną trylogią nie są. Zresztą większość fanów (w tym może i ja ,nic nie wiadomo) pewnie bardziej krytycznie by do tego podchodziła gdyby nie podbiła ich serc rola Johnny`ego Deppa , bo taka prawda , ten film z innym aktorem by był zdecydowanie niżej oceniany.
Zgadzam się - swój gust każdy ma. Ktoś może lubić "Zmierzch", ktoś inny "Harrego Pottera". Inni Piratów, a jeszcze inni wszystko razem.
" rozbawił mnie tekst jednego z użytkowników ,że mogłyby powstawać podobne filmy fabułą do klasyków"
huh, nikt tutaj takie czegoś nie napisał, a może się mylę ?
Można obiektywnie ocenić jakość montażu, gry aktorskiej, pracę kamery, muzykę? Chcesz oceniać filmy wyłącznie przez pryzmat gustu (przygodówka ma 5 na starcie)? Błąd. Zadziwiająco krótkowzroczny błąd.
Film jest "świętością papieża" i "polityką" w tym sensie, że skłania do dyskusji na kilku płaszczyznach (tak gwoli wyjaśnienia...).
Nie, źle zrozumiałeś , ale jeśli ktoś nie gustuje w tych filmach z pewnością nie będzie zachwycony ,a osoby ,które lubią obejrzeć dobrą przygodówkę inaczej ją odbiorą. Po za tym nie rozumiem już użytkowników FW , najeżdżacie na siebie , komentarze przesycone ironią , wcześniej zabawne dla was były wypowiedzi `dawida13` ,a sami nie zachowujecie się lepiej . Jeśli każdy waszym zdaniem ma prawo napisać swoją ocenę to dyskusja nie polega na wzajemnym obrażaniu tylko postaraniu się zrozumieć drugiego użytkownika ,a jeśli nie zmieni się mimo wszystko swoich poglądów to postarać się żeby użytkownik zrozumiał ciebie. Dlatego uspokójcie nerwy i jeśli chcecie poważnych dyskusji to wstrzymajcie się z tekstami `krótkowzroczność ` `po twoich wypowiedziach widać ile masz lat ` i sugerowaniem ,że jeśli ktoś nie jest przychylnie nastawiony do klasyków i woli filmy z dobrymi efektami to jest `młowymagający` i `prosty` . Niestety fani piratów nie będą patrzeć obiektywnie ,tak samo wy bronilibyście swoich ulubionych filmów.
+"" rozbawił mnie tekst jednego z użytkowników ,że mogłyby powstawać podobne filmy fabułą do klasyków"
huh, nikt tutaj takie czegoś nie napisał, a może się mylę ? "
Nie,nie , ja się pomyliłam , źle zrozumiałam jeden komentarz i jak pisałam swój to trochę jeszcze mi się to `rozumienie ` przekręciło, więc mój błąd ;).
A teraz odcedź tą część swego posta, na którą chciałabyś usłyszeć moją odpowiedź. Bo rozumiem, że tylko skromna część tych "zarzutów" jest reakcją na mój komentarz.
Nie wiem jak można się upierać przy kategorycznej naturze ludzkiego gustu. To iż nie lubię dramatów nie oznacza, że wzgardzę dobrym filmem w tym gatunku. Z tego co piszesz dobitnie wynika ta "krótkowzroczność" o którą się obrażasz.
za nic się nie `obrażam`. Niech będzie ,że jestem `krótkowzroczna` , bo ty tak chcesz i niech będzie ,że ty jesteś znawcą filmowym , bo tak uważasz . Bez sensu się kłócić o to kto lepiej się zna,a głównie na tym opiera się cały ten wątek. Pozdrawiam (:
Przewrażliwiona jesteś. Gdzie twierdzę, że jestem "znawcą filmowym"? Po co te kłamstwa?
Stawiasz niedorzecznie kategoryczną tezę, więc przygotuj się na próby jej podważenia. Żadnego z postów poświęconych odpowiedzi na twoje komentarze nie napisałem w poczuciu złości czy z zamiarem kłótni. Nie wiem dlaczego zamiast przyznać się do błędu (bądź dalej argumentować) postanawiasz zbyć temat kilkoma grymaśnymi kłamstewkami...
Czy pofatygowałeś się i oglądnąłeś którąkolwiek część? Wnioskując z Twojego postu śmiem twierdzić, że nie...
Piraci to film prawie idealny - świetna dawka humoru, znakomite dialogi, genialna wręcz charakteryzacja, wyśmienita gra aktorska, dopracowane do najdrobniejszego szczegółu efekty specjalne. I ty taki film nazywasz tandetą?
Film nie jest tandetą jak i nie jest arcydziełem, lecz zasługuje na miano bardzo dobrego filmu. Każdy ma swój gust i to zależy już od człowieka czy jest nastawiony na ambitne kino wymagające myślenia czy poprostu lubi filmy akcji z dobrymi efektami. Też nie należy oceniać filmu tylko i wyłącznie pod względem fabuły bowiem nie tylko to składa się na język filmu.
Właśnie do perfekcji brakuje mu "tylko" głębi, co oczywiście jest podstawą każdego dzieła, które można nazwać filmem.
Ano i dla jasności - nie uważam tego filmu za tandetę, ale jak już ktoś słusznie zauważył - niezbyt wiele wymaga od widza. Jest właśnie bardziej "filmikiem do oglądnięcia". Kino jest dla mnie sztuką, a nie tanią rozrywką.
Przesadzasz moim zdaniem . Film jest dobry , wcale nie jest tak `prosty` , dzieci i proste osoby nie łapią się w fabule , szczególnie drugiej i trzeciej części bo te same w sobie są nieźle poplątane kiedy każdy troszczy się o swoje losy.
jest prosty. Nie wiem kto może się nie łapać w fabule, ale myślę że "proste osoby" nie beda mialy z tym problemu.
Tak się składa, że film posiada swoją głębię i porusza ważny w życiu każdego człowieka temat - wolność...!
Filmikiem do oglądnięcia to może być sobie "American Pie", ale na pewno nie "Piraci"...!
A MNIE BOLI ŻE SIĘ TU UDZIELASZ PA*AŁACHU- NIKT CIĘ NIE PROSI!!!!!! ......... PIRACI Z KARAIBÓW TYLKO- 10 .!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
NIE WSZEDŁ W POLSCE. A wielu polaków za granicą bardzo ceni sobie filmweb i dzieli tu swoje komentarze. Premiera światowa byla już tydzień temu... Gdyby FW miał z tym problem zablokował by możliwośc oceny aż do polskiej premiery....
i ogladałam szczerze ogladałam tez pozostale czesci i to juz nie to samo znaczy film dobry ale wolałam 3 poprzednie czesci ale wart obejrzenia jesli ktos lubi całą serię :P
Ludzie oglądali pokazy przedpremierowe, dlatego już oceniali. To byli najwięksi fani Piratów, dlatego tak wysokie oceny. Teraz czas na zwykłych ludzi, którzy mają siebie za największych ekspertów i krytyków i bedą dawać 1/10, bo najważniejsze jest obniżyć ocenę- tak dla zasady
Zgadzam się z przedmówcą :)
Z pewnością wielu ludzi da temu filmowi ,,1" Nawet nie oglądając go. Taka prawda.
Jeśl chcielibyście mieć obiektywną ocenę FW musiałby wprowadzić przed oceną filmu ankietę by sprawdzić czy ktoś rzeczywiście widział ten film.
To chyba oczywiste że nie wszystko wszystkim się podoba.Mnie również nie podobają się nie które filmy jednak nie idę obrażać ludzi (bo tak to trzeba nazwać) w komentarzach pod opisem.
Szanujmy trochę opinię innych.
A co do filmu na pewno obejrzę i wtedy się wypowiem :)
To się nazywa magia reklamy i ocenianie po okładce uważam za płytkie, niewłaściwe i dziecinne.
Niemniej sama bardzo chętnie się wybiorę i zobaczę. 1 część to perła sama w sobie, natomiast dwie kolejne... no cóż. Liczę na to, że klimatem powróci do pierwszej części. Chcę prawdziwej pirackiej historii a nie odcinania kuponów. :>
hey, no więc moim zdaniem PZK to najlepszy film jaki do tej pory oglądałam . nie chce tutaj teraz zaśmiecać forum kłócąc się bez powodu , jak to niektórzy robią -.-
kocham ten film z kilku powodów , a mianowicie : czytałam że Johnny sam wymyslił postać Jacka Sparrowa , i jezeli to prawda , to jestem serio pod wielkim wrazeniem ! druga rzecz , to to że film potrafi człowieka rozbawić , to trzeba przyznać ; )) mozliwe jest też że kocham ten film również dlatego , że jestem b. podobna do Sparrowa, nie pisze teraz tego by się tu chwalić przed wami , ale tak tylko dla wiadomości, bo to było przyczyną obejrzenie przeze mnie po raz pierwszy pzk , pewnego dnia kumpela do mnie " ty jestes jak Jack Sparrow " i szczerze mówiąc zaciekawiło mnie to do kogo mnie porównuje i dzięki temu zobaczyłam świetny film z niesamowitym aktorem J. Deppem <3
Być może nie znam się na filmach i jestem od was mniej w tych rzeczach " dokształcona " , ale jak ktoś napisał ( sorki nie pamietam kto xd. ) o gustach się nie dyskutuje i fajnie by było gdyby te wypowiedzi byly jakby to ująć ... bardziej przyzwoite, bo tak szczerze to przez te wasze bronienie pzk i ich obrazanie , to moim zdaniem robicie z sb idiotów ( przepraszam , jesli kogos uraziłam ; (( )
"przez te wasze bronienie pzk i ich obrazanie , to moim zdaniem robicie z sb idiotów"
Bronienie Piratów, czyli inaczej staranie się dowieść osobie uważającej ten film za słaby, że jednak ma mocne strony i ogólnie jest filmem dobrym. To samo w 2 stronę, ten któremu się nie podoba film, chce ukazac jego słabe strony. Inaczej można to nazwać dyskusją osób mających odwrotne zdanie na temat filmu. Czy to czyni z nich idiotów? Nie sądze.
przepraszam , ale chyba mnie nie zrozumiałes xd. ja rozumiem kazdy ma swoje zdanie, ale niektóre osoby, po prostu tak usilnie starają się bronić swoich poglądów i nie chcą przyjąc zadnej krytyki, przez co jest tyle kłótni - co sprawia że po pewnym czasie to jest po prostu smieszne . -.-
Kłótnie są, jeżeli się spotyka 2 durnych ludzi. Na tym forum narazie nie było kłótni a zwyczajne dyskusje. Ale jeżeli odnosisz się do ogólnej sprawy dyskusji na forach filmwebu, to przyznam Ci rację.
ta ocena to jakaś masakra :/ współczuje ludziom którzy są na tyle ograniczeni żeby ten prosty jak budowa cepa film uważać za arcydzieło.. od co.. Polska, kraj kreszu i lampasów.