PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=640318}

Polowanie

Jagten
7,8 122 155
ocen
7,8 10 1 122155
7,9 34
oceny krytyków
Polowanie
powrót do forum filmu Polowanie

1) Niespójność fabuły a zwłaszcza końcówki w której wszyscy się "godzą" i powraca "sielanka"
2) Pokazuje duńczyków jako tępe owłosione, pijane i awanturnicze małpy, które nie używają rozumu, nie mają systemu prawnego i zachowują się jak murzyny w Somalii - co oczywiście nie ma nic wspólnego z rzeczywistością.
3) Główny bohater powinien mieć na imię Jezus, bo został ukamienowany, pobity, zlinczowany a na końcu wszystkim wybaczył włącznie z małą brzydką kłamczuchą.
4) Nawet w filmie "Pokłosie" wsioki miały więcej oleju w głowie niż małpiszony w tym filmie - i to by znaczyło że duńczycy są na poziomie polskiej wsi z Pokłosia.... żenada

ocenił(a) film na 9
Doom123123

Nie rozumiem skąd wniosek, że "wszyscy się "godzą" i powraca "sielanka"". Przecież ostatnia scena doskonale pokazuje, że jest zupełnie odwrotnie i ludzie tak łatwo nie zapominają... Kwestia systemu prawnego również moim zdaniem została bardzo dobrze uwypuklona w filmie - policja zwolniła głównego bohatera z aresztu i został oczyszczony z zarzutów. O to moim zdaniem chodziło reżyserowi, aby pokazać, że mimo iż z prawnego punktu widzenia Lucas był niewinny, to ludzie sami wymierzyli mu "sprawiedliwość".
Widz wiedząc jak było naprawdę i mając świadomość, że Klara kłamała może łatwo ocenić jak dorośli powinni się zachować i właśnie ta bezsilność budzi skrajne emocje, bo granica pomiędzy tym jak "jest", a jak "powinno" być, została bardzo mocno zatarta. Ciężko winić dorosłych bohaterów kiedy chodzi o dobro małego dziecka, a jedynymi dowodami ewentualnego zdarzenia są tylko słowa. Jeśli stworzonoby film o odwrotnej sytuacji, tj. dziecko zostaje molestowane, mówi o tym dorosłym, a oni są głusi na jego słowa i nie widzą krzywdy dziecka, pewnie większość widzów byłaby zbulwersowana tym, że dorośli "nie widzą". Tutaj z kolei zirytowanie budzi myśl jak mogą słuchać kłamczuchy... Zachowanie dorosłych mieszkańców miasteczka niczym nie różni się od rzeczywistości, w której równie powszechne są samosądy (chociażby "lincz we Włodowie").
Moim zdaniem film bardzo dobrze ukazuje problematykę plotki i jej ogromnej siły, która potrafi zniszczyć życie.

ocenił(a) film na 9
Doom123123

To że film Ci się nie podoba, to oczywiście Twoje prawo. Nie zamierzam Cię przekonywać, choć podobnie jak koleżanka wyżej uważam że film jest rewelacyjny.

Ale to że nie piszesz SPOJLER na samym początku, a jednocześnie zdradzasz zakończenie filmu, to juź jest BARDZO nie w porządku wobec innych, którzy jeszcze nie widzieli filmu, a są zaciekawieni ogólnymi opiniami a nie zdradzaniem zakończenia!

ocenił(a) film na 8
MacMarko

Co Wy macie z tymi "spojlerami"??? Ja się przymierzam do filmu, a cokolwiek o nim przeczytam, w żaden sposób mi nie przeszkadza. Tak jakby były jeszcze jakieś "oryginalne" fabuły...

ocenił(a) film na 9
marscorpio

Kiedyś przy jakimś filmie (już teraz nie pamiętam co to był za film) napatoczyłem się na dramatyczny wpis osoby, która chyba przysnęła pod koniec filmu i po zakończeniu zadała pytanie typu:
"dlaczego główny bohater musiał zginąć, niech mi ktoś wytłumaczy..."
Nie przeszkadzałoby Ci coś takiego? Bo mnie jednak to w znacznym stopniu zepsuło seans....

Tu powyżej może nie było aż tak okrutnie, ale jednak od połowy filmu, ogólne odczucia mogą być nieco hm... zespute, bo przecież już wiesz że na koniec: "wszyscy się "godzą" i powraca "sielanka""

ocenił(a) film na 8
MacMarko

No ja to też czytałem. Film dopiero zamierzam obejrzeć, a już w zasadzie wiem o nim wszystko. Niemniej - w niczym mi to nie przeszkadza.

Dlaczego? Bo znam dość dobrze schematy fabularne, wiem mniej więcej, jak takie historie są opowiadane i do czego zmierzają. Będzie tak, lub tak, lub jeszcze inaczej - ilość kombinacji jest dość ograniczona. Bardziej niż na rozwój fabuły zwracam uwagę na inne sprawy. A jeśli już, to mam w świadomości możliwe inne warianty wydarzeń i na bieżąco je aktualizuję i rozważam podczas seansu. To, że ktoś mi podał wcześniej, co i jak będzie, nie ma znaczenia.

Poza tym mógłbym zrezygnować z czytania tego, jednak lubię konfrontować swoje oczekiwania z dziełem, sprawdzać, co inni przeoczyli, podając swoje interpretacje, itd. Acz rozumiem, w określonych gatunkach (np. kryminał - > ostatnio "Broadchurch") nadmiar informacji może zaszkodzić. Ale - jak to jest częste w kinie popularnym - na ogół oczywiste sprawy się dzieją w takich horrorach czy thrillerach. Niedawno komentowałem ze znajomym "Trzy dni kondora": lubię, ale faktycznie od połowy staje się tak przewidywalny, że trudno się to ogląda (w moim przypadku za trzecim czy czwartym razem wyłączyłem, bo ta oczywista oczywistość fabuły stała się nie do zniesienia).

marscorpio

Tobie nie przeszkadza,ale innym może przeszkadzać, dlatego ostrzeżenie spoiler jest dobrym rozwiązaniem. Nie przeszkadzają ci spoilery - klikasz w wątek, przeszkadzają - nie klikasz. I wszyscy są zadowoleni. :)

ocenił(a) film na 8
piratka39

Możliwe, że masz rację.

Ale...

No właśnie. Jam staroświecki. W ogóle nie uznaję takiego pojęcia 'spojler'. Czytam i czytając widzę, czy przerwać, czy kontynuować. Czy już tak dziś ta edukacja podupadła, że ludzie sami nie potrafią tego ocenić i się "odłączyć" we właściwym momencie? Toż jakoś przed 2000 rokiem obywaliśmy się bez takich ostrzeżeń, i było okey.

marscorpio

Pewnie, że da się to ocenić i najlepiej nie wchodzić w takie wątki, ale czasem lekko przewiniesz na komentarze, a tam od razu w tytule tematu "A czemu XYZ się zabił na końcu?", no i już seans popsuty. :D Czasem lepiej w ogóle nie patrzeć przed oglądaniem na komentarze. No,ale ja na przykład to robię z różnych powodów i napisanie SPOILER w temacie uważam za dobry pomysł. :)

Offtop się nam zrobił, więc ja już kończę rozmowę.

Pozdrawiam:)

ocenił(a) film na 8
piratka39

Hejka.

marscorpio

schematy fabularne? wystarczylo obejrzec przez przypadek w kinie trailer i juz praktycznie wiadoma byla cala historia.. to nie jest film z serii "zaskoczyl mnie".. to jest raczej film z serii "moze dostaniemy nagrode w wenecji za podjecie tematu".. odbiegajac ciut od tematu uwazam ze coraz gorsze robi sie trailery, bo w 85 -90% po ich obejrzeniu mozna juz nie ogladac filmu lub przewinac tylko na zakonczenie..

ocenił(a) film na 4
Doom123123

Dziewczynka mówi że kłamała i jest jej przykro po czym matka wmawia jej, ze to kłamstwo jest prawdą i jej psychika to wypiera. Stężenie absurdu sięgnęło granicy po której nie byłem w stanie oglądać dalej tego filmu. Bardzo nie polecam.

ocenił(a) film na 8
cezb

A co w tym absurdalnego, bo nie rozumiem?

ocenił(a) film na 7
hexe_strega

Ja również. Matka święcie wierzy, że to się naprawdę stało, bo niby dlaczego dziecko miałoby wymyślić coś takiego, łącznie z opisem penisa we wzwodzie, przecież nikomu nie wpadło do głowy to co zobaczyła i usłyszała od brata, więc gdy dziewczynka się wycofuje z tego co powiedziała, matka jest przekonana, że to ze strachu lub w wyniku traumy - wyparcie (o czym zresztą wcześniej zostaje uprzedzona, czytaj zasugerowana), dlatego zapewnia dziecko, że krzywda której "doznała" jest prawdziwa. To tak naprawdę byłaby fajna postawa, gdyby coś naprawdę zaszło, pokazanie dziecku, słyszę cię i wierzę, twój ból jest prawdziwy, nie musisz spychać go do podświadomości, bo on tam zostanie na zawsze.

ocenił(a) film na 7
cezb

I jeszcze jedno, nie polecasz filmu którego nie obejrzałeś/aś, czy dobrze zrozumiałam? Jeśli tak jest to to właśnie nazwałabym absurdem.

ocenił(a) film na 9
Doom123123

1) Nie oglądałeś do końca? - Ostatnia scena nijak nie przystaje do synonimu sielanki i przypomina, że zawsze zostaje jakaś zadra.
2) Jeśli już to murzyni - Swoją drogą dlaczego się źle zachowują. Wrogość wobec pedofila - jak im przedstawili głównego bohatera ludzie godni zaufania (dyrektorka przedszkola, policja, psycholog) jest według mnie normalna.
3) Przecież to nie była wina dziecka. Sam mam dzieci i wiem co potrafią wymyślić. Cała wina leżała tu po stronie trzech osób. Dyrektorka, psycholog i matka skrzywdziła nie tylko bohatera ale i same dzieci.
Dzieciom się wszystko wybacza - jeśli będziesz miał/miała dzieci to to zrozumiesz.
4) jest jednoznaczne z punktem drugim.

Film jest bardzo dobry co w pewnym sensie jest jego słabością. W pewnym stopniu stara się bronić ludzi oskarżonych o pedofilię.
Cóż trudno winić twórcę, że stworzył świetny scenariusz, wybrał świetnych aktorów i zrobił doskonały film.

Gorąco POLECAM.

ocenił(a) film na 1
yuutoo

gdyby moje dziecko coś takiego zrobiło coś takiego to bym mu wykupił kilkudziesięciogodzinną sesję u psychologa, a także badanie psychiatryczne, bo dzieci z reguły nie kłamią - a jeśli to robią to robi się z tego syndrom małego oszusta, który potem w dziecku kiełkuje i doprowadza w przyszłości do generowania młodocianych przestępców, którzy kradną, oszukują i kłamią - a potem mamy poprawczaki przepełnione zdegenerowaną młodzieżą i oczywiście nikt nie szuka winy u rodziców.

ocenił(a) film na 5
Doom123123

Mnie też ten film nie przekonał, ale Twoja teoria dot. wychowywania dzieci to jest jakaś utopijna ortodoksja.

Doom123123

No Proszę ! Ktoś Nie obejrzał Widocznie Filmu Do Końca.....

ocenił(a) film na 1
MAKIVARA

nie odpowiadam na idiotyczne zaczepki... równie dobrze mógbłym powiedzieć że ty nie widziałaś filmu a tylko piszesz komentarze żeby prowokować ludzi.

ocenił(a) film na 7
Doom123123

a może warto byłoby zwrócić uwagę zanim się coś napisze, jak długo i jakim kosztem zostało odbudowane zaufanie, minął ponad rok, zanim nastała "sielanka".

ocenił(a) film na 1
Doom123123

Na zakończenie dyskusji pragnę dodać, że wyraziłem już swój pogląd na temat filmu i nie zamierzam o tym dyskutować, bo szkoda na to czasu, widziałem już wiele niekończących się debat zakończonych inwektywami, nie zamierzam w czymś takim uczestniczyć. Podobał wam się film - oceńcie na 10.... mnie się nie podobał... uważam że był NIEREALNY i pozbawiony merytoryki, a także pokazujący Danię w złym świetle (podobnie trochę jak Pokłosie w Polsce), rozumiem że ktoś może wierzyć w prawdopodobieństwo tych wydarzeń, ale niestety mnie to nie przekonuje i zamykam temat jednocześnie informując dyskutantów że to mój ostatni post w tym temacie - więc nie zawracajcie sobie głowy dalszymi wypowiedziami które mają mnie sprowokować do jałowej dyskusji.
Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 8
Doom123123

Nierealny, niefajny, czy jakim tam uważasz - wszystko spoko, Twoja ocena - Twoje prawo, ale jednej rzeczy po prostu nie mogę pozostawić bez komentarza - rozmawiamy o filmie Polowanie, a Ty wyskakujesz z najczęściej powtarzanym w kontekście Pokłosia hasłem "antypolski" i dorabiasz analogiczną teorię "antyduński". Co to jest za pokrętna logika, tak powszechna na tyle forach, że o filmie Pokłosie uparcie twierdz się, że jest to paskudny film, bo "antypolski"? Co to w ogóle jest "antypolski"? Co to jest "antyduński"? Pierwszy bo czerpiąc ze środków fabularnych nawiązuje do prawdziwych wydarzeń? Drugi bo daje przykład historii, która może się wydarzyć w dzisiejszym społeczeństwie, a pech chciał, że nakręcili go akurat Duńczycy?
Przecież jedno i drugie to absurd! Idąc dalej stwierdźmy, że przynajmniej połowa amerykańskiego kina to złe i niedobre filmy, bo przecież "antyamerykańskie", bo ośmielają się krytykować, pokazywać niepożądane sytuacje, nawiązywać do trudnej historii lub niewiele lepszej rzeczywistości. No nie ma wyjścia, każda książka, każdy film właściwie będzie zaraz antycośtam, bo kogoś tam źle pokazuje. Tak wysoko oceniasz Dom Świra, a może to też film antypolski? Ileż tam przecież niefajnych bohaterów, portretów Polaka takiego czy śmakiego. Idąc Twoim tropem rozumowani, to idealny przykład złego filmu, bo krytykującego Polskę i Polaków. Może zabrońmy uczyć historii i zabrońmy przywoływać fakty, bo one stawiają w złym świetle nas, Niemców, Chińczyków, USA, itp, itd.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones