kto lubi jamiego na pewno się spodoba film jest ok, romantyczna historia w malowniczej Flandrii, to nie jest film dla osób kochających wartką akcję kina holywoodzkiego, a dla osób z duszą romantyków. nie ma sensu porównywać poprzednich ról Dornana, uważam to za głupie, bo co film to inny scenariusz i wizja roli...
Obejrzałam własnie ten film i...sama nie wiem, czy Jamie jest kiepskiem aktorem czy film jest kiepski...jakoś tak nie powala ani fabuła ani ta gra aktorska. Widziałam z nim serial the Fall i tam on gra swietnie - oczywiscie moim zdaniem. Moze bardziej pasują mu takie mroczne role... Jako Grey tez mu lepiej szły sceny...
więcejMiało być połączenie "Dobrego roku" z "Połowem szczęścia na Jemenie"?
Wyszło rozwodnione. Marne. Oszukańcze. W stylu najsłabszych produkcji Hallmark.
Niską ocena filmu, rzekomą płytkością scenariusza i wątpliwą grą aktorską.
Wiadomo, kto finansował, ale co w tym złego?
Przekaz jest jasny, tam też żyją ludzie i może mają nam coś do zaoferowania.
Obrażać, to się można w przedszkolu.
I taki jest ten film.
Historia opowiedziana od początku do końca, spójnie,...