A Titanic?? Tam przecież ginie Jack, a to, jakby nie było, główny bohater ;)

Nie wzięłem tego pod uwagę bo tragedia Titanica wydarzyła się na prawdę, a większość filmów katastroficznych jest wymyślona.
Po mimo to przyznaję się do błędu.

Czemu nie ogladam takich filmow ? Odpowiedz jest prosta - jezeli jest na pokladzie dziecko ono zawsze przezyje , zawsze przezywa tylko grupka ludzi z kilkunastu tysiecy i przez caly film wszystko jest przeciwko nim a na koncu znajduja napompowany materac z wioslami dziwne nie ? nigdy nie plynalem takim statkiem ale szczerze watpie zeby na pokladzie trzymali napompowane materace , jezeli ktos odchodzi wgl. od szalup ratunkowych to po co ma sobie zajmowac miejsce materacami ? Poza tym dziwne ze tylko 1 materac akurat jakby dla nich .... Te filmy sa zbyt przewidywalne , w nielicznych gina wszyscy tak jak powinno byc ale na taki film trafiam raz na 10 lat ;) Dlatego tez wole juz filmy o zombie tam przynajmniej mierza sie z martwymi trupami a nie z silami przyrody ktora zawsze przegrywa i wybrancy przezyja ... W filmach o zombie przynajmniej jest ten plus ze film nie opiera sie ciagle na 5 bohaterach tylko jest duzo postaci 2/3 planowych (wojsko , mordercy, lowcy etc.) , ale coz zadne z tych filmow nie jest to kino ambitne , po prostu patrzysz w ten ekran bez wiekszego zaangazowania bo nic nie trzeba nawet rozkminia wszystko jest pokazane jak na dloni ...

Przepraszam bardzo a Resident Evil????? Milla Jovovich ciagle żyje i jest niepokonana .
W ogóle zombie to absurd totalny a Ty uważasz go za bardziej realny niż siły natury:D brawo!

Resident evil odszedl juz raczej od tematyki zombie ... zombie z kazda nowa czescia odchodza na drugi plan jakies giganty z mlotami laska zabijajaca wszystko i wszystkich , piszac ta wypowiedz chodzilo mi raczej o filmy/seriale pokroju The Walking Dead na przyklad ;) Tam nie wiadomo kto i kiedy zginie , a tutaj ? Oczywiste jest ze dziecko przezyje .... I nie uwazam go za bardziej realny "Dlatego tez wole juz filmy o zombie tam przynajmniej mierza sie z martwymi trupami a nie z silami przyrody ktora zawsze przegrywa i wybrancy przezyja " nie realne jest to ze sila przyrody ,ktora jest nieporownywalna do takich zywych trupow zawsze przegrywa , caly statek tonie , ale oni maja wystarczajaco duzo czasu zeby uciec , uciekaja statek tonie , nigdy wczesniej nigdy pozniej zawsze tylko jak opuszcza statek/samolot/pociag on wybucha tonie znika - dla mnie to jest absurdem , a w filmach o zombie gina wszyscy po kolei , kwestia jest tylko tego kto teraz zginie i w jaki sposob ;)

Krytyczna decyzja nie jest filmem katastroficznym ale nie uwierzysz jakie oczy zrobilem kiedy Seagal zginal na samym poczatku.