nowo powstały gatunek filmowy. Szkoda bo film miał potencjał a skończył się jak komedia romantyczna tylko taka... mrrrrroczna. Kochali się i połączyli się w mroku samotności swoich zranionych serc. tylko szkoda że się tak rozwlekli po drodze. normalnie film ciągnie się tak, extadłuuugie spahaghetii polane mroooookiem.