"jednak jest to spowodowane panującym od wielu dekad tzw "marksizmem kulturowym", co jest zamierzonym zabiegiem masowego ogłupiania społeczeństwa."
Tak, tak... a świstak siedzi i zawija je w te sreberka...
Więcej nauk przyrodniczych, mniej humanistyki i może nie będziesz wypisywał podobnych pierdół.
Przyczyna spadku średniej inteligencji ma zupełnie inne podłoże niż ideologiczne, więc poczytaj o tym trochę zanim zaczniesz wypisywać głupoty.

Również polecam zapoznanie się z danymi dotyczącymi przyrostu populacji człowieka!!! I to koniecznie.
Ok. 1960 r. na Ziemi żyło 3,5 mld ludzi, dziś jest nas prawie 8 mld.
Przypomnę ci tylko, że Ziemia się k***a nie powiększa, zasoby naturalne też k***a nie!!!
Jeżeli fantazjujesz o podróżach kosmicznych to muszę Cię też k***a rozczarować. Nie będzie żadnego PRZESIEDLANIA, co najwyżej ZASIEDLANIE.

Ponieważ z wypowiedzi wnioskuje, że już zapomniałeś iż człowiek potrzebuje tlenu do życia, to wyobraź sobie, że mateczka Ziemia ma ograniczone możliwości (ponieważ ma k***a skończone rozmiary) do przemiany CO2 na O2. Emisja tego pierwszego przekracza obecnie ponad 5 krotnie !!!!!!!!! możliwości naszej błękitnej planetki. Pomijam k***a fakt że flora (ta k***a od fotosyntezy, słyszałeś może?) z uwagi na wycinkę lasów pod domostwa "ludziów" i rosnące zanieczyszczenia wód oceanicznych stale k***a maleje.

"No k***a, jak ludzie w ogóle śmieli!!! " No i nad tym się należy zastanowić, jak mogliśmy doprowadzić do takiego stanu. Optymistyczne prognozy dają nam 80 lat. Ponieważ ideologia wygrała z nauką i zdrowym rozsądkiem. Każde życie ludzkie jest święte i należy je chronić, a ja mowie: taki C**j!!!

Po pierwsze to k***a nie klnij tyle, bo nic tym nie zdziałasz. Jeżeli miało to na celu wywołać respekt w stosunku do ciebie, to niestety się nie udało ;)


"Tak, tak... a świstak siedzi i zawija je w te sreberka...
Więcej nauk przyrodniczych, mniej humanistyki i może nie będziesz wypisywał podobnych pierdół.
Przyczyna spadku średniej inteligencji ma zupełnie inne podłoże niż ideologiczne, więc poczytaj o tym trochę zanim zaczniesz wypisywać głupoty."

Gadaj co chcesz, dla mnie to twoje wypociny są pierdołami. Niższe IQ jest spowodowane NASZYM działaniem... Państwowa edukacja, masowa kultura, telewizja itp efektywnie wyłączają myślenie i podają gotowy schemat na życie. Do tego jeszcze państwo na takim zachodzie człowieka utrzyma, więc ten nie musi pracować, nie musi myśleć, nic nie musi. Jakbyśmy wrócili do zasady "kto nie pracuje ten nie je" ludzie znowu zaczęliby używać mózgu, w celu swego przetrwania chociażby. Bo na prawdziwym rynku pomysłowość i kreatywność to jedne z gwarantów sukcesu. A to że komputery i maszyny wyręczają nas dzisiaj we wielu zadaniach nie oznacza wcale, że będziemy stawać się coraz głupsi, jak to wielu sugeruje. To człowiek ciągle jest twórcą technologii i wszelakiej maści nowych koncepcji, maszyna nas w tym nie wyręczy (no aż do czasu kiedy stworzymy SI 1:1). No i jak to powyżej nazwałeś humanistyką, dla mnie to zamierzony plan. Głupimi, niemyślącymi samodzielnie masami zawsze jest łatwiej rządzić. Nie jestem na tyle naiwny by twierdzić iż dzieje się to z przypadku.


"Również polecam zapoznanie się z danymi dotyczącymi przyrostu populacji człowieka!!! I to koniecznie.
Ok. 1960 r. na Ziemi żyło 3,5 mld ludzi, dziś jest nas prawie 8 mld.
Przypomnę ci tylko, że Ziemia się k***a nie powiększa, zasoby naturalne też k***a nie!!!
Jeżeli fantazjujesz o podróżach kosmicznych to muszę Cię też k***a rozczarować. Nie będzie żadnego PRZESIEDLANIA, co najwyżej ZASIEDLANIE."

Wybacz moją ignorancję ale ja jednak fantazjuję o podróżach kosmicznych.


"Ponieważ z wypowiedzi wnioskuje, że już zapomniałeś iż człowiek potrzebuje tlenu do życia, to wyobraź sobie, że mateczka Ziemia ma ograniczone możliwości (ponieważ ma k***a skończone rozmiary) do przemiany CO2 na O2. Emisja tego pierwszego przekracza obecnie ponad 5 krotnie !!!!!!!!! możliwości naszej błękitnej planetki. Pomijam k***a fakt że flora (ta k***a od fotosyntezy, słyszałeś może?) z uwagi na wycinkę lasów pod domostwa "ludziów" i rosnące zanieczyszczenia wód oceanicznych stale k***a maleje."

Kolejny szaleniec który naczytał się pesymistycznego pier**lenia pseudonaukowców o tym jak to przerażająco destrukcyjna ludzkość niszczy wszystko co dobroduszna matka natura stworzyła. Ziemia nie jest przeludniona, Ziemia wręcz świeci pustkami. Wszystkich obywateli naszej planety dałoby się upchać na Nowej Zelandii. Współczesne rolnictwo jest w stanie wykarmić kilkanaście miliardów ludzi, jak w przyszłości wejdą na masową skalę farmy wertykalne, to zapewne liczba ta wzrośnie kilkukrotnie. To samo w kwestiach miejsc zamieszkania, posiadamy technologię pozwalającą na wznoszenie budowli na ponad kilometr, prędzej czy później ludzie gwałtownie pójdą w górę. Pomijając już to, że ciągle wynajdujemy nowe sposoby na wydobywanie więcej z mniej i tym podobne. Mówisz że wycinamy drzewa, ale też wiele sadzimy. W takiej Polsce z roku na roku lasów przybywa, wbrew powszechnej opinii. Według prognoz do 2050 roku mają one stanowić ponad 30% naszego kraju. No i prędzej czy później nowe napędy zastąpią stare, to też emisja CO2 się zmniejszy.


"No i nad tym się należy zastanowić, jak mogliśmy doprowadzić do takiego stanu. Optymistyczne prognozy dają nam 80 lat. Ponieważ ideologia wygrała z nauką i zdrowym rozsądkiem. Każde życie ludzkie jest święte i należy je chronić, a ja mowie: taki C**j!!!"

A ktoś za 80 lat to przeczyta, i wyśmieje ciebie i wam podobnych.

Masz trochę racji ale nie do końca jest tak jak mówisz. Ziemia pomieści i wykarmi znacznie większą ilość ludzi niż jest obecnie pod warunkiem, że Ci ludzie będą się ze sobą dzielić. Niestety obecnie jest tak, że jednostki się bogacą a reszta wręcz przeciwnie. Gdyby nie waśnie między ludźmi, narodami, wierzeniami to ludzkość nie wiedziała by co to głód. Wyżywienie jednej osoby w afryce kosztuje dolara, szczepionka tyle samo. Lecz niestety te jednostki wolą kupić sobie statek za pół miliarda dolarów i dom za drugie tyle. Nie mam do nich pretensji bo przecież każdy robi co chce zmierzam tylko do tego, że gdyby ludzie na ziemi działali razem i dla dobra gatunku nic by nam nie groziło. Oczywiście jest to utopia i trochę fantazjuje :)

Kiedy w Polsce rządziła inteligencja czy profesorowie?

Kiedy Polska była potęgą i najbardziej tolerancyjnym państwem świata XVII wiek i czasy 2 Rzeczpospolitej oraz czasy po 89 za rządów Tadeusza Mazowieckiego

rasizm w dzisiejszych czasach to podstawa, więc nie pie**rdol głupot

to,ze coś dla kogoś jest pdostawą to nie znaczy,że dla innego też musi

i write about Power Rangers with 5 character

akurat księży niekoniecznie widział bym jako tych, którzy mają edukować społeczeństwo...

ja też nie.Poglądy dotyczące wiary mi się zmieniły.

:)

Nie uważam aby Polska była rasistowska... Dlaczego? Już wyjaśniam...
W PL od lat mieszka całkiem sporo Azjatów (głównie Chińczyków). Czy kiedykolwiek, ktokolwiek słyszał aby Azjata narzekał na rasizm? Albo aby ktoś w Polsce narzekał na istnienie Chińczyków? (Należy tu pominąć dresiarzy którym nic się nie podoba). Chyba nikt nie słyszał. Więc co, Polska by miała być rasistowska wobec całego świata oprócz Chińczyków? XD. Śmieszne...

Problemem jest podejście innych narodowości do naszej nacji. Polska przez większość krajów jest w pewien sposób poniżana. Przez Ukraińców czy niemców w sposób bezpośredni, przez Anglików w sposób pośredni (osobiście miałem nieprzyjemność spotkać herbaciarza i szacunku do Polek to on nie miał za grosz, każdą nazywał [piiip]). Więc skoro oni tak traktują nas, a jeszcze chcą się u nas czuć "panami" nie szanując nas jako gospodarzy, to nic dziwnego iż Polacy są "delikatnymi rasistami". To nie jest znikąd. Znowu chińska mentalność nakazuje poszanowanie gospodarza (a gospodarzami jesteśmy my - Polacy). Więc niczego nam nie narzucają. Dla Chińczyka wzięcie zasiłku to hańba (nie tylko jego, ale i jego rodziny), więc pracują na siebie. Polacy nie mają powodu się z Chińczykami wadzić, więc jest spokój i Azjaci są tolerowani :) .
W skrócie - my jako naród wymagamy od obcokrajowców szacunku wobec nas (jako gospodarzy), podporządkowania się naszym prawom oraz zwyczajom i nie narzucania nam zmian mentalności... Kto się na to nie godzi - jest nietolerowany w PL i w sumie całkiem słusznie...

http://wiadomosci.wp.pl/rasistowski-incydent-w-warszawskim-metrze-pijany-mezczyz na-zwyzywal-dwie-azjatki-6035776438854785a

Ale jesteś wybitny... Znaleźć artykuł i jednym (!) pijanym (!) kolesiu (prawdopodobnie dresiarzu) i stwierdzić że cały naród taki jest.
"Szczęśliwy finał puentuje zachowanie pasażerów, którzy postanowili pocieszyć przerażone incydentem kobiety. Mężczyzna, który interweniował jako pierwszy tłumaczył, że po raz pierwszy był świadkiem takiego zdarzenia." - tak, to jednoznacznie stwierdza że wszyscy w PL są ksenofobami :/ . To chyba dowodzi czegoś wręcz odwrotnego. Nie dość że agresor został przez otoczenie spacyfikowany, to owe otoczenie też zaopiekowało się Azjatkami... Nie ma to jak siać propagandę w PL :/ ...

Patologia ma to do siebie, że czepia się każdego - Polaka też... Dresiarz nie potrzebuje rasizmu do bójki. Ale taki rasizm to świetny pretekst. Dresiarze potrafią się lać bo ktoś woli inną dyscyplinę sportu (!). To co? Rasizm sportowy XD... NIE! Taka mentalność patologii.

"Maria Cywińska wyraziła swoją obawę co do tego, że zdarzenie było nie tyle jednostkowym incydentem, a efektem rosnącej w społeczeństwie ksenfobii" - a ja wyrażam swoją obawę iż jest to sianie propagandy, aby skłócić Polaków... W celu destabilizacji naszej narodowości :( . Co jest o wiele bardziej sensowne niż wciskanie kitu o rasizmie w PL.

No cóż, zadałeś pytanie czy kiedykolwiek ktokolwiek słyszał o takim przypadku, więc odpowiedziałem. Ty za to przedstawiłeś bardzo wygodny obraz Polaków - pomijając dużą grupę społeczną, jaką są dresiarze. Zresztą nie tylko dresiarze w Polsce są rasistami - poczytaj sobie komentarze pod newsami na filmwebie dotyczące różnych decyzji castingowych. Nie sądzę, żeby nienawistne, toczące pianę na temat poprawności politycznej komentarze były pisane przez dresiarzy, bo oni mają lepsze rzeczy do roboty, np. chodzenie na mecze, stanie na klatce schodowej, itd.
"W skrócie - my jako naród wymagamy od obcokrajowców szacunku wobec nas (jako gospodarzy)" - hehe, chyba nie tylko wobec nas jako gospodarzy, ale również nas jako imigrantów. Mam oczywiście na myśli Polaczków w Wielkiej Brytanii, którzy gwałcą kobiety i dzieci, kradną i mordują. Coś mi się wydaje, że te rzeczy są w tym kraju raczej zabronione, więc kiepsko u nas z tym podporządkowywaniem się prawom.
Poza tym to nienarzekanie na rasizm nie jest dowodem na to, że tego rasizmu nie ma, po prostu niektórzy pewnie boją się takie incydenty zgłaszać.
A tak przy okazji, osoby czarnoskóre lub śniade bardziej niż Azjaci rzucają się w oczy i było w Polsce mnóstwo incydentów na tle rasistowskim, bo jak inaczej nazwać przypadki pobicia takich osób przy akompaniamencie wyzwisk związanych z rasą właśnie. Później artykuły na ten temat trafiały do Internetu, a tam... peany zachwyconych i popierających agresorów Polaków.

Ładne słowo sobie wybrałeś "rasizm", żeby tłumaczyć ludzką agresję która jest nieodłącznym elementem ludzkiego charakteru. Cały "pic" polega na tym, że ludzie inteligentni potrafią się pohamować i poszanować drugiego człowieka i jego odmienność lub inne poglądy. Myślę, że każdy miał kiedyś ochotę komuś dołożyć lecz tego nie zrobił bo wie, że tak nie można. A jak wytłumaczysz zachowanie Polaków, którzy biją, zabijają, gwałcą i okradają innych Polaków ? Chyba rasizmem tego nie nazwiesz ?

Skoro rasizm w Polsce twoim zdaniem nie wziął się znikąd, to brak szacunku u innych nacji do Polaków też musi mieć swoje źródło. Być może Anglik nazywał Polki tak jak nazywał, bo po prostu każda pchała mu się do łóżka, co w sumie jest charakterystyczne dla Polek i nie tylko Anglicy mają takie zdanie.

A ja myślę że to wyszło nieco inaczej... Z racji iż Polacy nie tolerowali innych nacji u nas, dlatego że nie szanowali nas, to odbili piłeczkę... Proste. Koniec tematu.

Taa, pod warunkiem że banda dresów nie stoi pod sklepem.

Nie ma się co kłócić bo o ile pamiętam to w kinowym filmie, na którym byłem mając coś koło lat 10, czarnym wojownikiem był azjata i jako bohater filmu miał na imię Adam - skądinąd bardzo azjatyckie imię XD, a czarnego aktora wygonili z obsady, Mieszali w trakcie serii i już. Swoją drogą najlepszy skład miała pierwsza oryginalna seria. Szkoda, że nie poszli według pierwowzoru bo byłby chyba najbardziej kompatybilny z obecnie przejaskrawionym tematem poprawności politycznej.

Adam to bohater nie pamiętam której serii...

To było tak, że w pewnym momencie Zack, Trini i... Kto trzeci? Jason chyba nie... A może? Nie pamiętam.

W każdym razie troje z nich wyjechało i zastąpili ich Adam (azjata, czarny ranger), Aischa (murzynka, żółty ranger) i ktoś trzeci...

Billy na pewno został i Kimberly... Więc wyjechać musiał jednak Jason.

Rocky byl tym trzecim za Jasona

Jest rasistą, bo chciałby czarnego w czarnym uniformie? Ja pie*dolę, zaraz rasistą się będzie za wyrywanie czarnych zębów.

ok! ale koniecznie niech białych powkładają w mundurek pod kolor.

O ile dobrze kojarzę, to w późniejszych sezonach też ich przetasowano. Ale to było wieki temu, więc może pamięć mi szwankuje.

Tak, nie zależny jaki sezon. Dali w sumie Hindusa jako czerwonego.

Ja bym chciał, żeby ich szefem był znowu Biały :D

Łał. Nie spodziewałem się, że mój żartobliwy post wywoła dyskusje zupełnie nie dotyczące filmu. No cóż, na następny raz będę pamiętał. Co dopiero musi się dziać przy dyskusjach na temat prawdopodobnej zmiany rasy Hermiony na czarną w nowym Harrym Potterze :D (choć o ile tutaj to nie ma znaczenia, to tam jest totalnym przegięciem i nonsensem).

Wiesz nie o to chodziło.

Tak było tylko w 1 serii, później po oskarżeniach o rasizm zmienili to.

Co zabawne twórczy sami się kapnęli dopiero jak im ktoś to powiedział.

co to za rasizm, ze czarny jest czarny?

Zapomniałeś dodać że czerwony pył komunistą... znany żart choć moim zdaniem bardziej głupi niż śmieszny ;)
A co do wspomnianego Pottera to ja bym się bardziej czepiał tego że powstanie nowa część tylko po to by znów zarobić a nie koloru skóry aktorów bo to jest akurat kwestia indywidualnej interpretacji twórców. Każdy zmieniłby coś w swojej ulubionej książce/filmie/grze każdy zrobiłby coś inaczej niż oryginalny autor (jeśli ktoś nic by nie zmienił to znaczy że jest pozbawiony wyobraźni) a jak ktoś robi film na podstawie książki to naprawdę może coś zmienić w historii i przedstawić swoją wersję ...szkoda tylko że większość ludzi tego nie rozumie. Jeśli o mnie chodzi to mogą nawet samych czarnoskórych zatrudnić do tego całego nowego Pottera i tak tego nie obejrzę bo niby po co...

gdzie zgubiles zielonego

Właśnie dlatego. Trzeba mieszać tak długo, aż tacy jak Ty przestaną na to zwracać uwagę. Co innego widowiska historyczne. Tam powinny występować odpowiednie kolory do epoki i rejonu. Nie chcę żółtych Rzymian czy czarnych lub białych Chińczyków z epoki Ming. Wszędzie indziej rasy nie mają znaczenia, trzeba tylko przyzwyczaić najbardziej opornych.

Ale to tak ładnie pasowało :] Teraz to tak jakby dziecko próbowało włożyć kulę w kwadratowy otwór.
Oczywiście żartuję, power rangers oglądałem jako dziecko i poprostu się przyzwyczaiłem.
A co do tego:
"trzeba mieszać tak długo, aż tacy jak Ty przestaną na to zwracać uwagę."
To gdyby zrobili "po mojemu" :D to i tak by inni gadali, że jest źle, i wtedy to ja bym pisał, że trzeba tak a nie inaczej żeby tacy jak wy przetsali zwracać na to uwagę.
Nie moja wina że, rangersi mają takie kolory a nie inne :D

Prawdziwa tolerancja to założyć dowódcy Power Rangers zamiast czerwonego, różowy strój z mini-spódniczką.

W Time force różowa rangerka była przywódczynią

Mało tego... Murzyn jest niebieskim wojownikiem, który w serialu był... Mózgowcem...

Może być murzyn, aby okulary nosił :-D

Tutaj też jest mózgowcem

też sie do tego przyzwyczaiłem. po prostu kiedyś było normalnie :)

W pierwotnym założeniu w oryginale Żółta też miała być latynoską, potem jednak zrezygnowano z tego pomysłu. W jednym z programów pokazano pilot serialu: https://www.youtube.com/watch?v=qc6od6lwqUM
Teraz twórcy po prostu wrócili do tego pomysłu.

Wszystko, co przed "ale" nie ma znaczenia. Stań oko w oko z prawdą: jesteś rasistą.

W sumie to pewnie i tak skoro to jest wyznacznikiem, ale to w waszym mniemaniu rasizm polega na włożeniu murzyna do czarnego kostiumu a azjatę do żółtego. Ja nie widzę w tym nic złego :)
Dla mnie rasizm jest wtedy gdy, np ktoś kogoś nie lubi, obraża, oskarża itd. , itp........... ponieważ jest, biały , żółty, czarny.
Bawcie się dalej w znajdowanie rasizmu tam, gdzie nie powinno sięgo szukać.

Polać mu !

Jak już to pierwsi scenarzyści byli rasistami! A my się po prostu już przyzwyczailiśmy i taka zmiana nam nie pasi :D

Że tak pozwolę sobie spytać ale co ma piernik do wiatraka???

Nie jesteś w 1993 ludzie nie byli tak po..... żeby się to takie bzdury czepiać w bajeczce dla dzieci.