PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=452679}

Poznaj moich Spartan

Meet the Spartans
2008
5,2 76 tys. ocen
5,2 10 1 75713
3,6 25 krytyków
Poznaj moich Spartan
powrót do forum filmu Poznaj moich Spartan

zapewne połowa osób która to oglądała i wstawiła ocene nie oglądała wcześniej ''300'' i po prostu niezakapowała o co chodzi / ja dałem osobiście 8/10 :P

ocenił(a) film na 2
bosikxxx

Nie mam powodu żeby Ci nie wierzyć. Każdy może studiować co chce. Swoją drogą ciekawy kierunek, a i swoim doborem słów trochę mi zdradziłeś wcześniej kim możesz być, bo z tą psychologią, to nie strzelałem. ;)

Problem w tym, że obiektywizm pewnych grup społecznych, do których kierowany jest konkretny produkt można poddać w wątpliwość bez chwili zastanowienia. Tak samo sprawa ma się z fankami (najczęściej nastoletnimi) ww panów. Przyznasz, że trudno o WIARYGODNOŚĆ tego typu osób i można tę obiektywną ocenę spokojnie podważyć.

ocenił(a) film na 7
Kuba1982

Kuba ja jestem tego zdania tak na zakończenie tematu ja mam inny gust ty masz inny i się i tak i tak nie dogadamy ale z tobą rozmowa była na poziomie za to duży + w przeciwieństwie do pana/pani diany

marasxp11

Film jest zje-bany, w ogóle nie śmieszny i żałosny.

ocenił(a) film na 8
marasxp11

No to moje doświadczenie :)

Oglądałam ten film ja, z matką i bratem i jeszcze wujek... na drugim końcu Krakowa. Owszem, że pierwsza rzecz jaka nam się nasunęła to to, że to szmira, ale zaraz potem, że... to jest robione przecież przez Amerykanów i kierowane do Amerykanów ;p (oczywistość)
Po drugie : lepiej wcześniej obejrzeć "300", bo chcąc pisać dobre komentarze zawsze wcześniej jest lepiej obejrzeć ( w tym wypadku) pierwowzór, przeczytać książkę lub poczytać w internecie informacje o filmie, uważając na spoilery (w innych przypadkach głównie). Ewentualnie można napisać (i nie negujcie takich osób i im nie wygarniajcie, bo w internecie ludzie są różni...), że się pierwowzoru nie oglądało i pochodziło do czegoś nawet bez wiedzy o filmach-dzieci też mają prawo się uczyć i pomagajmy im w tym, a nie prowadźmy złą drogą :P
Po trzecie : wg mnie i z moich obserwacji parodie są szczytami gatunku komediowego-do bólu śmieszne (lub jak to ujmujecie głupie, ale najczęściej to pozory, bo każdy film jest na czymś oparty :) (to nie będzie dobry przykład, bo komediowy bardziej-ostatnio zachwycił mnie "Kac Vegas"-z pozoru dla wielu może być głupi, ale szczęściem ludzie zauważyli na czym mniej więcej opierało się założenie tej komedii :))

Mój brat powiedział, że mogli to zrobić lepiej, bo mogli, ale nie tyle może wiedział, bo podchodził do filmu z marszu, choć "300" oglądał i to kilka razy, ile wyczuł (może intuicją, bo Wy faceci też ją macie... ;) , jaki był cel tego filmu. Ja to ujmę tak-Amerykanie lubią się śmiać z samych siebie i widać, że mają do siebie ogromny dystans ;p (wręcz bezwstydny wg mnie, ale dzięki temu nie boją się poruszać tematów tabu !). Nie popieram wzorowania się na nich, choć to odczucie jest subiektywne, bo każdy z nas ma inne poczucie moralności, tylko, że zbyt często boimy się mówić o tym, co ważne, choć wstydliwe np. przemoc, szczególnie domowa i szczególnie psychiczna ostatnimi czasy, albo coś tak teoretycznie głupiego, ale ogromnie ważnego, jak chodzenie po lodzie, kiedy jest powyżej zera, niesprawdzanie grubości lodu, wędkowanie lodowe bez zabezpieczenia czy bagatelizowanie ostrzeżeń (nie tylko co do chodzenia po lodzie). Filmy są potrzebne, choćby tak głupie, bo może choć do jednej osoby dotrze, dlaczego pewne rzeczy są wyśmiewane, choć coraz więcej bezpodstawnie, bo świat przez ludzi robi się coraz gorszy ;(

Kuba1982-jestem 7 lat młodsza od ciebie, ale od małego, co się okazuje miałam dobre wyczucie i pamięć :)
Kiedyś były inne czasy... inteligentniejsze pod pewnymi względami pod innymi mniej-niby jak dziś, ale szala była przechylona w inną stronę, bo ludzie byli bardziej inteligentni. Gdyby dzieci rodziły się inteligentniejsze...to nie dawałyby się indoktrynować rodzicom. Problem w tym, że proces wychowawczy wykorzystuje do indoktrynacji coraz bardziej wyrafinowane metody, szczególnie opierające się na strachu, który jest powszechny :( Nierzadko i terapie szokowe, tylko, że to wszystko nie jest fizyczne, tylko psychiczne, a niestety od zarania więcej ludzi miało słabszą niż silniejszą od innych psychikę-może ktoś ma inne obserwacje, ale uważajcie na Matriks-on jest wszędzie i tego nie wiecie... ;p

PS. A propos-polecam w tych czasach poszerzać wiedzę o psychologii szczególnie, nie zaniedbując przy tym swojej duchowości ani fizyczności. Uświadomcie sobie to kim jesteście, poszerzajcie i weryfikujcie wiedzę i wykorzystujcie do dążenia do Prawdy i Dobra i Miłości (lub Boga-jak kto woli ;) i pomagajcie w tym dążeniu innym, bo czasy są coraz bardziej niepewne (już któryś raz było ostrzeżenie, tym razem trzęsienie i tsunami (polecam poszperać w internecie, bo media dużo nie mówią, albo z opóźnieniem), innym razem huragany lub inne katastrofy naturalne, wojny, kryzys gospodarczy itd. itd. (ci co wierzą, że to koniec świata, ale są wierzący też różnie reagują na to, co się dzieje, bo wg mnie to kwestia tego, że jesteśmy dobrzy albo źli, i od tego jak słuchamy własnego sumienia i jak postępujemy-jeśli uczciwie to nie ma się czego bać, choćby nie wiem co ;)

Filmy to także bogactwo wiedzy o świecie i o nas samych ;)

A inteligentnym, jak i innym wolno oglądać co chcą, choć widać w Waszych komentarzach to, co na świecie-brak tolerancji dla innych, brak zrozumienia-wszystko z powodu powszechnej znieczulicy (jak to się powszechnie mówi), tylko jakoś mało kto kapuje, że to brak empatii -_-

PS 2. Mam dość, bo i tak mnie pewnie nie zrozumiecie :(

ocenił(a) film na 2
agnessailormoon

"A inteligentnym, jak i innym wolno oglądać co chcą, choć widać w Waszych komentarzach to, co na świecie-brak tolerancji dla innych, brak zrozumienia-wszystko z powodu powszechnej znieczulicy"

Następna czytająca bez zrozumienia. Ręce opadają.

Kuba1982

Powiem tak, obejrzałam go z dużą grupką znajomych na domówce %%% i efekt był powalający;D
Nie dziwię się, że jest taka ocena, jak każdy samotnie oglądał ten film w niedzielne popołudnie przed kompem. Bo do niektórych filmów potrzebne jest odpowiednie nastawienie. Jeżeli oglądając "parodię",które z założenia mają być absurdalne, spodziewamy się ambitnego kina to nie dziwię się, że później jest zawód i wywalanie swoich żali: "ale ten film gUpi:(" Każdy film ocenia się innymi kategoriami...

ocenił(a) film na 2
bzzyczek1990

Wiesz, jak już chcesz dyskutować, to poczytaj resztę tematu, zaznajom się z pojęciem "parodia" i może zainteresuj się na czym polega kino parodystyczne, a potem pisz o swoich "domówkach" i "powalających efektach", które są efektem zebrania się w jednym miejscu, niewymagającej, naprutej procentami grupki młodzianów.

I powiedz mi jeszcze jedno. Kto rozsądny po parodii spodziewa się kina ambitnego?

ocenił(a) film na 1
marasxp11

podobno miarą wielkości filmu jest jakość jego parodii... w tym wypadku wychodzi na to, że oryginał, 300 Sydnera jest wiekopomnym szitem do kwadratu

przepraszam bardzo, ale co to za finezja wrzucić do jednego filmu wszystkie "sławne" wątki ze świata szołbizu i okraszenie ich kloacznym "dowcipem"?
komedia powinna bawić, rozluźniać, wprawić w dobry nastrój, a seans tego festiwalu ohydy był istnym Maratonem przez najgorsze rejony Grecji

nastawiłam się na rozrywkę, widziałam zwiastuny i wiedziałam w co się pakuję
oczekiwań dużych nie miałam, ale i tak to co dostałam można określić jedynie mianem gówna

Melu Brooksie wróć do nas!

ocenił(a) film na 3
diana6echo

zaiste dobrze powiedziane

ocenił(a) film na 10
Pani_Blue

kupa !

ocenił(a) film na 3
damian252

NĘDZA, max 3 mogę dać.

ocenił(a) film na 8
marasxp11

A ja dałem 8/10 :) film jest b. dobry świetnie oddaje 300 w krzywym zwierciadle, do tego trzeba skumać nieco amerykańską popkulturę i jest pozamiatane
Film rządzi ! :) a Leonidas wymiata :D

ocenił(a) film na 10
Simon_Harrison

Mądrze powiedziane :-)

marasxp11

Nie spodziewajcie się, że parodia będzie miała ocenę na poziomie 7-8. Po prostu filmy są słabo kręcone i brakuje im logicznej fabuły. Jak zobaczycie oceny innych parodii, to i tak stwierdzicie, że "Spartanie" mają najlepszą z duetu tych reżyserów.