Przecież ten film to jeden z najlepszych thrillerów erotycznych/psychologicznych ostatnich lat. Ozon odwalił kawał dobrej roboty, stworzył piękne ujęcia, oryginalną fabułę i fascynujące postaci a wy oceniacie ten film na 5,9? "Dzieła" typu "Na układy nie ma rady" okropne pod niemal każdym względem mają notę 6,6! Ludzie, co z wami???