Patrzę na polski plakat tego filmu. Film widziałem (najlepszy Coenów), ale wczuję się w innego widza, który 11 czerwca pójdzie do kina. Rewelacyjna komedia twórców "Tajne przez poufne" - owszem, film jest chwilami śmieszny, ale naprawdę bardzo rzadko. Widz nastawi się na film pełen gagów i akcji - powodzenia. Tutaj nie ma wiele do pooglądania, tutaj wiele jest do pomyślenia. Mnóstwo aluzji, symboli - nie wiem czy wszystko zrozumiałem. Niedługo obejrzę ten film po raz drugi.
Ocena: 8/10 - pierwsze miejsce w rankingu Coenów
1. Poważny człowiek (2009)
2. Barton Fink (1991) - Złota Palma - dziwię się, dlaczego nie dostał Palemki Poważny człowiek - może w Cannes go nie zrozumieli
3. Fargo (1996) - świetne połączenie - refleksja nad ludzkością, trzymający w napięciu thriller, chwilami czarna komedia.
zgadzam się w stu procentach, film jest wybitnie poważny, a elementy czysto komediowe są bardzo nieliczne. Widz sugerujący się plakatem będzie zawiedziony i jest to poważny błąd polskiego dystrybutora(?).
To nie jest błąd, tylko celowe, świadome działanie. I zdarza się notorycznie, że komediodramaty z przewagą dramatu są reklamowane jako rewelacyjne, czy nawet 'zwariowane' komedie. Co dystrybutora obchodzi jak się widzowi spodoba film? Przyszedł do kina, zapłacił - misja wykonana.
Mocno się zdziwiłem gdy zobaczyłem plakat. Wg mnie jest to dramat z połączeniem czarnej komedii. Komediowych wstawek w zasadzie nie było. Ciekawy jestem czy ktoś odpowiedzialny za dystrybucje w ogóle widział ten film. Co do filmu to moim zdaniem jeden z najlepszych jakie widziałem w tym roku ale nie najlepszy Coenów, więc dziwi mnie taka niska średnia ocena filmu. U mnie 8 na 10.