David Cronenberg od dawna skończył już ze swoimi body horrorami. Brakowało by mi tego, gdyby pałeczki nie przejął jego syn, który bardzo umiejętnie oddaje ducha kultowych filmów ojca. Possessor pokazuje, jak wiele nauczył się Brandon Cronenberg od czasu swojego debiutu. To film niesamowicie przemyślany, dopracowany, hipnotyzujący swoimi wizjami i szokujący. Więcej dowiecie się z mojej recenzji w linku poniżej. Zapraszam:
https://www.facebook.com/Szmyrgol/photos/a.149541089782650/420007679402655