Prawdziwa historia Kota w Butach
La véritable histoire du Chat Botté
2009
Jeśli ktos jeszcze uważa, że dystrybutor wprowadził go w błąd i chciałby zwrotu kasy to proponuję zorganizowac pozew zbiorowy.
Mój prawnik już przygotowuje wniosek. Czekam na zgłoszenia !
nic dodać nic ujać... może 3 txty mieli śmieszne i to wszystko.. nie polecam.. jak dla mnie to bajka dla dzieci do 10 roku życia które jeszcze śmieszy każdy tekst i głupie zachowanie bohatera;|
Nie wiem, jaki mroczny cel przyświeca organizacji, która wydała niezłe pieniądze na reklamę i zaangażowała środki przymusu w celu porwania aktorów i zmuszenia ich do podkładania głosów, ale z pewnością jest to jakaś niecna intryga.
1. Film w zasadzie dla nikogo. Teksty jak dla HardkorówLat13 (była taka...
Byłam na tym filmie wraz z moją przyjaciółką i jej kuzynami, cóż mieli co prawda 5 fajnych powiedzonek ale na tym koniec drugi raz bym nie poszła, pod koniec było tak nudno że ja i moja przyjaciółka zaczęłyśmy się popcornem rzucać.
Byłem wczoraj na tym filmie. Żenada, żenada, żenada. Kompletne dno. Firma PRL nie przyłożyła się do dubbingu zatrudniając do napisania dialogów człowieka, który czyta chyba tylko pudelka i tego typu syf. Strasznie męczące dialogi kota, brak polotu, gwiazdorska obsad dubbingu to nie wszystko. Masakra. Dzieciom owszem...
więcej
Kot w butach (ale słoma też jest)...
Animacje świetne - komuś może się ten styl nie podobać, jednak technicznie niemożna mieć nic do zarzucenia - czułem się troszkę jak w klimatach gry MYST 3... (ale ja dziadek jestem więc ktoś mi może zarzucić że to staaaaaaaaaare)
Muzyka - dla mnie - świetna: gra konwencją,...
Czy dostanę odpowiedź skąd mogę ten film ściągnąć??Osobiście go obejrzę,a nie będę sugerować się opiniami innych.W końcu to tylko bajka z monotematycznym,oklepanym tematem-czary,magia,zło,ratunek,intryga,dobro...-ale po,co wymyślać coś innego skoro to się dobrze sprzedaje.
Byłabym wdzięczna za pomoc...Mam jeszcze...
Jeden z najgorszych filmów jakie oglądałam. Zapowiadał się fajnie ale teraz żałuję, że się na niego wybrałam. Nie polecam!!!!
To firma KINO ŚWIAT obiecywala nam film lepszy od Szreka. Nigdy juz nawet nie dotknę ulotki dotyczącej jakiegokolwiek filmu z oferty dystrybutora KINO ŚWIAT
Już po pierwszym zdaniu wypowiedzianym przez tytułowego kota miałem najgorsze przeczucia...i z każdą chwilą przeczucia zmieniały się w pewność...zero ładu, składu, sensu, treści...może ze dwa teksty, które wywołały raczej grymas niż nawet cień uśmiechu na twarzy...
trzeba mieć naprawdę antytalent, żeby nakręcić takie...
Mam czterdziestkę na karku. Na film poszedłem z córką. I ja, i dziecię moje, ledwo daliśmy radę dotrwać do końca. Dramat!! Ocena 1 to i tak za dużo!!!
Na urlopie postanowiłam iść do kina i wybrałam "Prawdziwą historię kota w butach". o był duuuży błąd. Film jako obraz był fajny, tu Amerykanom nie mam nic do zarzucenia. Natomiast polskie dialogi to już totalna, niezrozumiała klapa. Autorem tekstów, którego należałoby powiesić na haku albo wyrwać mu język, jest Rafał...
więcejWytrzymałem z dziewczyną ponad 40 minut, w zasadzie to miałem tylko nadzieję, że ta żenada się skończy i gdzieś w końcu zacznie się film. Niestety, po połowie filmu już raczej ciężko o odmianę. Film...chcę go tylko zobaczyć w oryginale jeszcze. Polski dubbing jest tak wybitnie żałosny, że aż czułem zażenowanie, nigdy...
więcejdzieci nie będą zachwycone, natomiast dorośli oczekujący humoru w stylu "Filmu o pszczołach" czy "Iniemamocni" będą zawiedzeni i tyle, jak ja. Szkoda kasy na ten film - taka moja opinia.
Nie wiem dlaczego niektórzy ludzie chcą pociągać do odpowiedzialności twórców. Film nie jest generalnie zły. Trzeba umieć zniżyć się do poziomu filmu a nie jak jakiś profesor mówić, że źle wpływa na dzieci.
Żal wielki żal.
reklama tego filmu to modelowy przykład obłudnej reklamy, bezwględnie wprowadzającej w błąd. Zapamiętajmy dystrybutora - Kino Świat - i omijajmy już zawsze ich fimy. Podziękujmy tez wszystkim firmom wspierającym promocje tego gniota
Kupno biletu na ten film to kompletna strata pieniędzy. Z chłopakiem wyszliśmy po 20 minutach, takiej żenady dawno nie widzieliśmy... Polski tekst gdzieś na poziomie żartów z gimnazjum. Autorom zabrakło wyobraźni i niestety zepsuli tę bajkę doszczętnie. Szkoda.
Widziałem dzisiaj ten "film" razem z moimi córkami (4 i 8 lat) i czegoś podobnego nie widziałem jeszcze nigdy. Nie dość że nudny od początku do końca na dodatek bohaterowie używają swoistego dziwnego slangu polegającego na przekręcaniu wyrazów i zdań. Teksty poniżej krytyki coś o braciach Mroczkach, bursztynowej...
