zniszczyć tą historię. Najlepszy z całego filmu był goryl Pocahontas - Hutty. Nie wiem jak mogła wybrać tgo Rolffe'a zamiast Smitha
Tak było naprawdę. W końcu bajka oparta jest na faktach. Chociaż mogli zostawić pierwszą część, drugą niepotrzebnie zepsuli całą historię ;/
Zgadzam się, mogli zostawić pierwszą cześć, bo ta druga jest dość... niewiarygodna. Ona tak poprostu rzuciła Smitha dla tego Rotfla, a Smith zareagował na to: "Ok, nie kochasz mnie już, wolisz tamtego, nie będe o Ciebie walczył". Albo jak Smith mówi do Rotfla "Ty ją kochasz", no to chyba już wtedy się zorientował i mógł coś zrobić. Pozatym Smith z drugiej części nie jest tym samym Smithem z pierwszzej. Taka jest moja opinia. Koniec.
I zgadzam się z tą opinią. Samo to, że wiedział że Rolfe ją kocha - zakończenie pierwszej części pokazuje ewidentnie wielką miłość między Smithem, a Pocahontas. Więć dlaczego nie walczył o to uczucie? Druga część to po prostu straszne nieporozumienie.
Zgadzam się xD Pocahontas II to wielka klapa.. nawet jeżeli to było oparte na faktach to mogli nie pokazywać tego... Zepsuło to całą fabułę Pocahontas I ... zmienili w ogóle Pocahontas i Smitha pfff;/
Dokładnie, Smith z jedynki i z drugiej części to dwie różne osoby.
btw, w dwójce zepsuli animację, zdaje się,że film wyszedł tylko na wideo / dvd, nie była już to ta sama, 'kinowa' kreska, oprawa i muzyka.
Szkoda,że Disney zniszczył tak piękną baśń. (akurat historia prawdziwej Pocahontas była mało cukierkowa, więc mówię tylko o filmie).