Absolutnie genialny film. Wybitne kreacje aktorskie, zwłaszcza Leona Niemczyka i Lucyny Winnickiej. Kameralne, skromne arcydzieło. Nikt nikogo nie zamordował, nie zgwałcił, a mimo to napięcie i niepokój narastają aż do niesamowitych scen w poszukiwaniu zabójcy w zatłoczonym, pędzącym przez noc pociągu. No i ta wokaliza Wandy Warskiej… Cóż, proszę oglądać, oglądać i podziwiać. To perła nie tylko polskiego kina.