Nie wiem co za barany wypisują tutaj swoje opinie ale LUDZIE, opanujcie się. Naprawdę chyba nie znacie się na filmach skoro piszecie że ten film jest słaby.
Polska pełna jest niestety debilizmu, ludzie potrafią tylko krytykować, i krytykować. A niektórzy to już wszystkie filmy by krytykowali że są beznadziejne.
Film jest naprawdę fajny, trzyma w napięciu, fajne efekty, fajne postacie. Co z tego że jest szablonowy i nie koniecznie oryginalny, co z tego, I tak jest fajny i warto go obejrzeć.
WSPÓŁCZUJE TYM WSZYSKIM KTÓRZY CHODZĄ NA TE FILMY I POTEM JE KRYTYKUJĄ. polecam żeby nie chodzić wogóle do kina i darować sobie wogóle oglądanie filmów. Zrobicie sobie tylko przysługę.
Ja uwielbiam kino i filmy, i żadko, naprawdę żadko wychodzę z kina niezadowolony a chodzę prawie na wszystko. Mogę sioebie nazwać miłośnikiem kina.
Współczuje pozostałym, napewno mi zazdroszczą.
Ratunku!!! To przez akich jak ty "miłośników kina" idąc do kina człowiek ma do wyboru Oszukać Przeznaczenie 3, Omen, Posejdon czy Silent Hill. Ech takie czasy...
"Żadko" to ty chyba zaglądasz do słownika. Zamiast chodzić do kina na "odmużdżacze" i wyzywać ludzi od baranów poczytaj coś czasem. Nie no ta twoja wypowiedź to musi być prowokacja.
A co do Posejdona to dno totalne jest. To jest przykład filmu w ogole bez pomysłu na historie. Jak taki ktoś jak Walfgang godzi się na klepanie takiego shitu? Troja była słaba, Posejdon to żenada. Peteresen kończ waść...
popieram nie wiem czeko sie czepiacie, film był extra, trzymał w napięciu, efekty wcale nie wydawały się komputerowe i do tego moja uluboina aktorka...
Ano ten "Walfgang" to rzeczywiście jakiś słabiak musi być. Zrobił film katastroficzny, pełen naprawdę nieźle zrealizowanych, klaustrofobicznych scen, mnóstwa akcji, porządnych efektów specjalnych. Nie udało mu się jednak przechytrzyć widzów - Ci (rasowi i nieprzejednani) od każdego filmu oczekują jakiegoś "wyższego dzieła" z mnóstwem alegorii - słowem artystycznego nieładu, który poruszy serca, "napełni" głowy i zbawi świat.
Kino dla samej rozrywki? Panie, nie przerywaj pan! Phi... Kino, które ma tylko trzymać w napięciu? Toż to "zbrodnia" produkowana dla plebsu.
A i jeszcze ten pomysł na "posejdonowy" film... Skąd on to wymyślił...? Ale pacan z niego... Wysoooka fala? Statek przewrócony do góry dnem? Ludzie chcący się z niego wydostać? Pewnie wymyślił to ze dwa dni przed "pierwszym klapsem" na planie. I próbuje jeszcze wmówić ludziom, że to jakiś "rimejk" jest...
Z poważaniem...
"Zrobił film katastroficzny (...) mnóstwa akcji, porządnych efektów specjalnych. Nie udało mu się jednak przechytrzyć widzów"
Jak widać niektórych udało mu sie przechytrzyć i nabrać rzuconą garscią efektów specjalnych na badziewną historyjkę. I nawet niewybredni są bo Titanic kilka lat wczesniej miał lepsze efekty niż ten gniot dla fanow McDonldsa.
"Kino, które ma tylko trzymać w napięciu?"
Przygody Kubusia Puchatka pewnie tez cie trzymaja w napieciu
Są ludzie, którzy wymagają czegoś więcej od wspolczesnego kina niz miernej historyjki, odgrzanego kotleta przyprawionego przestarzałymi efektami.
Po tych wszystkich postach w obronie Posejdona pojawia się ciągle argument "140 mln dolarów" ...żenada
No zajebiście, ja tak samo. ;D Jak mi się jakiś film nie podoba (zwiastuny) to na niego nie idę :P A posejdon był wyjebany, choć efekty mogły być lepsze ;P za te 140mln $ woow 7/10
nie nawidze kiedy jacys idioci maja filozoficzne podejście do filmu... był fajny, a wy macie problemy i pewnie wygladacie jak jakies niewiadomo co, kulturalni ludzie nie uzywaja przekleństw:)
christino jakaś tam co ty przepraszam za oskarżenia wysuwasz przecież to jest proste są filmy artystyczne głembokie itp a są terz takie jak "kawałek ciasta" jak to określił Peter Jackson. Powinnaś się raczej cieszyć że przemnysł filmowy rozwiną tylew rozmaitych dróg dlatego każdy znajdzie coś dla siebie. Trzeba mieć tylko odpowiedni nastrój na dany rodzaj kina osobiście jeszcze filmu nie widziałem ale jako że widziałem dziełko z 72 to sondze że warto sobie sciągnąć. A co do tekstu "Pewnie wyglądacie jak jakieśnie wiadomo co " Czy ten ostry i niestety bardzo szablonowy osąd poparty jest twoim przykładem ??
moim przykładem na pewno nie:), a wracajac do tematu po prostu nie lubie jesli ktoś w zwykłym fajnym filmie doszukuje sie ''głębszych'' rzeczy a jak ich nie ma to od razu film jest do niczego:), a co do wyglądu to z doswiadczenia wiem że przesadnie narzekaja tylko ludzie, którzy nie są zbyt urodziwi(a to i tak dużo powiedziane)
Tylko prosze zwrócić uwagę, że nikt nie wymaga tutaj od filmu klasy Posejdona głębszych treści! Każdy wie, że taki film to jedynie hollywoodzkie rzemiosło. Ale jeśli tak, to niech chociaż będzie to porządna robota, a nie filmidełko robione na odpier.ol, na podstawie scenariusza stworzonego pewnie wciągu godziny.
Ileż razy można oglądać to samo? jak może was trzymać w napięciu coś czego każdą następną scenę można przewidzieć ze 100 procentową skutecznością? W ogóle tendencja Amerykanów do kręcenia po sto razy tej samej historii, zmieniając jedynie scenografię i aktorów jest nie do zdzierżenia. Każdy horror taki sam, każdy film katastroficzny taki sam, nawet sensacje są równie emocjonujące jak Moda na sukces. Żałosne!!!
na pewno nie podałam swojego przykładu:), po prostu z doświadczenia wiem, że ludzie, którzy niemożliwie narzekają i doszukuja sie niewiadomo czego w zwykłym, fajnym filmie są delikatnie mówiac mało urodziwi:)
jóż się tak nie stresuj :D chyba ubodła cię troche ta uwaga którą może nie do końca należy brać serio w każdym razie to jeszcze zależy od tego jaki typ urody preferujesz chociaż oczywiście zgoidze się z tym że znajdą się i tacy któży niestety mało komu przypadną do gustu. Wiesz może gdyby zrobić jakieś statystyki to faktycznie troszke racij mogła byś i mieć. To troche jak z tekstem "Nie ocenia się ludzi po wyglądze lecz po wnętrzu" Nie samowicie płytkie głupie i boleśnie nie prawdziwe ludzie mówią tak często bo niechcą wyjść na prostaków ale moim zdaniem wiadomo charakter i te sprawy są bardzo ważne ale wygląd też odgrywa istotną role i nie ma się tu co oszukiwać. Często po tważyt albo stylu ubierania się można wydedukować z kim mamy do czynienia przeprowadziłem na to jóż nawet kilka testów. Z czego w pamięci zostały mi dwa najbnardzuiej istotne ale oczywiście nie tylko na nich opieram swój osąd
1 Na przystanku obiektem moich obserwacij stał się rasowy drechol z mordą w krztałcie rzelaska i odrazu gdy tylko sportkał kumpla zaczeły się regularne pluty na chodnik charchania urozmaicane nie zwykle kunsztownie wymawianym Kur........
2I jeszcze kiedyś pokazałem kumplowi klasowe zdięcie i kazałem mu wybrać najtęprzą osobę odrazu zaznaczam że nie miał z nimi styczności uwaga trafił bez pudła
Co dfo samego filmu wiesz są filmy dla rozrywki lepiej i gorzej zrobione to smutna prawidłowość która chyba od zawrze pęta się gdzieś po filmowym świecie. Chech w sumie to wole tego starego posejdona z 72. Ale to może po części dlatego że tutaj miałem do czynienia z kiepską kopią albo tym że mój gust jednak od tamntej pory sukcesywnie staje się bogatrzy :)
a i też uważam że film trzeba oceniać kategoriami jakimi żądzi się gatunek pod który jest podpinany to znaczy np weśmy sobie najbadziej oklepany przykład rambo Zupełnie nie rozumiem jak można nażekać na brak wyraźnych portretów osobowościowych lub tandetny scenarjusz bez rzadnych punktów zwrotnych i tak dalej przercieżnie o to tu chodzi. Tutaj trzeba zwrócić uwagę na efekty specialne akcię itd. Przexcież to ma być z załorzenia proste. Przecież robienie z Rambo dramatu psyhologicznego jest nie powarzne. To jak by po Gwiezdnych wojnach oczekiwać filmu przyrodniczego. Osobiście uważam że Rambo w swoim gatunku jest rewelacyjne. Natomiast co do posejdona znalazł bym sporo leprzych filmów katastroficznychchociażby jak Wulkan
ludzie o jedno was tylko prosze -- zagladajcie czasami do slownika!
rzadko, rzadzi, juz, w ogole -- tak piszemy te slowa i nie inaczej!
i smiecie sie wyzywac od baranow! buehehe!
wiem żew dla wqiękrzości ludzi jak ktoś robi błendy to napewno ma downa i chodzi do szkoły specialnej ale cóą jóż nie bende nja to reagował bo menczy mnie jak prawie przy każdym pości8e zaczynam tłumaczyć swoje dyzleksie itp ci tolerancyjni zrozumiejką inni cóż mogą pocałować mnie w cztery litery
ja nie bede miala przyjemnosc pocalowania Cie w 4 litery, bo tego nie pragne, a jesli jestes wlasnie wspomnianym dyslektykiem to tymbardziej powinno Ci sie chciec ruszyc tylek i isc spojrzec do slownika! dysleksje sie leczy, a nie biernie ja akceptuje ... ;] proste!
elo!
Jeśli myślirz że nic z tym nie robiłem to się mylisaz pozatem niechce mi się przy prawie każdym słowie zaglądać do sałownika Tobie łatwo powiedzieć ale wyobraź sobie ciągłe siedzenie ze słownikiem na coś takiego jestem skłonny pujść tylko w wypełnianiu albo pisaniu warxznych rzeczy dobra a morzemy pogadać o filmie ??
Mi ,, Posejdon " bardzo sie podobał.
Uważam, że Lucas wspaniale wcielił się w rolę Dylana, zresztą aktorzy ogólnie przypasowali do swoich roli.
Nie powiem, że jest to najlepszy film, który widziałam w swoim życiu, bo to byłoby kłamstwem.
Widziałam dużo lepsze filmy, ALE i dużo gorsze.
Myślę, że ten film jest warty zapłacenia tych ok. 15 zł za bilet, ponieważ chociaż można i wiele osób miało zastrzeżenia do fabuły - to raczej mniej wybredny widz nudzić się nie powinien.