j.w., a ocena 6/10 tylko za postać jaką grał J. Bridges, a właściwie, za jej texty, bo bez tego film jest na 4.
IMDb - ocena 8/10
Oceniajacych: 58,500...wszyscy ponizej 16-tego roku, sprawdzone.
z twojej facjaty natomiast tryska czysty intelekt
w tle brakuje łopaty lub ursusa
hahaha, i komu wystawiasz świadectwo tymi wypocinami? mnie, czy sobie? niech ludzie na poziomie ocenią twój "osąd" synku...
i jeszcze taka ogólna dygresja- właśnie dlatego unikam wypowiedzi na forum, bo na konstruktywną krytykę, zawsze odpowie jakiś zakompleksiony pomiot, co nie potrafi przyjąć do wiadomości czyjejś mniej lub bardziej subiektywnej oceny, a co za tym idzie musi wylewać pomyje i próbuje ściągać do swojego "poziomu"- a wiadomo, że w tej nierównej walce, ktoś taki "wygra" doświadczeniem...
subiektywana opinia =
'bajeczka dla dzieci max 16letnich" , "intelektualnie na pewno na poziomie 16latków"
masz lekko narąbane pod kopułą
a jak chcesz realistyczne filmy oglądać to polecam national geographic lub pornhuba
no widzisz ja tylko lekko, w przeciwieństwie do ciebie- bo bardziej skopanej od twojej jeszcze nie widziałem i zapewne długo nie zobaczę. a następnym razem jak masz zaczynać pyskówkę, to przynajmniej podpisz się imieniem i nazwiskiem, społeczniaczku- bo ja pokazuję twarz, podać dane osobowe też mogę, bez problemu, ale lepiej być tchórzem takim jak ty i "wjeżdżać" na kogoś "anonimowo", co nie?
taaaak, dobre... na waszym poziomie- nie wiedziałem, że intelekt ocenia się po wyglądzie, phehe, nietolerancyjne przygłupy- jeszcze oceniajcie innych po kolorze skóry i wyznaniu... tzn zapewne już tak robicie, żenujący pseudo-prześmiewcy.
to jest moje foto przygłupie- jakie kompleksy? hahaha, a skoro twoim zdaniem jestem do niego podobny, to sie tylko pogrążyłeś- gratuluję :D
poza tym- masz za duże mniemanie o sobie, skoro choć przez chwilę pomyślałeś, że cokolwiek robię pod dyktando kogoś takiego jak ty. Jakbym miał coś zmieniać, zrobiłbym to zaraz po wpisie villaina. Jesteś kolejnym idiotą, któremu trzeba wykładać łopatologię- wczoraj miałem tamto zdjęcie, dziś mam takie, jutro może jeszcze inne- ale ZAWSZE tam będzie moja twarz, nie to co u was- kompleksy? -spójrz na swój avatar i nick- pajacu.
poprzednie też było moje przygłupie, ale widzę, że nie dociera. tobie za to niczego nie brakuje, poza rozumem- idź już doić filipińskie krowy pastuchu- bo koło manny'ego to ty nawet nie leżałeś. poza tym zawijaj się szybko do psychiatry i okulisty naraz, skoro raz moja twarz kojarzy ci się z Bale'm a raz ma pasować do wideł- ale pisz jeszcze- bycie "wieśniakiem" w oczach takiego ścierwa jak ty to dla mnie tylko komplement- im więcej powiesz tym bardziej rosnę w siłę. pisząc te głupoty robisz mi co najwyżej laskę- więc pisz- ssij i ssij dalej aż poczujesz, że ci się spuszczę w ten pusty łeb. poza tym pokaż swoją twarz, albo mniej odwagę się podpisać z prawdziwego nazwiska, jak nie to wypad z tego postu.
yhm... ciągnij, ciągnij dalej, wiem, że to lubisz panienko- masz rację nie kończ- skończysz jak powiem.
znowu ten sam text?- coś ci się szybko "argumenty" skończyły, że się powtarzasz- cieniutki jesteś oj cieniutki, no ale poć się dalej...
''bajeczka dla dzieci max 16letnich
j.w., a ocena 6/10 tylko za postać jaką grał J. Bridges, a właściwie, za jej texty, bo bez tego film jest na 4.''
- takie wypowiedzi dyskwalifikują cię jako poważnego człowieka i zostajesz uznany za trolla, więc nie dziw się, że każdy się z ciebie śmiej i nie chce podejmować jakiejkolwiek konstruktywnej dyskusji
haha- uznany przez takie coś jak ty? KAŻDY?- no proszę- twoje marne zdanie ma obrazować wszystkich ludzi- ale tylko na fw, czy z całego świata? ale ciągnij, ciągnij dalej... :)
"hahahahaha! dobre" - będąc przydupasem villaina (podpisując się tamtymi "słowami" pod jego bełkotem) sam się zdyskwalifikowałeś do konstruktywnej dyskusji, wiec mi tu nie pieprz, buraku, o takowej...
co za przypał- ciekawe jaki "argument" by podniósł, gdybym akurat nie zmienił foty?- pytanie retoryczne, bo gdyby coś wymyślił w tym swoim osamotnionym zwoju mózgowym to by to wrzucił.
dokładnie, ten film po prostu jest słaby, oczywiście gra aktorska, zdjęcia itd. na wysokim poziomie, ale to tylko detale, sama fabuła - tragedyja, a to że jest taki popularny to tylko ze względu na reżyserie i fanów Cohenów, niestety tutaj Cohenowi się nie spisali, najsłabszy ich film z tych co widziałem (no może bo big lebowski czy jak mu tam). Oczywiście film po obejrzeniu radzę wyrzucić do kosza - ja tak zrobiłem, bo kiepskiego filmu nie będę pożyczał nikomu a sam go drugi raz nie oglądnę..
no właśnie- fabuła... ZERO realizmu w niej (pomijając w/w przeze mnie dziecinadę/naiwność...), a "chyba", to powinno być podstawą tego typu filmu...
ZERO realizmu: np. mała budzi się i idzie nabrać wodę do wiaderka i SZCZĘŚLIWYM TRAFEM znajduje tego kogo szukała..... brrr jak to zobaczyłem to pomysłem, trzeba być totalnym idiotą aby takie coś wstawić do filmu. Z drugiej strony widać było że "akcja siada" i reżyser musiał coś wykombinować aby podtrzymać tempo, szkoda tylko że tak bardzo kosztem realizmu.
Ponadto ta 14'latka jest jak na swój wiek ewidentnie zbyt rezolutna, ja wiem że reżyser chciał przedstawić ją jako ponadprzeciętnie rozwiniętą umysłowo nastolatkę, ale przesadził - przez to jej rola jest karykaturalna.
Ponadto film przewidywalny: w pewnym momencie jest mowa o to aby nie wpadła do szybu i że są węże w tych okolicach, a za chwile dziewczyna wpada do szybu z wężami.....
ehh szkoda czasu na polemikę nad tym filmem, po prostu ręce opadają i też dziwie się że jest tyle klakierów nie widzących iż król jest nagi.
tak- zgadzam się z Twoją opinią w 100% - ta postać dziewczynki też mnie irytowała (jak chyba wszystkich innych krytyków tego filmu), chociaż jej pyskówki mnie nawet bawiły- ale fakt faktem- ona była PRZERYSOWANA (i stąd mój 1szy wpis- bo do kogo ona może trafiać i przekonywać? chyba tylko nastolatków, prawda?). No ale dobra- co racja to racja- szkoda już na to czasu... ;] pozdrawiam
bart4u84 dobrze gada. Srednio się udał Coenom ten film. Ja dałbym 6,5/10, ale skoro się nie da, to niestety obnizam do 6. Warto obejrzeć, ale jak na Coenów to słabo.
a mnie najbardziej śmieszą krytycy, którzy chwalą ten film tylko dlatego, że Coenowie go zrobili. Uważam, że to najsłabszy film braci i mam nadzieję, że odpuszczą sobie westerny
wayzee - ludziom często NAZWISKA robią wodę z mózgu, nie patrzą na produkt a na to jaką ma okładkę i jakie widnieje na nim nazwisko, no żałosne to ale tak to już jest że Tym ludziom to nic nie wytłumaczysz. Szkoda, tylko że zaśmiecają fora i windują oceny takim filmom jak to. No ale demokracja jest dla wszystkich.... także tych upośledzonych umysłowo.
też się zgadzam. Oczekiwałem czegoś o wiele lepszego, lecz wyszedł mocny średniak . Oprócz gry Bridges´a nic zachwycającego
"ZERO realizmu: np. mała budzi się i idzie nabrać wodę do wiaderka i SZCZĘŚLIWYM TRAFEM znajduje tego kogo szukała..... brrr jak to zobaczyłem to pomysłem, trzeba być totalnym idiotą aby takie coś wstawić do filmu."
Sam nie wiesz o czym piszesz - najpierw o braku realizmu a później o przypadku. Rozumiesz w ogóle jakie zależności między nimi występują? Wiesz ile równie "nieprawdopodobnych" rzeczy codziennie zdarza się na świecie?
Film jest adaptacją powieści, wierzę że w obliczu nowej wiedzy będziesz w stanie zreflektować ten fragment:
" Z drugiej strony widać było że "akcja siada" i reżyser musiał coś wykombinować aby podtrzymać tempo, szkoda tylko że tak bardzo kosztem realizmu."
"Ponadto film przewidywalny: w pewnym momencie jest mowa o to aby nie wpadła do szybu i że są węże w tych okolicach, a za chwile dziewczyna wpada do szybu z wężami.."
A co miało być w tym szybie? Wściekłe borsuki? Wcześniej narzekałeś na brak realizmu.
"Ponadto ta 14'latka jest jak na swój wiek ewidentnie zbyt rezolutna, ja wiem że reżyser chciał przedstawić ją jako ponadprzeciętnie rozwiniętą umysłowo nastolatkę, ale przesadził - przez to jej rola jest karykaturalna. "
Wiesz że że pewien azjata w wieku 4 lat znał całki, 4 języki, a w wieku siedmiu lat pracował dla NASA. Trochę zbyt "rezolutne" jak na jego wiek co nie?
Wystarczy przeczytać twoje ostatnie zdanie, żeby za to poznać twój poziom i mieć obiektywną opinię o tobie "synu". Dobre sobie- po kyle_reese i po mnie "jeździ", a zrobił to samo za zdwojoną siłą- HIPOKRYTA. I chyba nie myślisz, że słowa kogoś takiego jak ty będą decydowały o tym, czy jestem wartościowy/bufonowaty/oraz jaki jest mój poziom intelektualno-emocjonalny. Idź "szczać" gdzieś indziej, żegnam.
Tak nawiasem jeszcze - sam się ośmieszyłeś podpinając się do pod-tematu, w którym 4 osoby podpisały się pod moimi słowami- 4-1= wiesz ile to jest "Pitagorasie" ? Poza tym- nie wycieraj sobie gęby autorytetami- nigdy z ust Pana Bartoszewskiego, czy Pana Miodka nie słyszałem takiej agresji, oraz nigdy nie powiedzieliby o czyiś słowach "szczyny" ŻAŁOSNY człowieczku. A co do głównego tematu- pisząc "16-latek" specjalnie uogólniłem (skrót myślowy- ale przecież ty nie wiesz co to jest)- i każdy INTELIGENTNY człowiek doskonale zrozumiał co miałem na myśli- znajdź choć jedno zdanie, gdzie twierdzę, że KAŻDY nastolatek, jest niedorozwinięty intelektualnie czy emocjonalnie... "Powymądrzałeś" się, jakbym nie wiedział, że od każdej reguły są wyjątki, phehe.
I nie wracaj mi już tu, bo zaniżasz mi poziom do rozkapryszonego 12latka... :) a "bufonowaty 16latek" obiektywnie rzecz biorąc stoi wyżej w hierarchii, a poza tym nie lubi się zniżać :))
Skoro i tak muszę odpowiadać poszczególnym "geniuszom" (villain, aallen) - fanom tego filmu (aczkolwiek jestem daleki od dyskusji nad gustem samym w sobie- jak ktoś coś lubi- niech zakłada wątek i niech się zachwyca, ile mu się podoba) to jeszcze jeden ogólny wywód: po 1sze to nie jest Western sam w sobie, a przede wszystkim film FAMILIJNY, biorąc pod uwagę czas i miejsce gdzie się toczy- O.K. - WESTERN FAMILIJNY (i gdyby tak był podpisany to bym go w ogóle nie obejrzał, a jeśli nawet jakimś cudem- to bym nie był rozczarowany i teraz nie "sapał" nad tym jaki to słaby (od strony scenariusza) film. Po 2gie- nigdy nie zrozumiem bandy PIENIACZY, którzy wynajdują wątki, z którymi się nie zgadzają- i nie odnoszą się merytorycznie, tylko wyzywają od buraków/debili itp... muszę się powtórzyć- ZAKOMPLEKSIONE, bezmózgie chłystki i tyle. Niech ktoś znajdzie choć JEDEN temat, gdzie jakiś fan tego filmu (lub innego, który mi się nie podoba) jest przeze mnie indywidualnie obrażany, czekam...
mam nadzieję, że więcej POLSKIEGO PIEKIEŁKA tutaj nie zaznam, bo jeśli już to wolałbym odnosić się do poszczególnych wątków scenariusza...
"Niech ktoś znajdzie choć JEDEN temat, gdzie jakiś fan tego filmu (lub innego, który mi się nie podoba) jest przeze mnie indywidualnie obrażany, w temacie, który sam zaczął, chwaląc ten film, czekam...* "- tak ta miało być, rzecz jasna, bo tu oczywiście zjechałem pajaca jednego czy drugiego, ale to tylko kontry... ;]
chciałabyś :) a ze swoją pseudo psychoanalizą, wypad na inne forum- pani "lek. med. o specjalizacji psych.", lub "psycholożko", bo nie wiem za kogo się masz ;)
powiem Wam co jest w tym filmie najgorsze: brak dobrego antagonisty. Nie śledzimy losów zabójcy ojca dziewczynki, nie wiemy jakim jest człowiekiem, czym się kieruje, ani co myśli o tym co zrobił. Bez dobrego łotra nie ma dobrego westernu - prezentować tylko pozytywnych bohaterów, to tak jak mieć tylko jedną stronę monety.
Biorąc pod uwagę że jest to anty-western, brak "złego charakteru" jest rzeczą jak najbardziej normalną, tutaj nie ma podziału na białe i czarne, są tylko różne odcienie szarości.
A mi się wydaje że max 16 letnie dzieci nie dały by rady wysiedzieć na tym filmie bo byłby za poważny dla nich.
Max 16 letnie dzieci nie zwróciłyby nawet uwagi na taki film :] Uprzejmie przypominam, iż młodzież w tym wieku poza tandetnym Zmierzchem nie dostrzega żadnych innych produkcji, nie wiedzą kim jest Woody Allen a także nigdy nie obejrzały żadnego wartościowego filmu.
bart4u84 - chyba jesteś dla nich zbyt wymagający, skoro przypisujesz im film braci Coen.
Ofeflio- oj tam- trochę wiary w ludzi- na pewno jakiś % 16latków i "16latków" zna i lubi dobre filmy i ambitnych autorów ;) a Ty nie znałaś żadnych pozycji np. Allena, gdy miałaś owe 16 lat? ;) - myślę, że tak jak i ja oglądałaś m.in. dobre kino już w tym wieku :P
p.s.- czemu ukrywasz swoje głosy? może uchylisz rąbka tajemnicy? ;)
1. Powiedz mi dlaczego piszesz post pod postem?? Wiesz do czego dobry administrator dał ładny button edytuj??
2. Coś szybko zmieniasz zdanie, jakoś nie jesteś już taki pewny co twojego drugiego posta tutaj. Najeżdżasz ludzi którzy krytykują twoje zdanie i próbujesz skryć się za innymi forumowiczami. Jesteś śmieszny dla większości ludzi którzy to czytają...