PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10048054}

Pod przykrywką

Deep Cover
2025
6,3 4,6 tys. ocen
6,3 10 1 4643
6,0 4 krytyków
Pod przykrywką
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

… i to bez posmaczku żenady. Na tle typowych produkcji platform streamingiwych ta komedia wypada wyśmienicie. Bawi, śmieszy (tak, można wybuchnąć śmiechem, nawet kilka razy!) i nie obraża inteligencji widza. Oryginalna historia (wreszcie) ze zgrabnymi zwrotami akcji. Oczywiscie całość w lekkich oparach absurdu, ale...

A tak przy okazji - wreszcie komedia, na której można się pośmiać, a nie uśmiechać.

Kac Vegas

ocenił(a) film na 7

Oglądając, miałem skojarzenie z Kac Vegas. Kolejne warstwy piętrzących się komediowych sytuacji z "watahą" bohaterów. Nie wszystko zagrało idealnie, ale to dobra komedia, a to chyba najtrudniejszy gatunek filmowy. Plus Orlando jako Elf :)

Nie rozumiem dlaczego ma takie niskie noty, dawno się tak dobrze nie bawiłem oglądając film. Super komedia można było się pośmiać

W kategorii rozrywka na niedzielne popołudnie bardzo solidny. Sporo się działo, dużo nienachalnego i naprawdę zabawnego humoru, fajna chemia między trójka bohaterów, świetny Orlando Bloom. Przyjemny filmik

Super zabawa, do rzęs zagrane, historia trzymała się kupy ... Rewelacja!

Film polecił mi mój znajomy. Muszę przyznać, że było to naprawdę dobre polecenie. Zabawna komedia z ciekawą fabuła oraz mnóstwem zwrotów akcji. Przypominała mi trochę filmowy w stylu porachunków gdzie przypadkowy ciąg zdarzeń generował równie pokręconą akcje. Świetny tytuł na wolny weekend.

Całkiem dobry film, mógłby być krótszy, parę scen oklepanych, dialogi tak samo. Ale w zalewie tandety w kinach i na torretnach, do obejrzenia. Nie jest to wybitne dzieło, ale dobrze się broni. Mnie miło zaskoczył.

Sean Bean

ocenił(a) film na 6
Uwaga Spoiler! Ten temat może zawierać treści zdradzające fabułę.

mozna sie kilka razy posmiac

Uśmiałem się...

ocenił(a) film na 8

i chyba o to chodzi.

Przeciętna komedia na siłę już można się parę razy uśmiechnąć nic po za tym

Nie wiem dlaczego, ale trochę przypomniały mi się komedie z Louisem de Funes. 
Dało się ten film podrasować, ale "szybki montaż" i kilka kompletnie debilowatych dialogów sporo popsuło. Gdyby kilka rzeczy poprawić, to wyszłaby z tego całkiem niezła komedyjka.