O to samo zapytałem dziś żonę podczas oglądania. Bardzo dobrze gość zagrał, aż mnie zatkało.

ogolnie role tych starych wiesniakow, byly naprawde swietnie oddane, ludzie byli bardzo naturalni i przekonujacy :)
btw. czy tylko ja wylapalem blad w dialogu tej starej babki, ktora zabrala Kalinie fajki ?

Nie tylko ty. Tez zwrocilem na to uwagę...Powiedziala, ze plakala podczas egzekucji i ktoś jej powiedział "zamknij się stara k...o". Jak ktoś mogl powiedzieć "stara" skoro wtedy była ona dzieckiem, lub co najwyżej mloda kobieta...bardzo duzy blad i w sumie bezmyślny...

Osz... Rzeczywiscie, nie zwrocilam na to uwagi.

Tak, mi również to nie pasowało.
A druga rzecz to, że ci starzy wieśniacy mieli idealne zęby - równiutkie bez żadnych ubytków.
Trzecia to "babka" w szpitalu. Jej ubranie i jak żywo mówiła choć była umierająca "ze starości".

Błędów jest dużo więcej np. kombajnista ze starego kombajnu wychodzi czyściutki - gdyby naprawdę na nim pracował to w twarzy byłoby widać tylko oczy i zęby, reszta ginęłaby pod warstwą kurzu. Współmieszkańcy palą głównym bohaterom pole - głupota nie do pomyślenia na prawdziwej wsi. Są żniwa, wszystko suche jak diabli, dużo nie trzeba żeby jakiś podmuch przeniósł ogień na ich własne pola, las i domy. Taki ogień potrafi się ciągnąć kilometrami. Jedna jednostka straży pożarnej może sobie w takiej sytuacji wężem pomachać. Można nienawidzić sąsiada, ale żeby ryzykować przy tym swój dobytek i rodzinę to idiotyzm.

Już nie wspominając o tym, że w filmie Stuhr zamówił sobie kombajn bodajże na 4:00 czy 5:00 rano. Jeszcze parę idiotyzmów było, ale nie chce mi się wracać do tego paszkwila. Film robiła banda idiotów, która koło wsi nawet nie stała.

Komentujesz a nie masz pojęcia o pracy na wsi. Wiele prac w polu wykonuje się po zmroku lub przed świtem z powodu upałów a traktory i kombajny mają nawet dodatkowe reflektory. I piszę to jako mieszczuch, po prostu wielokrotnie widziałem to przejeżdżając w nocy obok pól.

Haha, zabawny jesteś ;D Tak się składa, że mój nick nie wziął się z dupy mieszczuchu, w przeciwieństwie do Twojej wiedzy na temat pracy na wsi. Daruj sobie zatem pisanie o czymś, o czym nie masz bladego pojęcia.

ok. Zatem rolnicy po nocy na polach albo grzebią żydów albo szukają skarbów.
Dla mnie EOT

Serio? Nie dość, że mieszczuch, to do tego idiota? Widziałeś kiedyś ciągnik na polu po zmroku i dorobiłeś sobie do tego całą historię na temat pracy na wsi?

tu masz racje kosi się po południu po zmroku i w nocy ale nie przed świtem

przed switem sie nie kosi, bo jest rosa i zboze byloby mokre i moglo by gnic. Zaden skup by takiego zboza nie przyjal, bo zawsze sprawdzaja wilgotnosc nasion przed przyjeciem do elewatora.

Twoja opinia jest dla mnie decydująca w tym sporze. Zatem po prostu mimo, że oceniłem film na 10, to dowiedziałem się o wielkim błędzie technicznym, a właśnie czekałem, aż się jakiś pojawi, bowiem ta polskość i lewackość... nie wierzę nawet reżyserowi pasikowskiemu, ale film porusza wg mnie dobre koncepcje - na miejscu i w dobry sposób.

A ja widziałam. Często chodzę na polowania i siedze na ambonie koło pól i rolnicy potrafią o 23 jeździć kombajnem po polu.

Następny "znaffca". słyszałaś takie terminy, jak: heder, przenośnik pochyły, klepisko, bęben młócący? Są to elementy kombajnów zbożowych, które w pierwszej kolejności są narażone na zapchanie się mokrą słomą i mokrym ziarnem, a takie właśnie zboża są nad ranem, kiedy siądzie na nich ROSA. Słyszałaś kiedyś o takim zjawisku? Kombajny przy sprzyjających warunkach mogą kosić nawet i do 1:00 w nocy, pod warunkiem, że łan jeszcze nie zamókł. Później jest coraz gorzej, a o czwartej rano żniwa mógłby zaczynać jedynie mieszczuch, który prace rolnika zna zza szyby samochodu, albo z ambony w lesie. I jak szybko by te żniwa zaczął, tak szybko by je skończył, bo jakby później spędził godzinę, albo dwie przetykając zespół żniwny i młócący kombajnu, to by się nauczył, że żniwa zaczyna się przed południem, jak zboże obeschnie. To po pierwsze. Po drugie: jakby jakimś cudem takiemu mędrkowi udało się zebrać mokre ziarno, to albo by je miesiąc później wywalił, bo by porosło i zgniło, albo jakby chciał oddać od razu do młyna i tam by mu powiedzieli, żeby sobie najpierw je wysuszył, to na pewno przerzucenie kilku ton łopatą, albo zapłacenie którejś stówki za profesjonalne suszenie ziarna już z pewnością nauczyłoby go kiedy się kosi.
Zajmijcie wy się ludzie tym, na czym się znacie, a nie komentujcie rzeczy, o których nie macie bladego pojęcia. Nic dziwnego, że później miastowe chodzą i pieprzą, że rolnik to ma życie, bo raz posieje i samo rośnie. Cytując klasyka: szkoda strzępić ryja...

No i co wniosłeś tym postem? Napisałes to co ja czyli ze w nocy też jezdzą. Nike widze żadnego sensu twojej wypowiedzi. Aha nie obchodzi mnie co to heder, przenośnik pochyły, klepisko, bęben młócący bo nie jestem rolnikiem i do nicxzego nie jest mi to potrzebne.

A ty co wniosłoś swoim wcześniejszym postem? Chciałoś się pochwalić, że widziałoś maszynę po zmroku na polu, czy tak bełkoczesz dla samego bełkotania?

Uwielbiam takich ludzi jak ty. Nie mają nic do powiedzenia wiec gadają aby gadać.

Człowieku, dowiem się po co pisałoś o tym, że widziałoś rolnika na polu w nocy? Bo jeśli nie, to ten post "Uwielbiam takich ludzi jak ty. Nie mają nic do powiedzenia wiec gadają aby gadać." idealnie odzwierciedla twoje bełkotanie.

https://d-pt.ppstatic.pl/k/r/1/bb/8e/581660bbd27fc_p.jpg?1477861565 masz- wypadł ci

Uwielbiam takich ludzi jak ty. Nie mają nic do powiedzenia wiec gadają aby gadać.

hahaha odezwał się

Ten kombajn na 4:00 był straszną głupotą. Kombajn może sobie kosić po zmroku, o ile ma światła, ale nie przed świtem, a to z tego powodu że rano wszystko jest w rosie, słoma i zboże do suszenia. Oczywiście techniki uprawy się zmieniają, ale na tą pasikowskową wieś te techniki nie dotarły, film razi innymi podobnymi bzdurami.

A wiesz co to sztuczne szczeki?

@Shanks1337
Też to wyłapałam i nie pasowało mi to tak samo.

Chodzi Ci o starego Suma? Toż to bardzo dobry zawodowy aktor
http://www.filmweb.pl/person/Ryszard+Ronczewski-46682

http://www.filmweb.pl/person/Robert+Rogalski-50212

chodziło mi o Roberta Rogalskiego. Był niesamowity w tej scenie

to prawda, jego gra aktorska byla niesamowita. Facet ma dziwne rysy twarzy a jakies 60 lat temu w filmie o aliantach na antarktydzie zagral eskimosa. I faktycznie ma rysy cokolwiek orientalne.

co za idiotyczny komentarz...

przeciez placa mu za to, kopiuje i wkleja bo widze juz po raz ktorys z kolei ten sam komentarz, zalosne

U mnie odczucia były inne. Miałam wrażenie, że to naturszczyk. Bardzo widać było warsztatowe braki.

Byłbym wdzięczny za uświadomienie czym przejawiały się te warsztatowe braki. Patrzył na kamerę ? Dukał tekst ? Jak dla mnie był bardzo przekonujący i jedna scena to trochę za mało żeby go sądzić.

Po prostu czułam w nim sztuczność. Scena w której opowiadał cos o tej bijatyce (nie wiem czy dobrze pamiętam ale coś w tym stylu to było) i tak gestykulował bardzo mnie raziła, wydawała się wręcz przerysowana.

"Pan Robert był naocznym świadkiem likwidacji getta - napisał i wydał własnym sumptem na ten temat wspomnienia, polecam - co wyjaśnia ładunek emocjonalny tej sceny i co oszczędziło mi konieczności wyjaśniania mu czegokolwiek. Wręcz przeciwnie, to pan Robert mi wyjaśnił, jak ta scena musi wyglądać. " - Pasikowski w wywiadzie dla Wyborczej.

Wow. Naprawdę nie wiem co napisać. Niesamowita historia.

Film widziałem 5x, ale zawsze czekam na tę scenę - fenomenalna. Też się zastanawiałem nad przygotowaniem tego człowieka do roli.

.

Dla wszystkich którzy teraz grzmią, iż premier MM jest łgarzem, łajdakiem, kłamcą, oszczercą i powinien być powieszony, rozstrzelany za to, iż kłamał, a robił to tylko po to, aby celowo rozpętać wojnę z Izraelem mam jeden przypadek. Oto i on:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Jakub_Lejkin
Powiedzcie mi wy, znawcy ,,prawdy" (trojdeny, choszemy, wielkie bumy, celebsy, bartki, skalpele, ony995, bażanty, pelusy, kreciki, darie, bellaty, abadony, browitty, jaki, admianyp95a, dagi, kiszonki, vopsy, mareckie, mejbirdusy, alpinosy, sloniarbusy, emigranty007, shanksy, widziejawady. lechy_qv, mey1211), dlaczego skoro premier kłamał, to nie usuwa się ,,kłamstw" o jakubie lejkinie z polskiej wikipedii. Dlaczego pozwala się pisać ,,brednie" o tym ,,wspaniałym człowieku". Dlaczego izrael nas jeszcze nie potępił za ,,oczernianie" tego ,,żydowskiego bochatera"???? DLACZEGO, POWIEDZCIE MI???

Scena ta według mnie dobrze pokazuje charakter postaci.Skoro facet był jednym z głównych poza ojcem Kalinów organizatorem mordów Żydów trudno żeby nagle się upadlał przed synami Kaliny.Gość to był taki co uważał że nikt nie ma prawa go krytykować,on zawsze postępuje słusznie,Kalinowie to zwykli gówniarze którzy nie mają prawa nic mu zarzucić.Na dodatek miał przecież na nich argument który posłał ich na deski że to ich ojciec był organizatorem całej zbrodni.

Również dla mnie mistrzowsko odegrana scena

Rogalski powiedział, że zagra tą scenę tylko raz bo dubli nie wytrzyma, myślę że przez to wyszła tak prawdziwie.

Dobrze zagrał

Wystarczy przejrzeć jego filmografię, żeby wiedzieć, że jest aktorem. W "Pokłosiu" wszyscy spisali się na medal, pewnie w dużej mierze dzięki reżyserowi, który, jak podkreśla wielu ludzi, którzy z nim pracowali, zawsze jest odpowiednio przygotowany do pracy i wie, czego wymaga od innych na planie i jak im to wytłumaczyć. "Pokłosie" jest w dużej mierze naturalnym filmem, w którym tego typu dialogi, tak proste, a mające głębię, ocierają się o wielką literaturę.

"– Cięższa praca niż w Ameryce?
– Cięższa nie... Ale tu robisz u siebie, a nie u jakiegoś parcha. Sensu więcej jest..."