Nie róbcie czwartej częsci! Nie ciagnijcie tego na siłę i nie niszczcie image'u tego filmu! Niech zostanie taki jaki jest. Będzie co wspomina ;] i opowiadac a ta czwarta częsc wszystko zrujnuje. Jeśli dwoje grajacych głowne role aktorów deklaruje że odchodzi to moim na co robic??
Dla kasy zapewne. Ludzie przyjda do kin z ciekawości i kasa będzie...;/
zgadzam sie.
po co ciągnąc czwartą czesc. to chyba oczywiste ze nie mozna ciagnac tak dlugo fabuly.zalllllll.
ale i tak to zrobią, dla kasy oczywiscie
Tylko że był na końcu 3 części taki jakby wstęp do następnej, bo Jack wyruszył po statek z wyciętą mapą.... A statekukradł mu Barbossa!!
Cała 'była trylogia' na tym dużo straci i tak już trzecia część była jak
dla mnie zbyt naciągana. Pff.
Ale ta prośba, to chyba nie do nas tylko do wytwórni i reżyserów..:)
Mnie tam , nie przeszkadza fakt ,że będzie 4 cześć...
aczkolwiek również byłam za tym, żeby czwórka nie powstała... Trylogia to Trylogia:)
Jedno jest pewne: tak czy siak obejrzę:)
ja tam się ciesze jak nie chcesz to nie ogladaj ja chętnie po premierze obejrzę nie rozumiem na czym rozpaczać chyba lepiej się cieszyć że nagrają jeszcze nie rozmumiem takich ludzi jak ty
ludzie co wam???!!! piraci to jeden z najleprzych filmów które widziałem i bardzo się ciesze że powstanie 4 część i dobrze by było gdyby powstały inne części jeszcze. Tylko głupio, że Keira Knighley nie będzie grała [http://piraci24.pl/] bez wszystkich bohaterów z poprzednich części będzie troche dziwnie ale i tak napewno będzie świety
no nareszcie się ktoś normalny odezwał i w ogóle jak można nie chcieć następnej części takiego znakomitego filmu
Ja lubie piratów dlatego też pójde do kina na to z miłą chęcią a co do filmu to LUDZIE najpierw zobaczmy co powstanie a potem niech lecą komentarze czy głupi czy fajny...
Znakomity?
Znakomity jest np. 'Edward Nożycoręki', ale nie 'Piraci...'.
PZK to lekki i przyjemny film, który ogląda się po to by się pośmiać. Nie wymaga on od widza żadnych głębszych przemyśleń, żadnych refleksji. Ten film jedynie śmieszy.
Znakomity film powinien wzbudzać całą paletę emocji.
Według mnie, znakomity film to taki, na którym dobrze się bawię (względem gatunku):
Emocji oczekuję głównie na dramacie.
Kosmitów, robotów, "przyszłości", entów, etc. - science-fiction, fantasy.
Strachu - horror.
Akcji - mówi samo za siebie.
Głębia, przemyślenia - wyżej wymienione (oraz inne gatunki) + "głęboka" fabuła.
Jeśli film który oglądam, daje mi DUŻO TEGO (wewnątrz danego gatunku), co powinien mi dać - jest według mnie znakomity.
Biorąc powyższe pod uwagę, ja także uważam "Piratów z Karaibów", za znakomity film.
Dla mnie już 2 część była przegięciem. Lubię postać Jack'a, ale sam film jest naprawdę poniżej poziomu wcześniejszych dokonań Johnny'ego Depp'a.
podpisuje się pod tym. czekam. jedno pytanie - jaki ma sens oceniać film przed jego obejrzeniem, ba, nawet przed powstaniem...
Ale przecież nikt tu nie ocenia filmu.
Każdy tu napisał jedynie, że nie chce kontynuacji. Jakoś nie widzę, żeby ktoś tu pisał:'film będzie beznadziejny'
nieważne ;) btw. uważam wszystkie części za genialne i może racjonaliści zaczną mnie wyzywać od idiotów, ale to i tak niczego nie zmieni. będę chodził do kina tak długo jak będą pojawiać się kontynuacje (nawet jeśli pojawią się kosmici i wyspy przesuwające się w czasie ;))
zgadzam się.
widać, że zależy im tylko na kasie ale takie jest życie ...
zrobią czwartą to zaczną myśleć o piątej i tak przez wieczność. ;/
Oceniacie film tylko wg John'ego Deep'a?
Kto napisał, że to ma być trylogia? Jeśli trzy części były dobre (ja tak uważam) i nie naciągane, tylko z dobra fabułą (można się pogubić), bo kto wiedział, że nasz Will dźgnie (a właściwie jego bezwładna ręka) serce to czwarta część też będzie OK. Dobrego filmu przygodowego nigdy za wiele. Harry'ego Potter'a jest 8 części i nikt nie narzeka. Dziedzictwa zrobili jedną z 4 i nikt nie narzeka, bo jak mają być takie kiepskie to lepiej zostawić. I jak chcecie wiedzieć to KAŻDY film robią dla kasy. Nie ważne, czy to pierwsza część z wielu czy ostatnia. Liczy się to jak go zrobią. Kase to wy im płacicie za chodzenie do kina, więc jak nie chcecie 4 części dla kasy, to trzeba było nie iść na 3.
A jaki film nie jest robiony dla kasy? Chyba tylko amatorszczyzna kręcona przez nastolatków 'dla zwały'.
Poza tym, PotC to naprawdę świetny film i bardzo go lubię, więc z niecierpliwością czekam na 4 częśc. Nie chcecie jej - nie oglądajcie, proste.
jak sie te filmy dobrze sprzedaly to bendzie i na stepna a jak czwurka sie dobrze sprzeda i bendzie sie podobala to bendzie i piata spujrz na film Pila wyszly juz 6 czesci...
moje oczy krwawią jak patrzę na taki komentarz jak powyżej -.-
możemy sobie narzekać, że nie chcemy 4 części, ale to nie zależy od nas. Więc spojrzałam na to z drugiej strony. Więcej śmiechu, więcej Deppa. Cieszyć się ;D
niby powinni się zakończyć ale co wam to przeszkadza? jak nie chcecie nie oglądajcie i traktujcie jakby tego nie było ;] dla mnie tylko 2 część to była porażka ;D ale Depp to Depp :* ratuje dzieło ;d
Zgadzam się, nie powinna powstać, bez Blooma i Keiry.. mimo, że Depp będzie, ale to już nie będą Ci sami "Piraci..", nie dość, że naciągane, to jeszcze zmiana aktorów... baaaardzo średnio to widzę...
A do kina pójdę, pewnie w złości;), ale pociągnie mnie ciekawość.
ja też tak sądzę. Piraci to jeden z niewielu filmów który w całości jest wg mnie fantastyczny. Większość filmów niestety zraża mnie do siebie tym, że każda kolejna jest o wiele gorsza od poprzedniej. Po obejrzeniu Piratów nie miałem takiego uczucia - wręcz odwrotnie, stwierdziłem, że film zakończył się idealnie, bez żadnych niedopowiedzeń itp. po prostu idealne zakończenie idealnej trylogii...
Nie interesuje mnie czy film jest kręcony dla kasy czy nie, w końcu wszystkie filmy są dla niej robione. Wkurza mnie tylko sztuczne przeciąganie wszystkiego co już całkowicie skończono.
Choć nie ukrywam, że na film z chęcią pójdę, ale głownie dlatego że uwielbiam soundtrack ;D Chwała Keirze i Orlando, za to że nie pozwolili zepsuć wizerunku granej przez siebie postaci ;)
Ja osobiscie wielbie ta truylogie ale czworka nie ma prawa powstawac.
Zepsuje ogolny obraz filmu. 3 konczy sie wlasnie fajnie,
jak ten Jack wyplywa sobie z mapa Barbossy, ale prosze. Ja pewnie to zobacze ale do kina na pewno nie pojde. I taka prawda ze gdyby nie Depp nie mieli by po co tego ciagnac... Szkoda mi ich troche, no ale many, many & many....
No oczywiście że kasa. Robienie czwartej części piratów to tak jakby teraz ktoś wpadł na pomysł nakręcenia nowej czwartej części władcy pierścieni. Takie filmy to nie seriale czy telenowele które można ciągnąć bez końca, też bardzo mi się podobały wszystkie części i z chęcią zobaczyłbym coś nowego, ale no ludzie bez jaj... Ostatnio tym z hollywood już wogóle nie chce się nic nowego wymyślać, dokładają tylko cyferki do starych tytułów i nieważne że w "nowej części" 3\4 aktorów jest inna, że film nie ma nic wspólnego z poprzednimy częściami, ważne że ma tytuł który przyciągnie ludzi do kin, nieważne że będą zawiedzeni, ważne że zapłacą. Ot choćby kinowa wersja Drużyny A, Rambo V podobno już bez Stallona, kręcenie stu części terminatora, Szklana pułapka 4, mimo że film mi się podobał równie dobrze można by go nazwać: Fire Sail, ale wtedy w czołówce by trzeba umieścić że twórcy szklanej pułapki, albo najlepiej że to kontynuacja. Wszyscy tylko patrzą jak za dużo nie kombinować i zarobić.
A ja bym się nie zdziwił gdyby film się twórcą nie zwrócił tak jak to było z "Nine". Postać Sparrowa nie będzie już tak ekscytująca jak wcześniej, Zimmer zapewne niczym nie zaskoczy, fabuła będzie naciągana. Na dodatek będzie to debiut reżysera w takich klimatach.
E! Zrzędzicie.Jak wam się nie podoba to,nie oglądajcie i już.
Ja z chęcią obejrzę.
ja im więcej czytam o tym filmie tym bardziej boję się co z tego wyjdzie, szkoda że odeszła Kiera i Orlando, a najbardziej szkoda reżysera. obawiam się że nie będzie tak zachwycający jak poprzednie części. ale z drugiej strony zobaczenie Deppa ponownie w roli Jacka...
moja przyjaciółka stwierdziła kiedy wachali się z produkcją że pojedzie do niego i nakopie mu do dupy, powaliło mnie to na łopatki:)
film straci swój klimat prawie napewno
ale zobaczymy
podpisuje się rękami i nogami pod założycielką tematu
a ja uważam, ze 4 część będzieme jak Barbossa i Jack Sparrow będą walczyc o tę fontanne mlodości czy co to tam bylo na tej mapie - kółku w trójce. więc właściwie Keira i Orlando nie są tu za bardzo potrzebni... chociaz ich brak na pewno zostawi jakieś tam "dziury" w filmie
Co za głupoty...
Ja tam się bardzo cieszę, że powstanie czwarta część bo oglądanie Deppa w roli Sparrowa jak i w każdej innej to dla mnie czysta przyjemność:)
Ogólnie wszystkie 3 części były dla mnie świetnie więc 4 również chętnie obejrzę i jakoś nie będzie brakowało mi wcześniejszych postaci. No może trochę Blooma;) Ale szczerze to rola Deppa byłą DLA MNIE bezdyskusyjnie najlepsza, a on będzie, więc cóż chcieć więcej:)
W związku z tą 4 częścią to mam mieszane uczucia. Z jednej strony to znowu Jack Sparrow na ekranie, cud, miód i orzeszki. No ale z drugiej, trochę się obawiam, że ta kolejna część może być niewypałem. Piraci bez Elizabeth i Willa to też już nie będzie to samo...
Ale nie ma co gdybać. Czekajmy z niecierpliwością jaki film powstanie :)
Ja akurat bym chciał jeszcze z pare części. Jak Jack ukradł Barbossie mapy świata pod koniec 3 części to było coś o wodzie życia.
ja jestem za tym aby powastała 4 część i wiecie że 4 część zacznie chyba nową trylogie bo na końcu 3 części na mapie którą jack ukradł barbosie było zbliżenie na źródło młodości to napewno nowa tryloga bedzie związana z tym
Pierwsza trylogia była udana,więc czemu nie zrobić 2 trylogii?
W 4 chcą wymyślić coś innego (ci co śledzą newsy wiedzą) wszystko jest otwarte,wątek Wiila i Lizzy skończony.Według mnie można zrobić genialna 2 trylogie i nie ma co płakać,a jak komuś się coś nie podoba to niech nie ogląda a nie się użala na filmwebie jeszcze przed premierą.
Właśnie, ja z chęcią obejrzę kolejną trylogię przygód Jacka i jego załogi... Ja uwielbiam ten film i zawszę będę go lubić! I ja na pewno pójdę do kina na każdą kolejną część jeśli będzie w niej grał Depp ;D A po co niektórzy piszą takie bzdury: Nie róbcie kolejnej części... Po co to ciągnąć itp. Jeśli ktoś nie chcę oglądać to nie musi! Matko ludzie jakie wy problemy robicie, nikt was do niczego nie zmusza!
zrozumiałaś nas(tych co wyrażją obawy odnośnie 4 części POTC) źle, w każdym razie mnie, ja kocham ten film, poprostu ubóstwiam, uwilebiam Johnn`ego Depp`a w roli Jacka Sparrowa, szkopuł tkwi w tym że ta 4 część wydaje się naciągana, teraz nastawiają się bardziej na kasę( tak to wygląda), i poprostu boimy się że po drodze zgubią ten wspaniały klimat tego filmu, zwłaszcza że reżyser nie ten sam.
No ja wiem, że nowy reżyser i w ogóle, ale dajcie szanse mu się wykazać... Jak ta część okaże się klapą not o an pewno już nie zrobią kolejnej... A jak się okaże kolejnym sukcesem to na pewno też byście chcieli ujrzeć kolejne części... Ja tam jestem tego zdania, ze powinna być stworzona jeszcze jedna trylogia, ale nie już więcej, bo 3 części to za mało... Jack może przeżyć jako pirat jeszcze wiele przygód.
ok, ja daję szansę;) czekam cierpliwie, i najlepiej żeby druga trylogię zrobili jak najszybciej, bo Johnny Depp się starzeje(life is brutal);) ale jeśli im się uda jestem jak najbardziej za
Ps: przepraszam za błąd ort. w poprzednim poście
Każdemu się zdarza robić błędy ortograficzne ;) A no zgadzam się, że muszą się śpieszyć z tą trylogią bo Depp będzie miał w tym roku już 47 lat a im starszy będzie to tym gorzej niestety ;/ W 2011 będzie 4 część a już w 2012 powinnabyć 5 ;D Ja trzymam kciuki, żeby im się udało ;) Depp na pewno zagra najlepiej jak zawsze, więc co do niego to jestem spokojna, bo on nas nigdy nie zawiódł gorzej będzie z Cruz, do której nie jestem przekonana ;/
No typowo ;P Zgadzam się z Tobą ;) Już wolałam bardziej Keire niż ją... Bo ona to taka wielka paniusia i popsuje cały film i postać Jacka ;) Ale jak zepsuje 4 część i będą kolejne to już na pewno jej nie wezmą ;D
nie znam aktorki bardziej pasującej do roli piratki niż Penelope ;p
tym niemniej piraci bez Elizabeth i Willa to już nie to samo, a sztucznemu przeciąganiu filmów mówię nie
Szukają nowych osób do do obsady,mają nowe pomysły,według mnie może być to najlepsza część.Dobrze że zakończyli wątek Willa i Elizabeth.Ja też na początku myślałem że to złe rozwiązanie,ale jak teraz na to patrze to dobrze,bo wymyślanie małżeńskich problemów i wkręcanie ich tam było by głupie.W kolejnych częściach chyba ich też nie będzie bo sądzę że mają pomysł który chcą realizować przez kolejne części.Willa urywkowo mogliby dać,bo w końcu film dzieje się prawię cały czas na morzu.
To z pewnością będzie już coś nowego, no bo nie będzie tego trójkąta Jack-Elizabeth-Will. Wiadomo, zostaje tylko Jack. Za Keira niestety nie przepadam, więc jakoś strasznie nie ubolewam z tego powodu, że jej nie będzie. Natomiast pojawienie się na ekranie Penelope Cruz ogromnie mnie cieszy! Uwielbiam tę aktorkę, jej urodę, grę. Na pewno będzie dobrym Piratem(Piratką?).
Ja też za Kaeirą nie przepadam, bo taka Oh Ah a to właśnie dzięki Piratom świat o niej usłyszał. I łaski nie robi czy wróci czy nie, bo i tak jej wątek się już zakończył ;D Tak samo za Bloomem nie przepadam i też dobrze, że go nie będzie ;) Nowa część będzie świetna. Sam Jack i jego załoga ( o ile wystapią ) ze starej trylogii nam wystarczą no i Barbossa ;P