PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=624892}
7,4 157 tys. ocen
7,4 10 1 156983
6,9 67 krytyków
Pokłosie
powrót do forum filmu Pokłosie

Jeśli mierzyć dobre kino siłą emocji, które wywołuje, to Pokłosie jest kawałkiem wyśmienitego
kina.
Nieśpiesznie, ale konsekwentnie budowane napięcie, mroczny klimat i powoli odkrywana
tajemnica – coś, o czym nie śniło się w najkoszmarniejszym śnie.
Myślę tak sobie, że trzeba nie byle jakiej dojrzałości tudzież mądrości życiowej, żeby umieć
przyjąć na klatę prawdę, która może narazić na szwank – poczucie własnej wartości, dobre
imię albo pozycję w stadzie.
Wymaga dojrzałości i mądrości przyznanie się do niecnego uczynku popełnionego przez
siebie, a jakiegoś filozoficznego dystansu, spojrzenia z metapoziomu na zasługujące na
potępienie uczynki tych, z którymi łączą bliskie więzi – rodzinne czy kulturowe. I w jednym i w
drugim przypadku najłatwiej oczywiście jest udawać, że zło się nie wydarzyło, albo je
usprawiedliwiać, albo tuszować, albo atakować wszystkich, którzy mają odwagę mówić o nim
wprost – są oni wszak wstydliwym świadectwem naszej własnej małości.
Ze wszystkimi tymi i innymi ważnymi dylematami mamy do czynienia w Pokłosiu.
Co mnie w nim poza tym uderzyło szczególnie?
Ludzka bezrefleksyjność.
Zakłamanie i łatwość, z jaką manipuluje się kłamliwą informacją.
Agresja.
Nikczemny trollizm.
Odwieczna powtarzalność ludzkich zachowań, bez względu na to, czy trzyma się w ręku kosę
czy kierownicę kombajnu.
Oceniłabym film na 10, ale trochę mu do arcydzieła, w mojej opinii, jednak zabrakło.
Tym niemniej i tak dostarczył mi więcej wzruszeń, niż większość tegorocznych oskarowych
nominacji.
Dzięki, Panie Pasikowski.

devoree

zgadzam się z tą wypowiedzią. Czas zrozumieć, że wśród Polaków nie było tylko osób pokroju Ireny Sendler

użytkownik usunięty
anula89_filmweb

daj dowód na morderstwa Polaków, nie rzucaj słowami na wiatr, jeśli masz małą wiedzę. proszę o twoje źródła.

ocenił(a) film na 8

Zdrowy rozsądek???

użytkownik usunięty
Kulasisko_Pospolite

zdrowy rozsądek to coś czego idiotom popierającym Pokłosie brakuje. prosze o źródła.

ocenił(a) film na 8

Nie dam ci dowodów, choćbym chciał (chociaż nie wiem co by wyszło jakbym poszukał). Ale ślepe wierzenie że wszyscy Polacy pomagali Żydom bez zająknięcia jest... głupie. Wśród Polaków, byli są i będą antysemici, jak i były są i będą morderstwa na tym tle

użytkownik usunięty
Kulasisko_Pospolite

wiadomo, że Polacy też mają morderstwa na sumieniu, nie mówię, że nie. chodzi o to konkretne wydarzenie, więc proszę dowód, że była to zbrodnia Polaków. ktoś wymaga od nas, żebyśmy przeprosili za coś czego nie zrobiliśmy.

ocenił(a) film na 8

Anula mówiła ogólnie, więc założyłem że ty też, skoro to jej odpowiedziałeś/aś :) A jeśli chodzi ci o wydarzenie w filmie ... To nigdzie nie ma powiedziane że jest na faktach, czy na podstawie jakiegokolwiek wydarzenia, więc o co ci chodzi? A jeśli ktoś traktuje ten film jako dowód na antysemickość polaków, też bez sensu gada... to jest fikcja

ocenił(a) film na 4
Kulasisko_Pospolite

"To nigdzie nie ma powiedziane że jest na faktach, czy na podstawie jakiegokolwiek wydarzenia"

To czemu ten film nie opowiada o np. pomocy jakiej Smerfy udzieliły Gargamelowi w wymordowaniu mieszkańców swojej wioski tylko jednoznacznie sugeruje to co nie miało tak samo miejsca tj. mordowanie całych wsi przez Polaków latem 1941 roku. W samych Nalibokach i podobnych miejscowościach żydowskie odpowiedniki Einzetzgruppen wymordowały więcej Żydów niż Polacy komunistycznych aparatczyków po wejściu Niemców.

"A jeśli ktoś traktuje ten film jako dowód na antysemickość polaków, też bez sensu gada... to jest fikcja"

No pytanie jak wyżej z dodatkiem - to czemu ty i z tysiąc twoich internetowych klonów tak właśnie pisze po obejrzeniu filmu będącym luźno opartym na książce fantasy o fikcyjnej polskiej masakrze Żydów w Jedwabnem.

Taka postawa zalatuje hipokryzją - nie wiadomo tylko co gorsze - z ślepej wiary w książki fantasy których się pewnie nie czytało czy wręcz z dość podłą premedytacją wynikającą ze świadomości istnienia tych kłamstw.

Jak już pisałem - bez tych bzdur dałbym filmowi 8/10 - jak opowiadał o czymkolwiek innym tylko nie o takiej bzdurze.

ocenił(a) film na 8
tc1987

Człowieku - gdzie ja pisałem cokolwiek o masakrze w Jedwabnem... Nawet nie wiem o co chodzi :)
To takie same problemy jak z filmem "Ostatnie Kuszenie Chrystusa"... ludzie po prostu nie umieją pojąć że fikcja jest fikcja

A z tymi Smerfami, to nie bardzo wiem o co Ci się rozchodzi

użytkownik usunięty
Kulasisko_Pospolite

"Nawet nie wiem o co chodzi :)" tak jak większość idiotów broniących ten film :)

"A z tymi Smerfami, to nie bardzo wiem o co Ci się rozchodzi" jak już robimy fantastykę to idźmy na całość :)

ocenił(a) film na 8

Totalnie zbiliście mnie z tropu...
Co jest złego w fikcji jeśli nawet się OPIERA na faktach... Czy wszystkie filmy fabularne o Htilerze mamy wyrzucić do śmietnika, bo nie opowiadają prawdziwej w 100 % historii??? Czy takie, wspomniane już gdzieś w tym temacie przeze mnie, "Ostatnie kuszenie Chrystusa" jest złym filmem (czy książką) tylko dlatego że na nowo opisuje historie Jezusa? Wielkie kontrowersje wokół tego też były ale po co?... Czy ktoś twierdził - TAK, TO JEST PRAWDZIWA HISTORIA SYNA BOŻEGO... To samo na przykład z "Kodem Da Vinci"...
A co do "Nawet nie wiem o co chodzi" ... czy coś w tym złego? Czy muszę wiedzieć na podstawie czego jest film? Na pewno się zainteresuję, bo film mi się podobał (dzięki więc za podsunięcie mi ciekawej lektury) ale nie piszemy tu o książce, tylko o filmie "LUŹNO opartym na książce..."

Oj dziwnie wyczuwam, że użytkownik Flashback nie widzi różnicy między fikcją, a fantastyką. A to bardzo przykre.

użytkownik usunięty
LoKoMoTiV

owszem widzę i nadal twierdzę, że Pokłosie to zarówno fikcja jak i fantastyka.

wydaje mi si, że jedno skreśla drugie.

użytkownik usunięty
LoKoMoTiV

haha a to ciekawe dlaczego?

podaj mi przykład metafizycznych odniesień w tym obrazie.

użytkownik usunięty
LoKoMoTiV

najpierw powiedz dlaczego film nie może być fikcją i fantastyką jednocześnie.

Próbuje Ci wytłumaczyć ale potrzebuję twojej współpracy. Czemu uciekasz? \skupmy się na tym filmie.

użytkownik usunięty
LoKoMoTiV

lol, po prostu napisz czemu "jedno skreśla drugie".

Naprawdę nie widzisz, że sam/a sobie odpowiesz jak mi podasz przykłady? Na razie nie zauważyłem ani jednego.

użytkownik usunięty
LoKoMoTiV

bo ja nie pytam w odniesieniu do pokłosia tylko ogólnie dlaczego dany film nie może być jednocześnie fikcją i fantastyką.

Dobra spróbuje z powagą (choć przyznaj, że nie jest to łatwe). Świat fantastyki to wszystkie te zjawiska, które w naszym realnym świecie nie mogłyby się wydarzyć. Fikcja natomiast nie skreśla, a wręcz podkreśla (jeżeli można to tak ująć) realizm.

użytkownik usunięty
LoKoMoTiV

"Fikcyjność dotyczy zarówno utworów realistycznych, jak i fantastycznych."

Fajnie, że przytaczasz cytat ( zapewne ze strony wikipodobnej), który chyba nie do końca pasuje do tematu "Pokłosia" ale rozumiem jedziemy w ogół. Wytłumacz mi, jeżeli utwór jest stricte fikcyjny (wytłumaczę: wątek stworzony przez autora, tło historyczne, pełen realizm), nie zawierający elementów fantastycznych, czy nadal zalicza się do obu grup [patrz: A tak się zdaje POKŁOSIE;)].

LoKoMoTiV

Odpowiedz przy okazji czy pokłosie jest fantastyką, bo ciągle uciekasz.

użytkownik usunięty
LoKoMoTiV

ten cytat ma ci udowodnić że fantastyka jako gatunek nie przeszkadza filmowi/utworowi w byciu fikcyjnym. jednym słowem obala argument, że jedno skreśla drugie.

Dyskusja z tobą nie jest łatwa, bo ciągle uciekasz i obierasz nowe kierunki. Nadal nie ma satysfakcjonującej odpowiedzi.
Zapytam jeszcze raz: dlaczego stawiasz film Pasikowskiego obok "Alicji w krainie czarów", czy "Obcego" mylnie twierdząc, że jest to fantastyka. Podaj argumenty, przykłady, które potwierdzą tezę, że jest to utwór fikcyjny i fantastyczny. Odwołuję się cały czas do twojej wypowiedzi "owszem widzę i nadal twierdzę, że Pokłosie to zarówno fikcja jak i fantastyka". Jeżeli mi to merytorycznie potwierdzisz, oddam Ci rację.

użytkownik usunięty
LoKoMoTiV

kolega tc1987 miał rację, pojęcie sarkazmu jest ci obce. niedosłownie pokłosie jest fantastyką żeby porównywać do alicji.

kolega tc1987 nie zdążył mi jeszcze odpowiedzieć, dajmy mu szanse:) Przykład Alicji myślisz czym jest? Nadal nie jesteś mi w stanie podać uzasadnionej argumentacji.
Bronisz się teraz sarkazmem co chyba potwierdza mój cytat (odnośnie samego sarkazmu). Chyba zgodzisz się, że w takiej formie ta dyskusja nie ma sensu. Napiszę jeszcze jedno: twierdzenie jest g**no warte, gdy istnieje choć jeden przykład, który je obala.
Żeby miło to skończyć, naprawdę bez żadnej ironii, czy sarkazmu:
Miłego wieczoru, Polska za niedługo gra, trzymaj się.

użytkownik usunięty
LoKoMoTiV

heh moja odpowiedź na twój cytat teraz się potwierdza, bo
wyczuć nie umiesz. ale dobra, skopmy dupy ukraińcom ;P

ocenił(a) film na 10

Fantastyką są filmy sugerujące zamachy na samolot Prezydenta RP. Fikcją zaś film nakręcony na motywach rzeczywistego wydarzenia, ale przeniesiony na zupełnie inny grunt i z wymyślonymi bohaterami.

Njall

heheheeh bredzisz

ocenił(a) film na 10
gemini300

No widzisz - i to jest właśnie prymitywny sposób wypowiedzi. Czy nie potrafisz sklecić przynajmniej KILKU zdań porządnej krytyki????

ocenił(a) film na 4
Kulasisko_Pospolite

"Człowieku - gdzie ja pisałem cokolwiek o masakrze w Jedwabnem... Nawet nie wiem o co chodzi :)".

Tylko udajesz kogoś o poziomie intelektualnym ameby czy też naprawdę taki jesteś?

"To takie same problemy jak z filmem "Ostatnie Kuszenie Chrystusa"... ludzie po prostu nie umieją pojąć że fikcja jest fikcja"

Że co bo nie widzę związku z tematem?

"A z tymi Smerfami, to nie bardzo wiem o co Ci się rozchodzi"

Sugestia że film o wiosce Smerfów mordujących krajanów zamiast Gargamela byłby taką samą bajką jak "Pokłosie" sugerujące że wszyscy mieszkańcy wsi wymordowali by Żydów zamiast Niemców. Jest to wynikiem użycia pojęcia wam nieznanego - sarkazm.

tc1987

Sarkazm jest ucieczką dla przegranych. Sarkazmem przegrani próbują sprowadzić zwycięzców do swojego poziomu.

użytkownik usunięty
LoKoMoTiV

nie, sarkazmu używają inteligentni ludzie i tylko inteligentni ludzie potrafią ją wyczuć.

*go

Tym razem ty mylisz sarkazm z ironią (choć w sprawie fikcji i fantastyki miałeś/aś rację: może być fikcja realistyczna, fantastyczna, socrealistyczna etc.)
Ironia jest domeną inteligentów, bo zrozumieć ironię (sens odwrotny do dosłownego) może tylko inteligentny (oczytany?).
Sarkazm jest ironią spłyconą, oczywistą, pozbawioną dwuznaczności. To słowa rodzica do "dziecka": "popisałeś się wczoraj, nie ma co!"

użytkownik usunięty
ravQ

wiem że pomyliłam z ironią dlatego przypadkowo napisałam "ją" zamiast "go". masz dużo racji
tylko że moim zdaniem tekst ze Smerfami też może być uznany jako ironia, nie jest taki jednoznaczny.

Ok, a teraz dopiero zauważyłem, że to tc1987 wstawił ten sarkazm.

ocenił(a) film na 8
tc1987

"Tylko udajesz kogoś o poziomie intelektualnym ameby czy też naprawdę taki jesteś?"
Widać jestem - dziękuję :D
Rozumiem że ci o książke jakąś chodziło (której znać nie mam obowiązku). I gut....

Powróćmy do tematu filmu
"Że co bo nie widzę związku z tematem?"
Mógłbym przytoczyć tu poprzedni cytat... ale nie :) Bo cię lubię. Rośmieszasz mnie :D

A no związek jest taki - W OBU PRZYPADKACH LUDZIE NIE UMIELI POJĄĆ ŻE FIKCJA JEST FIKCJA
Czy ja się jąkam... pisząc? xD

Ty! Mała! Nie obrażąj! :-)
Nie zrozumiałaś postu,czy co?
Facet pisze,że kino dobre,warsztat rezyserski dobry,że umie napiecie zbudować.
Popieram w 100% Ne zauważyłem w czołowce filmu ,że oparty na faktach lub że dokument historyczny. Więc jakich dowodów żądasz? Twojeżądanie jest równoznaczne z idowodnieniem ,że IT istnieje. Puknij się w głowę i zacznij uważnie czytać. Nie prowokuj zbędnej dyskusji.

użytkownik usunięty
AlbertaTM

w filmach "Ucieczka z Sobiboru" i "Stalingrad" też nie jest napisane, że są na faktach, ale odnoszą się do historii i nie zakłamują jej w taki sposób jak zrobił to pasikowski w pokłosiu, też nawiązującym do wydarzenia historycznego.

ocenił(a) film na 8

ODNOSZĄ SIĘ DO HISTORII! ODNOSZĄ!
"Pokłosie" też się odnosi... i co w tym złego?
A nawet inaczej - używa historii do celów opowiedzenia ciekawej fabuły - opowieści o miasteczku zmuszonym do drastycznych czynów (zarówno w terażniejszości jak i przeszłości). Równie dobrze mógłby zrobić tutaj film fantasy - wtedy nikt by się nie czepiał, jakby elfy zgotowały by lincz na krasnoludach. Ale wybrał że zrobi film osadzony w naszych realiach - I MA DO TEGO PRAWO!!!

ocenił(a) film na 8

Znam ludzi, których ojcowie zadenuncjowali ukrywających się Żydów żeby zająć ich domy. To było w centralnej Polsce, nad Wisłą! W małym miasteczku i okolicznych wsiach przed wojną mieszkało tysiące żydów, a po wojnie nie został ANI JEDEN. Ci, co nie "uciekli" przez kominy Majdanka, i których nie wyrżnęli po wojnie "leśni", wyjechali byle dalej od swoich sąsiadów. Takich historii było na tym terenie dziesiątki, a w skali kraju pewnie tysiące. Rzadko i w zaufanym gronie ludzie o tym wspominali, padały konkretne nazwiska. I co, mam lecieć z tymi opowieściami do IPN? Jakie mogą być źródła? Ogarnij się! Jaki sens ma sądzenie czynów trupów, którzy już dawno leżą w ziemi-to nie kościelna inkwizycja. Odpowiedzą za swoje czyny na sądzie ostatecznym, o ile taki istnieje. Ale nie wolno o tym milczeć, by historia znowu się nie powtórzyła. Niemiłe to jest, ale żaden naród nie jest idealny, ma swoje czarne karty w historii i trzeba z tym nauczyć się żyć, a nie wypierać z siebie w imię dziwnie pojętego "patriotyzmu"

ronin29

Ja znam Świętego Mikołaja.
Nie wypisuj proszę takich rzeczy jeśli nie jesteś ich w stanie udowodnić. Nikt Ci na słowo nie uwierzy.

ocenił(a) film na 8
asynchroniczny

Wiesz? Mało mnie obchodzi, czy ktoś wierzy czy nie. To historia z czasów wojny, i dzisiaj wiara czy niewiara w takie fakty niewiele zmienia.

użytkownik usunięty
ronin29

przyjmijmy że to prawda. i myślisz że powody jakie przedstawił Pasikowski były prawdziwe? że żydzi zabili Jezusa? ten film jest debilny, nawet jeśli ktoś gdzieś kiedyś zabił żyda to nie przez narodowość i takie błahe powody jak w filmie.

ocenił(a) film na 8

Żydzi nauczyli się obracać pieniędzmi i zaczęli gromadzić majątki, więc bajki i mity zawarte w Biblii stały się przykrywką do zwykłej grabieży. Od Średniowiecza pogromy, wygnania, rekwizycje powtarzają się często i w wielu krajach i jakoś nikogo to nie dziwi.. a powinno. Film jest dosyć klarowny - w zapadłej wsi żyją Polacy i Żydzi- ale nie razem, a obok siebie. Dba o to kościół, by stale podsycać nienawiść. Wystarczy, że władza (w tym wypadku okupant) pozwoli, zaraz te animozje wypływają i są pretekstem do zabrania bogatszym sąsiadom ich domów i pól. Żeby się nie skarżyli, to się ich zabija, a potem wszystko próbuje zatuszować i zapomnieć. I kropka.
Widać, że ani nie zrozumiałaś filmu, ani nie zadałaś sobie krzty trudu, żeby pomyśleć o przedstawionych tam sytuacjach, albo jesteś osobą niepoważną, dając 1. Jeśli chciwość i nienawiść jest dla ciebie błahym powodem do mordu, to jakie znasz "lepsze"?
I jest też wyraźne odniesienie do teraźniejszości. Polacy to wcale nie taki wspaniały naród, za jaki się uważamy. Przynajmniej połowa to bydło, które- w zwykłych, codziennych warunkach- nie zawaha się okraść rodaka, z którym siedzi przy jednym stole albo dodać padliny do kiełbasy dla kilku złotych zysku. W czasie wojny tacy będą mordować albo służyć jako kapo za przysłowiową michę zupy.

^^ to było ogólnie co do przeświadczenie co poniektórych, że Polacy zawsze byli "dobrzy"