Mark Wahlberg kiedyś rapował jako Marky Mark (powiem że muza wpadała w ucho i wprawiała w ruch nawet zastane biodra). W jednym jego teledysku (do utworu No mercy) występuje nasz polski pięściomłot (choć nie wiem czy wtedy był tak do końca polski) Michalczewski Dariusz. W wersji rozszerzonej teledysku to nawet się modli po polskiemu. Jak mu się znudziło w branży muzycznej postanowił że zostanie aktorem. I tak mu zostało do dnia dzisiejszego.
Reasumując : polskim akcentm w Planecie małp jest aktor Mark Wahlberg. Zdjęcia z powodów oczywistych nie będe wklejał. Jak coś to wujek google pomoże. Zgadałem? Czołem

Hehehe...Nie zgadłes ..Ja napisze o co chodzi. Polskim akcentem w tym filmie jest udział Joanny Krupy . Pojawia sie na imprezie bodajze urodzinowej w przekazie z Ziemi. Zdjec chyba nie ma w necie i trzeba zrobic screena z filmu.Szczerze mowiac mam problem ze swoim PrtSc.

To mnie zaskoczyłeś totalnie a z drugiej strony zmartwiłeś. Zaskoczyłeś bo nie wiedziałem że do Hollywoodzkiej ekipy weszła odważnie - skromną ale dającą nadzieję - rolą kolejna nasza rodaczka Dżoana. Zmartwiłeś mnie bo uświadomiłem sobie że kilka lat temu obiecano mi jako widzowi (w specjalistycznych portalach typu pudelek, pomponik itp.) że już-już na ekranach Hollywoodzkich produkcji zagości mój ulubiony Aktor czyli Szyc Borys. A tu kicha - Szyca ni ma. No ale jest Dżoana. Czołem.

Zawsze możesz sobie obejrzeć Kac Wawę. Szyc na szczycie swych umiejętności. Masz racje, wybitny aktor.

Joanna! WOW!