Pogromy były, ale pozostają pytania, kto je organizował, kto do nich zachęcał i zapewniał bezkarność i jaka część ludności w nich uczestniczyła. Uczciwy film powinien na te pytania uczciwie odpowiadać.

Różny był stopień samodzielności złoczyńców. Części ekscesów dopuszczała się polska "policja pomocnicza" (formalnie powołano ją później) na rozkaz Niemców. Wskazywała Żydów, wyprowadzała ich z domów i kryjówek, konwojowała i pilnowała, dręczyła, biła i zabijała. Czasem do niej dołączali - na rozkaz lub ochotniczo - cywile. Tak było w Czyżewie, Narewce, Tykocinie. W Trzciannem przez kilka dni Żydzi przetrzymywani byli w wykopie; przy pomocy Polaków, którzy trzymali straż, jeden młody niemiecki żołnierz zastrzelił co najmniej kilkudziesięciu ludzi. W Rajgrodzie do roli kata w zarządzonej przez Niemców egzekucji strzałami w głowę zgłosił się ochotnik Polak. W Suchowoli eksterminacją dowodzili Niemcy, ale wykonali Polacy; jedną grupę sąsiadów utopili, drugą żywcem spalili. W Bielsku Podlaskim Polacy zażądali urządzenia getta.

W Radziłowie, Wąsoszu, w Goniądzu i Jasionówce zagładę Żydów zarządzili Niemcy, ale "upoważnili" Polaków do jej wykonania i oddalili się. W Korycinie polscy "policjanci pomocniczy" podpalili stodołę i - żeby sprowokować pacyfikację - donieśli Niemcom, że zrobili to Żydzi. W Grajewie pogrom urządzili spontanicznie Polacy, uśmierzył go przygodny oddział Wehrmachtu i rozstrzelał nawet trzech winowajców. Ale inni Niemcy kilka dni później wzniecili pogrom i też znaleźli chętnych wykonawców spośród mieszkańców Grajewa i okolic. W Stawiskach ochotnikami okazali się Polacy właśnie uwolnieni z sowieckiego więzienia.

W wielu miejscowościach pogromy wybuchały przed wkroczeniem wojsk niemieckich, np. w Stawiskach, Szczuczynie i okolicznych wsiach Lipniku, Skajach i Bzurach. W tej ostatniej drewnianymi pałkami z żelaznym okuciem zatłuczono dwadzieścia dziewcząt i kobiet. W Drohiczynie nazajutrz po wybuchu wojny dziesięciu Żydów utopiono w studni i w rzece. Ekscesy w Rutkach wzniecił oddział partyzantki antysowieckiej, który wyszedł z ukrycia.

Powyższa treść to dokładny cytat z artykułu w Rzeczpospolitej, który powstał na podstawie opracowań IPNu.

Żydzi były łatwym celem, bi przez Niemców zostali wyjęci spod prawa. Ale warto pamiętać, że polski bandytyzm dotykał także samych Polaków. Takie były czasy, a życie ludzkie było wtedy bardzo tanie.

jak niektórzy Żydzi wydawali Polaków sowietom,, to potem niektórzy Polacy wydawali Żydów szkopom, proste, naganne i dla jednych i dla drugich tylko że zawsze czepiają się akurat tych drugich, a jak ktoś na Żyda powie coś nie tak, to od razu "antysemita".

Jak nie powie to i tak jest antysemita bo jest Polakiem. A jak ktoś jest jeszcze katolikiem (a niemal wszyscy Polacy to katolicy) to jest antysemitą do kwadratu.

Bo tu sprawa jest prosta: ŻYDZI CHCĄ DO KOŃCA ŚWIATA ZARABIAĆ NA HOLOCAUŚCIE. Gerhard Schröder powiedział im, bodajże w 2000 roku, że już nic więcej od Niemców nie dostaną, że Niemcy czują się rozliczone. Musieli więc sobie znaleźć następnego do dojenia. Jesteśmy nim my. Stąd takie gówna jak "Pokłosie".

Znowu te hasbarowe kalumnie? Dlaczego żydzi muszą siać tyle nienawiści? Możesz podać źródła swojej wybujałej fantazji to przy okazji wszyscy się z ciebie pośmieją.

Tu nie chodzi o żadną prawdę czy uczciwość. Tu chodzi o podkładkę w postaci 65 mld dolarów dla 3 mln Żydów chcących wyjechać do Polski po tym, jak Arabowie się z nimi rozliczą. Chcą tu przyjechać i nami rządzić. Po to są te paszkwile.

Polscy chlopi zabili (lub wydali Niemcom, co na to samo wychodzi) byc moze ponad sto tysiecy Zydow polskich. A to oznacza, ze Polacy ogolem zabili znacznie wiecej Zydow niz ich uratowali. Nienawisc chlopa do Zyda skutkowala rowniez tym, ze Zyd nie mial jak przetrwac w ukryciu nie uzyskujac pomocy. Latwiej bylo takiego Zyda pochwycic. W rezultacie, i ta liczba mowi wszystko, w czasie wojny zginelo ponad 90% polskich Zydow. Ta wartosc jest zatrwazajaca.
Chlop zabijajac Zyda nie walczyl ani z zolnierzem niemieckim ani sowieckim. Nie liczac Kampanii Wrzesniowej i Powstania, w czasie okupacji w latach 1940-44 Polacy zabili zaledwie od 3 do 5 tysiecy niemieckich zandarmow, urzednikow i zolnierzy.
Po wojnie byla wyrazna nadreprezentacja chlopow w organach bezpieczenstwa i w scislym kierownictwie wladzy ludowej. Narzucono Polakom tzw. mentalnosc robotniczo-chlopska, ktora pokutuje do dzis. Chlopi, ludnosc, ktora az do konca XIX wieku nie miala polskiej identyfikacji narodowej a wczesniej nie partycypowala w rozwoju cywilizacyjnym, kulturowym i naukowym Rzeczypospolitej, postawe antypolska wyniosla ze swojej wielowiekowej tradycji. Boleslaw Bierut, potomek polskojezycznych chlopow, zazyczyl sobie zmiane polskich symboli narodowych, w tym godla i hymnu. Paradoksalnie Stalin w tej sytuacji stanal w obronie tych symboli. W kierownictwie KC PZPR wyraznie dominowali chlopi. Kolejni I sekretarze byli chlopskiego pochodzenia; Edward Ochab, Wieslaw Gomulka, Edward Gierek, Stanislaw Kania.
Tymczasem Polacy zydowskiego pochodzenia nigdy nie piastowali tak wysokich funkcji panstwowych. W MBP stanowili okolo 19% ogolu pracownikow, ale ze wzgledu na swoje wyraznie lepsze wyksztalcenie od chlopow zajmowali w tej instytucji wyjatkowo duzo kierowniczych stanowisk (blisko 50%) . W MBP znaczna wiekszosc funkcjonariuszy stanowili chlopi, ale tez wiekszosc z nich to byli ludzie, ktorzy ledwo umieli czytac i pisac. Wielu chlopskich funkcjonariuszy bezpieki nie umialo wypelnic prostego formularza, co potwierdzaja zachowane raporty sluzby kontrolnej. Nie mozna im wiec bylo powierzyc bardziej odpowiedzialnych zadan.

Generalnie liczby wywoluja okreslona refleksje, zarowno te dotyczace IIWS, jak i okresu powojennego.

"Polscy chlopi zabili (lub wydali Niemcom, co na to samo wychodzi) byc moze ponad sto tysiecy Zydow polskich."

Prawda jest taka, że jak na razie nie doliczono się nawet kilku tysięcy takich przypadków mimo rozmaitych oszustw i naciągania liczb. Liczba "ponad 100 tysięcy" jest wzięta kompletnie z sufitu. Równie dobrze można napisać 10 tysięcy albo pół miliona.

http://kompromitacje.blogspot.com/2012/05/krzysztof-persak-cytuje-christophera-r .html

To idiota. Zarzuca kłamstwo, a sam manipuluje tekstem dopowiadając swoje fantazje.
Cytat ze źródła na temat Żydów w MBP..

'Według raportu, jaki w 1945 roku pułkownik Nikołaj Seliwanowski (sowiecki doradca przy MBP) pisał do Ławrientija Berii wiadomo, że Żydzi stanowili 18,7% wśród ogółu pracowników MBP, ale aż 50% wśród zajmujących stanowiska kierownicze[2]. Odsetek Żydów w MBP regularnie wzrastał przekraczając podobno w późniejszym okresie 37% ogółu. Był to duży odsetek, gdyż w okresie powojennym Żydzi w Polsce stanowili mniej niż 1%:''

I te śmieszne oszczerstwa na temat pochodzenia chłopskiego, jakby 99,9% społeczeństwa polskiego wg Pera333 była mentalnymi warzywami.

a te 0.1% to oczywiście wg Pera inteligencja żydowska ;)

Najgorsze, że wielu w takie "sprawdzone" liczby wierzy...

No bo jak w naukowej książce napisali, to tak musi być. Poza tym wykrycie takiego oszustwa jest pracochłonne i zwykły człowiek nie bardzo ma czas i możliwości.

Buaahaha a do stodoły wepchnięto 1600 żydów, bo podobno do budki telefonicznej zmieści się dziesięcioro studentów.

To musiała być jakaś naprawdę gigant-stodoła

Możesz podać źródła swych chorych, antypolskich insynuacji?

Ilu Polaków uratowali Żydzi? Czy choćby jeden?

Myślisz, że tylko Polacy są narodem który ma wiele na sumieniu? Na przestrzeni wieków tego typu zbrodni było tyle, że to co się działo na przełomie 39-45(jeśli chodzi o takie drobne masakry) to jest mały pikuś. Taka prawda i robienie z Żydów męczenników świata nie zmieni.

Zobacz ile na sumieniu ma twój ubóstwiany naród od 1948:
http://www.soundofegypt.com/palestinian/adult/massacres.htm

W żadnym z postów nie robię z Żydów męczenników, ani nie neguje zbrodni, których dopuścili się np. na Palestyńczykach.
Uważam, że o ich trudnej i krwawej relacji z sąsiadami możemy jednak podyskutować na forum innego filmu.
Film "Pokłosie" mówi o naszej polskiej ciemnej karcie historii, którą Ty i Tobie podobni tak zajadle wypieracie i do tego się w powyższym temacie odnoszę.

Nigdy nie napisałem, że ''wypieram się tragedii w Jedwabnem''. Tragedia była, wiadomo śmierć każdego człowieka bez względu na nację i wyznanie jest czymś barbarzyńskim. Sam nawet wiele razy wrzucałem relacje innych świadków(niż ten Waserstein). Żebyś mnie źle nie zrozumiał. Nie ''walczę'' tutaj z historią, z wydarzeniem które miało miejsce w rzeczywistości i tylko głupiec je neguje. Walczę ze sposobem w jaki komuniści, postkomuniści, lewacy oraz strona żydowska potraktowała całą sprawę Jedwabnego. Dlaczego głównym świadkiem wybrano Szmula Wasserteina pracownika UB żydowskiego pochodzenia, który złożył krzywdzący raport, a następnie na podstawie tej notatki Gross dokonał jawnego aktu zakłamania historii. Żeby było śmieszniej z relacji wielu świadków historia Jedwabnego pomimo wspólnego finału w którym w stodole zginęli Żydzi i kilku Polaków... jest ciut inna. np. http://www.naszawitryna.pl/ksiazki_4.html - relacja księdza.

Film ''Pokłosie'' mówi o tuszowaniu prawdy przez społeczenstwo. Absurdalne więc może wydawać się to co napiszę jako, że bojkotuję w pewnym sensie ten film. Osoby broniące sprawy Jedwabnego jako historii, którą przedstawia J.T Gross są filmowymi wieśniakami. Przyjęli to co media ukazały, a wszelką refleksję np. ''a może było inaczej'' bojkotują. Ja np. chciałbym, by sprawę Jedwabnego oraz wiele innych wydarzeń wyjaśniono raz na zawsze. Zdaję sobie sprawę, że z racji mijających lat będzie to coraz trudniejsze, ale do tego czasu traktuję Jedwabne jako ''Niewyjasnione''- czyli nie oskarżam i nie czuję się winny czegokolwiek narodowi żydowskiemu.

End of story.

ps. Per333 znów szaleje.

Żydzi z Rosjanami (tylko w latach 1939-41) zamordowali ponad milion Polaków.

Ocaleni przez Polaków żydzi, po wojnie stawali się często najkrwawszymi zbrodniarzami. Katowali i mordowali Polaków np. w UB-owskim (poniemieckim) obozie koncentracyjnym w Oświęcimiu. Ukrywali się w Izraelu i do końca swoich dni pobierali duże polskie emerytury.

I ty masz czelność kłamać na temat Polaków poświęcających życie za żydów? Krew milionów ofiar, zarówno polskich jak i żydowskich spada na głowę twoją i tobie podobnych kłamców kierujących się niskimi pobudkami.

Aha, o ich "trudnej i krwawej relacji" z sąsiadami porozmawiamy gdzie indziej. Czyli nigdzie. W dyskursie publicznym ma panować tylko wersja żydowska zapewniająca im dalsze odcinanie kuponów od Holocaustu. My im za Holocaust na pewno bulić nie będziemy.

ten link u mnie nie działa, podobno mam za bardzo endeckie IP :)

Tutaj skrócona wersja:
http://hubofmiddleeastpolitics.blogspot.com/2011/09/list-of-israeli-massacres.ht ml

Strona z poprzednim linkiem została zablokowana albo wyłączona niestety.

Ciekawa ta skrócona lista.

Pomimo, że od wielu lat mamy IPN, to podobna lista u nas nie powstała. A powinna z uwagi na ogrom żydowskich zbrodni dokonanych na narodzie polskim. Tylko w latach 1939-41, żydzi z Rosjanami zamordowali ponad milion Polaków za ich polskie pochodzenie.

Podejrzewam, ze kazdy Zyd ocalony na ziemiach polskich (niewlaczonych do ZSRR) bral pod uwage zagrozenie ze strony ludnosci katolickiej, glownie chlopskiej. Przeraza fakt, ze w tej czesci Polski ocalalo tylko okolo 40 tysiecy Zydow. Niemcy logistycznie nie byli w stanie wyluskac wszystkich Zydow. Masowe egzekucje, skupianie Zydow w gettach, wywozki do obozow smierci, to nie daje odpowiedzi na pytanie dlaczego zginelo az tak duzo polskich Zydow.

Mysle, ze po wojnie, glownie wsrod Zydow ocalalalych w ZSRR (miedzy innymi w wyniku przymusowych wywozek) pojawil sie zal, pojawily sie pytania o to co tu sie tak naprawde wydarzylo. Skala antysemityzmu wsrod owczesnych chlopow (wsrod wspolczesnych rowniez) po czesci wyjasnia dlaczego tak malo Zydow przezylo wojne. To jest trauma generacyjna i narodowa. O ile Niemiec to byl wrog nazwany, najezdzca, ktorego intencje sa jasne, o tyle polski katolik to byl sasiad, ktorego sie nierzadko osobiscie znalo i z ktorego rodzina wspolzylo sie od pokolen na tej ziemi.
W tworczosci zydowskiej, rowniez tej z czasow wojny, pobrzmiewa ten zal.

To boli
to tak strasznie boli...
nie szał nienawiści, którą płonie
wróg.
nie bezmiar niedoli
i nie razów stuk
nie gwiazda Syjonu
na Żyda ramieniu,
bo to będzie dla nich
dla nich - aż do zgonu
poprzez pokolenia - tylko dla nich
wstyd.

to boli
to tak straszliwie boli,
gdy nie obcy - wróg
lecz ten co w niewoli
tak samo jak my
młody polski chłopiec i polska
dziewczyna
z męki naszej drwi...
gdy patrzą w ulice na niemieckie
harce
jak nas depce wróg
gdy się z tego śmieją jak bije starce
hańbi każdy próg...

Czy to nic - że dziś
są jak my - w niewoli?
czy ich nie zaboli
taka prosta myśl.
że ta sama stopa razem podeptała
nas - i polską dumę, polską wolność
- chwałę,
że wśród bród żydowskich
podeptanych w pyle
polski Orzeł Biały,
dumny polski orzeł
tarza się w bezsile?

Czy nie widzą tego,
że to wspólny wróg nasz?
Czy to nie wieczysta hańba
dla nich,
Czy to nie jak gdyby
sami
pluli sobie w twarz?
To boli
To strasznie boli!

Autor zginal 4 czerwca 1942 roku.

Takie swiadectwa, i wiele innych, wskazuja, ze spora czesc Polakow nie zdala w czasach proby egzaminu z honoru i godnosci. Tak samo dzis, moralni spadkobiercy szmalcownikow, forumowi antysemici, nie zdaja tego egzaminu.... Niestety....

Na stronie Białegostoku jest wiele świadectw - autorzy to świadkowie "Jedwabnego", poczytaj, a nie przytaczasz jakiś "wierszyk", jako coś pewnego.

jakiś "wierszyk"? zrazu widać twoją ignorancję a jeśli o świadectwo chodzi, wiesz...ja również mam kilkoro świadków na to, iż mój kot zrobił dzisiaj kupę, ot!

Niektórzy świetnie czują się w temacie kupy, inni nie. Ja należę do tych drugich, więc nie pogadamy.

Jak to często tu się zdarza, nie zrozumiałeś mojego wpisu i jego wydźwięku. Czytanie ze zrozumieniem nie boli.

czytanie ze zrozumieniem absolutnie nie boli, boli jedynie ignorancja wynikająca z braku zrozumienia

A ile było świadectw, kiedy Żydzi byli nie fair w stosunku do Polaków? też mnóstwo. Historie należy pokazywać obustronnie, wtedy jest dopiero prawdziwa

Bzdury.Czy ty wiesz że żeby uratować jednego żyda trzeba było zaangażowania 9 Polaków!!! Czy ty wiesz, że Polacy jako jedyni karani byli karą śmierci za pomoc Żydom?? Czy wiesz że takie kraje ja Francja, Węgry, Włochy kraje Beneluksu same dostarczały w transportach własnych Żydów do obozów śmierci??

troll

Dokładnie!

A czy ty wiesz, że uratowanie żyda przez goja to żadne bohaterstwo, bo goj jest od tego, żeby żydowi służyć i w miarę potrzeb poświęcać dla niego swoje życie?

Ciągle się mówi o "sprawiedliwych wśród narodów świata"... Czyli o gojach, którzy pomagali w ratowaniu żydów. Czy są jacyś "sprawiedliwi wśród żydów świata"? Dlaczego tylko goje mają obowiązek ich ratować, a żydzi gojów już nie? Gdyby było inaczej, to byłaby nagroda "sprawiedliwi wśród żydów świata"...

Strasznie wzruszające... Słowem, śmierć Żyda to tragedia nad tragedie, ale śmierć np. Polaka już nie. Polaków zginęło w II wojnie światowej więcej niż Żydów. Ale my jakoś nie domagamy się przyznania nam statusu świętych krów jak Żydzi. Nie domagamy się niekończących się kontrybucji i bezkarności w mordowaniu innego narodu (tak jak Izrael w Palestynie). A jak taki jesteś mądry, to pewnie słyszałeś o niejakim Abrahamie Gancwajchu. Niech Abraham Gancwajch (albo jego spadkobiercy ) rozliczą się ze swoich zbrodni na swoich współplemieńcach. Niech żydowscy zbrodniarze komunistyczni (Morel, Berman, Szechter) rozliczą się ze swoich zbrodni na narodzie polskim. Żydowscy zbrodniarze i ich spadkobiercy.

Co do gazety, to jak można być sędzią we własnej sprawie?

Wiedząc, że podobny zarzut się pojawi podałem linki do artykułów z 3 różnych gazet.
Między innymi z Tygodnika Powszechnego (sic!).

Tygodnik Powszechny powołuje się na badania IPNu. Jak długo one trwały, jak wyglądała ekshumacja, jakie wyciągnięto wnioski, chyba wiesz?
Z tego co pamiętam IPN ustalił, że Polacy byli tylko narzędziem w rękach Niemców, których to plan wykonywali.

No właśnie o to chodzi, że nie do końca "byliśmy tylko narzędziami w rękach Niemców".
Według IPNu w Grajewie pogrom urządzili spontanicznie Polacy, w Stawiskach doszło do niego jeszcze przed wkroczeniem wojsk niemieckich.
Co do śledztwa dot. Jedwabnego rzeczywiście pojawiają się nowe informacje, jednak trudno mi określić ich wiarygodność.
Moim zdaniem powinniśmy poczekać z wydawaniem na ten temat opinii i jednoznacznych sądów, aż pojawią się wiarygodne źródła, potwierdzające pojawiające się zarzuty.
W tej chwili traktuję państwowy IPN jako instytucje w tej kwestii wiarygodną (chociaż miałem i mam nieraz pewne zastrzeżenia co do jej politycznego wykorzystywania). Trudno mi sobie jednak wyobrazić, aby polscy historycy badający sprawę zajść w lecie 1941 roku "chcieli szkalować Polskę", "działali z polecenia Izraela" czy też "byli agentami żydokomuny"...

Pogromy w innych miejscowościach, przyznaję nie znam za bardzo tematu, więc się nie próbuję wypowiadać.
Co do Jedwabnego, albo raczej przyjmowania ustaleń IPN jako wiarygodnych, tylko dlatego, że jest to instytucja państwowa, jestem sceptyczny. Jasne, że trzeba w coś wierzyć, czemuś ufać. Nie mogę też, sam zbadać jak to było, jednak a priori nic nie przyjmuję jako wiarygodne. Takie czasy, takie nasze państwo. 4 tony dynamitu, które okazały się workiem saletry itp...

"Trudno mi sobie jednak wyobrazić, aby polscy historycy badający sprawę zajść w lecie 1941 roku "chcieli szkalować Polskę", "działali z polecenia Izraela" czy też "byli agentami żydokomuny"...

A jednak. Zapytaj kolegów - "patriotów". Oni wyjaśnią, kto stoi za tymi publikacjami, i dlaczego ONI nas tak strasznie nienawidzą, że musimy (w samoobronie, w samobronie!) nienawidzić ich jeszcze mocniej.

A oto najnowszy artykuł:
http://fakty.interia.pl/polska/news/nowe-fakty-w-sprawie-jedwabnego-parodia-eksh umacji,1875877,3
Kłamstwa wychodzą na jaw. Mordercy palestyńskich dzieci próbują wmówić nam morderstwa Niemców, żeby nikt nie marudził jak zarządzają kasy za nieruchomości, bez uwzględniania kosztów odbudowy, remontów, prawa nabytych przez Polaków przez zasiedzenie.

Żydzi przegięli i zamiast zyskać zaczną tracić.

Brawo! Niech przestaną kłamać koszerni a lemingom niech się otworzą oczy.

W czasie wojny, żydzi ramię w ramię z sowietami wymordowali ponad 1,5 miliona Polaków za ich polskie pochodzenie. Dzisiaj też to zrobią jeśli zajdzie taka potrzeba, tak jak mordują w Palestynie. Myślisz, że jakieś lemingi powstrzymają planowaną kolonizację Polski. Gdybyś oglądał wczorajsze otwarcie muzeum żydowskiego, zauważyłbyś z pewnością, że Polskę uważają za swoją ojczyznę. Tak, tak. Polska nie jest już ojczyzną Polaków tylko żydów. To dlatego POlszewiccy żydzi wypędzają Polaków z kraju. Jest to kontynuacja planu budowy państwa żydowskiego, na terenach Polski(tzw. Judeopolonii), z czasów I WŚ.