Zafascynowany filmem sięgnąłem po książkę i... pierwszy raz w życiu muszę powiedzieć: film lepszy! ;)
fakt, to zdarza się rzadko, zachęciłeś mnie tym samym do obejrzenia :)
Miłego seansu życzę! ;) Jeśli utrafisz w nastrój, odpłyniesz w magiczną podróż. Jeśli trafisz na kiepską kopię, będziesz zmęczona, albo zaprzątnięta codziennymi problemami... zaśniesz (?) przed ekranem. ;)