3\10 to maks. co moge dac (za efekty jako takie). Dobrze, ze 1.5 godzinki tylko trwal, bo inaczej bym sie schlastal!:)
W pełni się zgadzam. Ja swoją przygodę z Posejdonem zakończyłem w połowie, bo tak nudnego filmu to dawno nie widziałem.Summa summarum- w pełni zasłużona 2