PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=107404}

Piraci z Karaibów: Skrzynia umarlaka

Pirates of the Caribbean: Dead Man's Chest
2006
7,8 432 tys. ocen
7,8 10 1 431715
6,9 61 krytyków
Piraci z Karaibów: Skrzynia umarlaka
powrót do forum filmu Piraci z Karaibów: Skrzynia umarlaka

Ulubiona Scena!!

ocenił(a) film na 10

Która scena wam najbardziej przypadła do gustu??
Mi bardzo się podobało jak pokazali Jacka jak był przywiązany do tego kija i z obu stron miał owoce oraz walka na kole młyńskim. Olśniewająca wizualnie scena i świetnie przemyślana.
p.s. pamięta ktoś jak nazywało się to plemię co chciało zjeść Jacka??

Moonwish

ja też zapomniałam o jednym: świetna była też mina Jacka kiedy nie chciał oddać słoja z ziemią! wyglądał jak mały chłopiec, któremu ktoś chce odebrać lizaka :) no i oczywiście zabójcze było to jak Jack walnął jednego z piratów kokosem a temu odpadła głowa! urocze...w stulu naszego złoto-zębnego kapitana1 ^___^

ocenił(a) film na 10
Kristofer

Szczerze mówiąc wszystkie sceny były świetne. No ale jak już je wymieniamy to ja też cośik dodam:

- Walka w ruinach starego kościoła
- Walka na młyskim kole
- Scena w której Jack wpada do grobu
- Scanka w której Sparrow chce z tego grobu wyjść, ale nagle pojawia się młyńskie koło i Jack zostaje "wciągnięty" do środka :P
- Scenka w której James kopie, a Jack medytuje :O)
- Jack-szaszłyk :P
- Wszystkie sceny w domciu Tia Dalmy
- Kiedy Jack biega po pokładzie Perły ze Słoikiem z Ziemią :P
- Jak Will po zakończonej walce z Jamesem idzie wodą i cały czas się "zatacza" :P
- Wszystkie sceny bitwy na wyspie, kiedy Will, Jack i Norrington biegają i pojedynkuja sie na plaży. Wliczając w to zachownie Lizzy (mdlenie, krzyk, rzucanie kamieniami :P)
- Kiedy Sparrow wychodzi z trumny
- To jak Tia Dalma "zarywa" do Willa
- Scena na Tortudze, w której Gibbs spisuje uczestników rejsu "Licząc tych czterech mamy już... czterech..." (czy jakoś tak)
- Kiedy po raz pierwszy na Tortudze pojawia się James, a Jack się chowa za kwiatkiem :)
- Kiedy Norrington dostaje butelką od Elizabeth
- Scena w tej klatce
- Wszystkie sceny z kanibalami na wyspie (z tą papryką było fajne :P)
- Kraken :)
- Sceny w których Davy Jones gra na organach (to są organy? :P)

No i poprostu cały film jest świetny.
Aby wymienić wszystkie ulubione sceny musiałabym cały scenariusz przepisać :O)

Kristofer

Właściwie dzięki tej muzyce i grze Deppa każda scena jest świetna, prócz scen z lordem Cuttlerem.
Dla mnie najśmieszniejsze sceny były na wyspie, czyli kanibale, walka o skrzynie na tej wieelkiej plaży, zachowanie Elizabeth(podczas walki szabelkami;). Oczywiście pocałunek Jacka i Elizabeth był świetny, i to jaką miał później minę i to wypowiedziane słówko"piraci". Taka moja perełka, jak też rozmowa o ciekawości. Ale gdyby nie Jack i jego miny to nie byłoby się z czego śmiać:P

ocenił(a) film na 10
charlottenva

W sumie racja! Muzyka dodaje dużo klimatu. Jak już pisałem, mi najbardziej podobał się moment gdy płynęli łodziami do Tia Dalmy i było to tak z lotu ptaka pokazane. Wspaniała scena. Albo jak pokazywali tą wioskę kanibali. Naprawdę niesamowita lokacja...

Kristofer

Sama końcóweczka, czyli pojawienie się Barbossy - boskie.

Kristofer

ulubiona scena??
Jack rozbija słoik z ziemią i "Gdzie to jest? Gdzie jest pik-pik?" xD

użytkownik usunięty
American_Idiot

Bardzo podobało mi się wejście Barbossy, jak ta małpka wyszczerzyła zęby do Jacka i on jej odpłacił tym samym xD i oczywiście tekst Gdzie jest pik-pik :))

użytkownik usunięty
Kristofer

Cały pobyt na wyspie kanibali bardzo mi się podobał. Rozhuśtanie pułapki w kształcie koła – boskie.
Scena bójki w karczmie, a szczególnie początek, gdy jakiemuś marynarzowi kula rozbija butelkę, a ten daje po pysku pierwszej osobie, która rzuca mu się w oczy.
Scena gdy Komandor i Will „wysiadają” z koła młyńskiego :)
Ujęcie gdy Sparrow uderza się w głowę będąc na kole.
Widok Sparrowa na łódce uciekającego z Perły przed Cragonem :)

Można tak wymieniac bez końca

Kristofer

Uważam, że...
1. pierwsza najlepsza scena to ta, kiedy załoga Czarnej Perły próbowała uciec z klatek nad przepaścią ;)
2. druga najlepsza scena to ta, kiedy Elizabeth pocałowała Jacka Sparrowa (buja w oblokach) i tak chcę, żeby była z Willem.

Kristofer

Mi się podobała ta scena walki Jacka, Willa i Norringtona była genialna:-))) Jeszcze widziała mi się ta walka na kole młyńskim.

Kristofer

Scena gdy załoga Jacka płynie doTii Dalmy przypomniała mi scenę z Władcy Pierścieni: Drużyny Pierścienia, gdy płynęli rzeką.
scena z pik-pik była świetna:D
Cragony- zgroza, jestem ciekawa kto tłumaczył ten film, nie polecam ściągać napisów, już lepiej oglądać bez, ale najpierw trzeba obejrzeć w kinie!

ocenił(a) film na 7
charlottenva

mi się najbardziej podobała ucieczka jacka od tych dzikusów z tym kijem i owocami i jak sie zablokował między skałami i potem odwinął ze sznura i spadł, to było świetne. no a w tym samym czasie załoga huśtała się w kulach; klatkach. ten początek był najlepszy, nie ma co ;)

malus

a jaka scena was wzruszyła? ja sie popłakałam, kiedy Will, Lizzie i reszta płynęli do Tii Dalmy, a towarzysze Dalmy stali po pas w wodzie, a na ich twarzach był taki przejmujący smutek... żegnali Jacka...

Moonwish

gomen że tak post pod postem, ale ma ktos może linka do opisanej przeze mnie sceny?

ocenił(a) film na 7
Moonwish

Kolejność przypadkowa:
1. Davy Jones i organy vs pozytywka - piekna scena i genialna muzyka Zimmer'a

2. Gdy załoga wisiała na kole, i muzyka z lunaparku - CUDO. Zreszta zauwazyłam że barzo duzo scen wieeele zyskało własnie dzięki muzyce, np spotkanie z Tia Dalmą.

3. Tubylcy vs Jack - CUDO

4. "Hello Beastie".... - chyba komentować nie trzeba

ocenił(a) film na 10
Ma_Osoba

a ja zalewałam sie łzami od momentu pocałunku do sceny przybycia do Tia Dalmy. Co za egoistka z tej Elizabeth. Zeby ratowac własną dupe zostawiła Jack'a:( Wrr.. Ale genialna była ostatnia scenka z Barbim i jego kochanym jabuszkiem:D No i oczywiscie wszystkie sceny na wyspie kanibali, bez wyjątku:) Oh Jack aj low ju soł macz :*

Kristofer

A mi pierwsze wejscie Jacka... jak z trumny rozwala kruka :)

ocenił(a) film na 10
KUMAQ

Mnie najbardziej się podobało jak Jack w roli szaszłyka przeskoczył nad przepaścią i jak Jack rozmawia z Lizzie na Perle o małżeństwie i "ciekawości". Natomiast popłakałam się, gdy Lizzie zostawiła Jacka na pastwę Krakena, a potem ta smutna muzyka u Tii Dalmy (marzenie).

PS: Właśnie oglądam sobie ten film (nie pamiętam, który już raz) i nie mogę przestać się śmiać (to nastąpi dopiero pod koniec, ach czemu?).
Pozdro :)

ocenił(a) film na 10
TheCloudEater

Dużo było śmiesznych scen, ale mnie najbardziej rozśmieszyła opcja z nieśmiertelną małpą, gdy przyszli do tej kobiety- wyroczni :)

ocenił(a) film na 10
Kristofer

Mnie najbardzie podobała się scena, w której Jack był przywiązany do kija, w który były wbite owoce:D. Wyglądał jak szaszłyk:)) Bitwa na młynie była boska:) Najbardziej pozytywnym( i zabawnym) elementem filmu był na pewno Jack;)

ocenił(a) film na 10
Kristofer

Mnie najbardzie podobała się scena, w której Jack był przywiązany do kija, w który były wbite owoce:D. Wyglądał jak szaszłyk:)) Bitwa na młynie była boska:) Najbardziej pozytywnym( i zabawnym) elementem filmu był na pewno Jack;)

ocenił(a) film na 10
poprawcia1

mnie wszystkie wyzej wymienione jeszcze tak kiedy podczas rejsu na wyspę jack gapi sie na kompas i wywala język...:PP
jeszcze gdy will przyszedł na plaże gdzie kopali duł do skrzyni rozwaliło mnie "what"? jacka:PP

Kristofer

Mi najbardziej podobało ta scena kiedy JAck mówił ,właśnie prawie złapaliście kapitana... i go fala zalała i oczywiście walka na kole od młyna:D:DD:D:
MUZYKAAAAAAAAAAAAA !!!!!!!!!!!

ocenił(a) film na 10
Kristofer

No to ja dodam tylko (do tego wszystkiego bo nie chcę się powtarzać) scenę z tym kluczem na tym "papierku" (tak to nazwijmy). NIe pamiętam co tam dokładnie mówił Jack. Ale też było rozbrajające.
-To jest klucz. A do czego służą klucze?
Jakoś tak to było

ocenił(a) film na 6
czarna2_14

Wszystkie sceny ze słojem ziemi :D
Jeszcze "Hello bestie" było niezłe
I jeszcze scena gdzie Norrington i Turner "wychodzą" z koła młyńskiego :D
Jak Jack wychodzi z trumny i wiosłuje... "nogą"
Może jeszcze scera rozmowy między Jackiem a Billem ("You look good Jack")

ocenił(a) film na 8
Peacock

Em, to będzie tak:

-sam początek filmu - pada deszcz, kwiaty, kartki z nutami, Elizabeth stoi w mokrej sukni ślubnej... I muzyka...
-jak Gubernator niszczy świecznik xD
-kontaktowanie się Jacka z tubylcami - "pici pici" xD
-zejście z "rusztu"
-bujanie się w klatkach - i ta muzyczka jak z karuzeli ^_^
-"nie ruszę się bez Jacka!" /pojawia się Jack z tubylcami/ "...a zresztą..."
-"gdzie jest pik-pik?!"
-moment, w którym Wiedźma Bagienna żąda zapłaty, Jack stawia klatkę, strzela... Proszę, małpa, co to się nie da zabić ^_^
-walka z krakenem - rewelacyjnie zrobiona scena
-zaciąganie du... em, to jest członków do załogi ^_^"
-przed chatką wiedźmy - z tym "jesteśmy nierozłączni", "boję się raczej przodu" i "pilnuj łodzi"
-opowieść o sercu
-granie na organach
-gra w kości
-"nie ma więcej prochu!" "to ładujcie rum!". Cisza. I te zbolałe miny... xD
- "a co ja mam, a co ja mam!" *łubudu!*
-walka w młynie (te zaskoczone miny ryboludzi xD), no i bitwa o skrzynie (sfustrowana Elizabeth była... urocza ^__^)
- Jack nie mieści się za kwiatkiem
- motywacja Kapitana: "jest tu gdzieś młoda dama... myślę, że całkiem golutka"... jakie ożywienie się załogi ^___^
-no i wreszcie: ZMARTWYCHSTANIE BARBAROSSY! Yeeees! ^______^

A teraz się zastanawiam... Ile osób przeczytało te moje wypociny? Hmm?

Pozdrowienia i niech kisiel orzechowy będzie z Wami ^^

ocenił(a) film na 10
Kazik_chan

Kazik-chan: ja przeczytałam xP I dołączam się do niektórych scenek:

~Zniszczenie świecznika przez Gubernatora
~Postrzelenie ptaszka na trumnie i noga służąca za wiosło;)
~Rozmowa Jacka z załogą na temat klucza xD
~Wypytywanie się Willa na Tortudze o Sparrowa
~Bujanie się w klatkach + muzyczka! (to było obłędne xD)
~'Rozmowa' Jacka z tubylcami
~Jack jako szaszłyk
~Jack się 'przyprawia' xD
~Sparrow chowa się za kwiatkiem xD
~Gra w kości
~Wizyta u Tii Dalmy
~Wszystko co związane ze słojem z ziemią xD
~Wkurzona i rzucająca kamieniami Elizabeth w stronę bijącej się trójki [no i jak mdleje^^]
~Walka z Krakenem
~Wyjście Norringtona i Willa z koła [i walka na nim]
~Ucieczka i walka z piratami z Holendra.
~Pocałunek Jacka i Elizabeth
~Kraken wypluwa kapelusz Sparrowa xD

Troche tego dużo ^^'

ocenił(a) film na 10
Roxy_5

Heh... nie moge opisac slowami tego, co mi sie podobalo... Po prostu... wszystkie sceny mi sie podobaly :D

ocenił(a) film na 8
Kristofer

1. jack jako szaszłyk
2.will i eli razem wypowiedzane "captin"
3. ucieczka przed kanibalami " zakasać jak baba kiecke"
4. huśtawka w wielkich kołach i sielankowa muzyka
5. przyśpiweka dziecięca jacka i potem gdy rozbija sie słój "gdzie jest puk puk?"
6.walka noringtona, jacka i wila i nawoływania elizabeth
7. elizabeth, pintel i ragetti jak napotykają załogę Dave'go Jones
8.jak will z noringtonem wypadaja z młyna do wody twarzą i sie zataczają by walczyć z potworami
9. i wiele innych pozdro

Kristofer

mnie podobal sie caly film. a w szczegolnosci akcja z tubylcami i jak Jack doprawial sie przyprawa. i walka na kole i pocalunek i moment, kiedy Jack staje do walki z potworem. w ogole Jack jest super na maxa. i to jego cwaniactwo ( w 1 czesci tak tego nie bylo ), wszystko robil na swoja korzysc, i sposob chodzenia, jakby ciagle byl pijany, wyglad, sposob mowienia i wszystko w filmie jest super. nie moge doczekac sie 3 czesci.

tusiula

Mnie się praktycznie cały film podobał, ale z nie wiadomo jakich powodów zapadła mi w pamię scena w której kpt. Jack kazał uży perswazji...Albo raczej cała scena... :/

tusiula

Mnie się praktycznie cały film podobał, ale z nie wiadomo jakich powodów zapadła mi w pamięc scena w której kpt. Jack kazał uży perswazji...Albo raczej cała scena... :/

tusiula

Mnie się praktycznie cały film podobał, ale z nie wiadomo jakich powodów zapadła mi w pamięc scena w której kpt. Jack kazał uży perswazji...Albo raczej cała scena... :/

tusiula

Mnie się praktycznie cały film podobał, ale z nie wiadomo jakich powodów zapadła mi w pamięc scena w której kpt. Jack kazał uży perswazji...Albo raczej cała scena... :/

ocenił(a) film na 10
Kristofer

Mnie najbardziej podobała się scena pocałunku Elizabeth z Jack'iem oraz późniejsza, aż do końca filmu. Smutno mi było jak on tak na nią spojrzał i powiedział: 'piracie', a na końcu jego smutna twarz jak już go zostawiała. Następna scena, która również mną poruszyła to jak Jack "zapoznał" się z 'bestyjką' i ruszył na nią. A ostatnią również smutną dla mnie sceną była ta w której Elizabeth już siada do łodzi i ze łzami w oczach każe odpłynąć i tak samo jak już sie oddalili i przyglądali się jak kraken niszczy Czarną Perłę zabierając ją na dno morza wraz ze swoim kapitanem, gdzie również płakała tak samo jak u Tia Delmy.



A jedną z mniej smętnych scen, która mi się podobała i była całkiem śmieszna to ta w której Jack każe Elizabeth użyć na nim jej siły perswazji. Śmieszna ma minę jak ona odchodzi :).

ocenił(a) film na 5
nikt_2

Mi sie podobała scenka jak Latający Holender się zanurza a kamera jest ustawiaona za Daveyem Jonesem tak że widać jego głowę i przód okrętu. I jeszcze jest fajna scena jak Kraken zatapia czarną perłę na co patrzy ocalała załoga z łodzi a potem widok z lunety i zbliżenie na twarz Jonesa. Ładnie zmontowane i świetnie dobrana muzyka.

Zapraszam do mnie.

ocenił(a) film na 5
nikt_2

Mi sie podobała scenka jak Latający Holender się zanurza a kamera jest ustawiaona za Daveyem Jonesem tak że widać jego głowę i przód okrętu. I jeszcze jest fajna scena jak Kraken zatapia czarną perłę na co patrzy ocalała załoga z łodzi a potem widok z lunety i zbliżenie na twarz Jonesa. Ładnie zmontowane i świetnie dobrana muzyka.

Zapraszam do mnie.

ocenił(a) film na 5
JaszczurXP

A i jeszcze fajnie wygląda jak Latający Holender strzela z potrójnych dział.

ocenił(a) film na 5
JaszczurXP

A i jeszcze fajnie wygląda jak Latający Holender strzela z potrójnych dział.

ocenił(a) film na 7
nikt_2

Do łez rozbawił mnie właściwie cały film, także nie potrafię chyba wymienić najzabawniejszych momentów, ale największe wrażenie zrobiły na mnie jednak sceny bardziej "powazne", choć nie tylko:
-Biczowanie Willa
-Gra w kości
-Pocałunek Elizabeth i Jacka
-Powrót Jacka na Czarną Perłę (tak swoją drogą to on jednak był odważny, chociaż dopiero w ostatnich minutach filmu;)
-Chłopiec z widelcem [pękaaaam:D]
-No i oczywiście spektakularny powór kapitania Barbossy;)

ogólnie film genialny, znacznie lepszy od 1 części, choć obu dałam max punktów;)

ocenił(a) film na 9
Kristofer

Kapitan Jack Sparrow do Elizabeth Swann (w przebraniu mężczyzny), kiedy wchodzi na pokład Czarnej Perły: "Wiesz, na moim statku kobiety noszą albo suknie, albo nic - a tak się składa, że nie mamy akurat żadnej sukni". :DDD

Kristofer

Cóż mogę dodać do tych scen, które już opisaliście? Chyba tylko jedną, jak Jackowi wypada za burtę kapelusz i załoga chce go wyciągnąć, a on każe go zostawić:]:D Jak ja byłam w kinie podczas sceny pocałunku Elizabeth z Jackiem ktoś na sali powiedział głośno "a to szmata" normalnie całe kino zaczęło się śmiać:D

Kristofer

Cóż mogę dodać do tych scen, które już opisaliście? Chyba tylko jedną, jak Jackowi wypada za burtę kapelusz i załoga chce go wyciągnąć, a on każe go zostawić:]:D Jak ja byłam w kinie podczas sceny pocałunku Elizabeth z Jackiem ktoś na sali powiedział głośno "a to szmata" normalnie całe kino zaczęło się śmiać:D

ocenił(a) film na 8
locust

moja ulubiona scena to pierwsze pojawienie się Jacka kiedy to wychodzi z dryfującej trumny.

Gandalf_10

Hehe ta scena z trumną to mi się kojaży: Jadąc tak szybko, nie zauważysz kiedy umrzesz [puk puk] Zwolnij, szkoda życia. :D

A mi się podobała scena z kołysaniem się w tej kuli nad przepaścią, lałam wtedy po podłodze ze śmiechu, no i jak Jack uciekał przed kanibalami [szczerze mówiąc biegam tak jak on :]].

Cały film jest piękny i cudowny więc wszystkie sceny cool oprócz zjedzenia Jacka prez Karkena bo to strasznie smutne...

Kristofer

Caly film byl powalajacy... Mi zapadly w pamiec dwie sceny:

Jak bloom z ekipa czarnej perly husali sie w tych kulach a w tle leciala taka rozbrajajaca muzyczka:))

i jeszcze jak Jack uciekajac z wyspy ludozerców, walna przemowe w stylu : A ten dzien zapamaietacie jako dzien w ktorym prawie(i tutaj ta komiczna fala i porywajaca zmiana mimiki deppa) zlapaliscie Kapitana Jacka Sparrowa...

Kristofer

jeszcze bylo dobre jak Jack wywalil sie ze schodow na statku, a potem zaczal krzyczec: "I've got a jar of dirt! I've got a jar of dirt! And guess what's inside it?!"

Kristofer

fajna scena kiedy Jack powraca z rysunkiem klucza i zaczyna mowic do Gibbsa i calej zalogi, tak miesza, ze nikt nic nie rozumie. kiedy Gibbs pyta sie w koncu o cos (nie pamietam o co) to wtedy Jack mowi, ze Gibbs bredzi. zauwazyliscie, ze w 1 czesci Cotton przygladal sie Jack'owi jak steruje okretem, a w drugiej czesci to juz Cotton czasem steruje i Jack dziwnie sie na niego wtedy patrzy. :D