Niezbyt ambitny, niezbyt skomplikowany film, fabuła bardzo amerykańska, aktorstwo na średnim poziomie (zawiódł mnie tutaj Djimon Hounsou, którego ogólnie lubie). Ale z drugiej całkiem dobra muzyka, lekkie kino akcji, nieznam się na sztukach walki może dlatego mi się w tym filmie podobały. Co do tych porównań z filmami z Jackie Chanem i Van Damme to nie do końca można te filmy ze sobą porównywać bo przedstawiają zupełnie inne historię. Nie jestem zwolennikiem porównywania filmów które łączy tylko to, że należą do tego samego lub podobnego gatunku. To tak jakby porównywać zawodników wagi ciężkiej i lekkiej w boksie. Film bardziej mi przypomina "Karate kida". Wracając do tematu ogólnie film ujdzie. To jeden z takich filmów, który lekko "zjada" się w godzinach popołudniowych :P. Film dla osób, które lubią nieskomplikowane filmy o sztukach walki, wcale nie głupszy niż inne tego typu filmy (nie zgodze się że jest gorszy czy głupszy od "karate kida" ale pewnie dlatego, że jest nowszy). Mimo wszystko 6/10 bo film przyjemnie mi się oglądało. Kończąc powiem, że nie mam już 15 tylko pare lat więcej(konkretnie nie powiem bo nie ma się czym chwalić) ale dalej czasami oglądne mtv (choć też uważam,że penetratorzy to debilizm) a nawet cartoon network. I wcale nie znaczy to, że jest głupszy od innych którzy tego nie robią.

Pozdrawiam

Powiem tak.Kolega który załowżył ten wątek niema pojęcia o walce a dokładnie o MMA.
Ten film podchodzi bardziej pod realny świat walki niż filmu typu Karate kid czy filmy z Chuckiem Norrisem.

http://www.youtube.com/watch?v=7INpOM6sjko
A tu podrzucam filmik do jednej walki MMA mianowicie UFC

"Ten film podchodzi bardziej pod realny świat walki " hahahhaaha Boże widzisz i nie grzmisz, jakie pierdoły ludzie piszą. Stary zielonego pojęcia nie masz o MMA, w tym filmie to jakaś profanacja jest.

Mówisz że niemam pojęcia o MMA???
Powiedzmi jakie ty masz doświadczenie z MMA człowieku zanim cos powiesz.

Napisałem,że ten film przypomina mi "karate kida", gdyż mamy podobny wątek fabularny. Główny bohater zostaje pobity, żeby się odegrać uczy się sztuk walki(nie będę wchodził z wami w dyskusje czy to vale tudo czy nie, bo się tym za bardzo nieinteresuje) u jakiegoś mistrza. Zostają przyjaciółmi, protagonista "kopie tyłek" antagoniście. Moim zdaniem oba filmy "podchodzą" w pewnym sensie pod świat realny tylko, że w "Karate kid" zostało to pokazane trochę bardziej infantylnie.

A dla mnie zajebioza... sceny walk na naprawdę wysokim poziomie! :)

może film widowiskowy ale z MMA tak naprawdę wiele nie ma (wiem bo trenuje) soundtrack trzeba przyznać na wysokim poziomie. Film oglądałem przed premierą bez napisów i powiem ze mój brat którego angielski jest na poziomie podstawowym zrozumiał film więc dialogi mówią same za siebie beznadzieja. Na noc tak aby obrazki migały przed oczami to film się nadaje i widać że film ma wiele wspólnego ze Step Up takie typowe Love Story no proszę was to jest naprawdę już nudne a i jak można prosić niech ktoś poleci jakiś dobry film o MMA tylko nic z serii RED BELT czy Beyond the Ring

pokazana bardzo ograniczona ilość technik proszę was jak na tyle czasu trwania filmu można by było więcej:PPP i fabułę zmienić obowiązkowo

Strasznie słaby "film", mam nadzieje, że niedługo zapomnę o tej szmirze! 1/10 to i tak dużo na to coś

Do autora tematu : co wogole robisz na tym forum czubie. Poprostu walcz to jeden z lepszych filmow jakie w tym roku ukazały sie w kinie ( Step Up 2 rownież ). I co to że lubie takie filmy to juz jestem 15- letnia idiotką ?? Wez sie wogóle zastanów. Więcej takich jak ty na Filmwebie to stanie sie portalem dla starych, zrzędzących emerytów xD

"15- letnia idiotką" ja nie napisałem nic o idiotach, ale skoro tak piszesz to musi być coś na rzeczy. Zajrzyj sobie jeszcze raz w swoje ulubione. masz tam wielkie kino światowe, tak.

A tekst "Poprostu walcz to jeden z lepszych filmow w tym roku " - pozostawiam bez komentarza, bo z znowu się ktoś obrazi.

Redgard prawda jest taka ,że obraziłeś 15-latków na tym forum swoimi wypowiedziami (akurat ten wpis został zablokowany) .Gdybyś był normalny to już dawno przestałbyś wtrącać swoje zdanie i zamilkłbyś .

Jestem przerażony widząc jak wysoka jest ocena tego filmu. Czy wy ludzie zdajecie sobie z tego sprawę ,że ten film jest sam w sobie kiepski .
Jedyna prawda jaka wynika z tego filmu to, że gdy jesteś bogaty(sławny ,popularny,dobry w czymś) wszyscy cię lubują ,a jak jest inaczej to jesteś nikim .Tak też jest to dostrzegane na tej stronie - trzeba mieć ambitne filmy w ulubionych aby burżuazja cię doceniała i akceptowała.

Tak się składa że Step Up 2 i to coś to akurat najgorsze szmiry tego roku i nie tylko. kleopatra125- Ty chyba na głowę upadłaś, rozumiem że dla ciebie ktoś kto ma pojęcie o dobrych filmach to emeryt? A te twoje ulubione "filmy" to wołają o pomstę do nieba...

Przynajmniej gra w tym filmie niezła dupa, co jest jedynym jego plusem.

Popieram Redgarda, ledwo wysiedziałem oglądając to "arcydzieło". Ja się poważnie zastanawiam czy to nie był najgorszy film jaki w życiu widziałem, nie mam zamiaru oceniać ludzi którym się podobał, nazywać ich 15 latkami szalejącymi za mtv (choć pewnie tak jest). Lubie czasem obejrzeć "lekki film na lato", np step up mi się w miarę podobał, właśnie taki lekki film, ale to tak bym nie nazwał, dla mnie to zwykła szmira, autor tego filmu pewnie sam go nie znosi, to dla niego po prostu biznes bo wie że takie coś się sprzeda wśród młodzieży. To moje zdanie.

TRZEBA BYŁO WAM DAC TE NOŻE..............................................................

Ty Redgard sam jesteś jak to gówno. Ten film to po prostu rewelka.

Film jest ok, w sam raz do obejzenia na luzie w lato co do scen walki byly ok ogolnie film sie przyjemnie ogladalo.