Stary morski wyga Petersen zrobił film poprawny, komercyjny wg. pewnych zasad filmu katastroficznego, jest krótkie przedstawienie bohaterów ( tutaj bardzo krótkie) a później juz tylko walka o przetrwanie na tonącym statku. Film wiele zyskuje na dużym ekranie, na dvd czy wideo straci polowe swojej wartości, na wiele scen można patrzeć tylko z dystansem (np. wybuchająca butla nie zabila pokerzysty). itp.