Jest w tym filmie pewna scena: Otóż główny bohater musi znaleźć pierwszego easter egga w grze na Atari. To właśnie w tej grze narodziła się idea robienia w grach, filmach czy każdym innym elemencie popkultury - smaczków, ukrytych treści, swego rodzaju nagrody za spostrzegawczość. Myślę, że ta scena idealnie definiuje...

Bo w tym filmie go nie ma...Całkowicie uleciał (jego) duch nowej (starej) przygody. Pozostała feria bezdusznych komputerowych obrazów, którymi, podejrzewam, nawet 10-latek przestał się zachwycać, bo mu spowszedniały.
Niby jest w tym filmie jakaś historia i jakieś przesłanie, ale wszystko to podane jest w sposób...

Dlaczego oni nam na siłę wciskają ten nieszczęsny dubbing? Czy to przez głupiejące coraz bardziej społeczeństwo, które ma problem z przeczytaniem linijki tekstu?

Chciałem pójść na Pacific Rim 2. Poczytałem o 3D, ponoć kiepskie, więc pójdę na 2D. Niestety tylko z dubbingiem. Pierdzielę, nie idę.
O! Jumanji. Może...

....mam nadzieję że nie będzie "DRUGIM VALERIANEM" bo Valerian mnie zawiódł eeh szkoda gadać

Wróciłem właśnie z seansu Player One. Dziś była premiera i nie to, że czekałem z wypiekami na twarzy aż wreszcie film wyjdzie, ale miałem na tyle ciężki tydzień, że potrzebowałem jakiejś taniej rozrywki, czegoś do odmóżdżenia i niemyślenia. No i nie dostałem stety-niestety tego, co chciałem.
O czym jest fabuła? Główną...

Film gna jak ruski sputnik, migawki, sceny, fajne odwołania, humor, ale ledwie się pojawia od razu znika krzyczysz znam to, widziałem to! i zanim do reszty dojdziesz co widziałeś - widzisz znowu coś co jest odwołaniem do innych klasyków (gier, filmów, muzyki - cała masa, co chwilę, w niezliczonej liczbie), kolorowo,...

2/10, holy hand grenade nie zrobił ALLELUJA przed wybuchem.

Ja podaję, kilka które wychwyciłem:
1. samochód - Powrót do przyszłości,
2. King Kong
3. Park Jurajski
4. Terminator
5. Overwatch
6. Street Fighter
7. Lśnienie
8. Halo (seria gier)
9. Monty Python
10. Kostka Rubika (przedmiot).... no to tyle, więcej nie będę pisał, żeby nie psuć zabawy

Błagam, osobo odpowiedzialna za ten opis, zmień go bo to nie jest żadne "wielkanocne jajo", tylko właśnie easter egg.. nie powinno się tego tłumaczyć dosłownie

Typu super swinka.
Założę się że książka jest lepsza
Film zrobiony na odwal się, przysypiałam na seansie. Za dużo zamętu, niby jest akcja ale i nuda bo i tak wiadomo co będzie dalej. Brak elementów zaskoczenia. Fabula już była wałkowana miliony razy. Nuda. Bajka dla dzieci.

Film sam w sobie jest wspaniały, występują w nim dziesiątki eastereggów, których przeciętny zjadacz białego pieczywka nie wyłapie, zdecydowanie polecam go wszystkim graczom (cyfrowym). Współczuje również mało ambitnym człekom, którzy weszli na FILMWEBA, aby napisać jak bardzo różni się od książki itp. Blah blah blah,...

tkwi w obsadzie!

Razu pewnego gdy zobaczyłem zwiastun Player One, wiedziałem już, że pójdę na to do kina, nie wiedziałem jeszcze jakiego bo i nie wiedziałem czego mogę się po filmie spodziewać.
Jednak wyszukując opis zauważyłem, że reżyserem jest Steven Spielberg, reżyser który mnie jeszcze nie zawiódł (choć przyznam, że nie...

Film jest pelen tak tanich i ogranych chwytow, tak czerstwych zartow, tak przewidywalny, tak napchany reklamami gier (niby ze to easter eggs lol) i tak splyca swiat gier MMO ze wiekszosc filmu odwracalem wzrok od ekranu z zazenowaniem. Tych pieciu bohaterow maja tak wielowymiarowa osobowosc jak pusta kartka papieru....

Książka niesamowicie mi się podobała. Świetny materiał. Nie spodziewałam się, że wezmą się za ekranizacje!

Jeżeli 70cio letni dziadek (Spielberg) potrafi 40sto letniego chłopa (mnie) zaangażować w historię gdzie pikselowe ludziki strzelają do siebie laserami, a gdy giną to wypadają z nich pieniążki, jeżeli potrafi zainteresować bohaterami i sprawić, zebym kibicował ich działaniom, jeżeli jego wizualna wyobraźnia sprawia, że...

Akurat do filmów młodzieżowych to się nadaje, więc może być git, tylko proszę, niech ten film nie udaje poważnego kina...

Spielberg reżyserem.
Jestem pewien, że to będzie świetny film.