..po dojeździe do innego miasta, zostaje aresztowany przez nkwd, gdyż doszedł donos o tym, że odmówił pełnienia funkcji burmistrza, co równoznaczne było z brakiem podporządkowania się nowej władzy i niechęć do krzewienia ideii władzy ludowej, zostaje aresztowany i brutalnie przesłuchiwany jako element dywersyjny wobec...
więcejWysoka ocena na FW rozbudziła moje nadzieje na obejrzenie jakiejś nietuzinkowej produkcji, odbiegającej od dość trudnego dla współczesnych w odbiorze, polskiego kina połowy lat 60-tych. Niestety, naprawdę dobra była tylko ballada w wykonaniu Fettinga. Reszta to kolejny moralitet, wyróżniający się jedynie ciekawą...
po wojnie. Bardzo dobrze zrealizowany, ciekawe plenery opuszczonego miasteczka na ziemiach zachodnich, świetna gra aktorska. Niestety przewidywalny koniec - od początku było pewne, że "ten jeden" jest sprawiedliwy i pokona "niesprawiedliwych". To co uwielbiam w kinie lat 60. to ciekawe dialogi i emocjonalność głównych...
więcejLwów - Bytom: też nie było łatwo Prababce i Babci z córką; Babka kopnęła w końcu w dupę hucuła, który ją lał. Dlatego m.in. jestem silna ;) Pozdrowienia Kresowiakom. Nikt nie mówił,że będzie łatwo - a wojna to jedna wielka k...a niestety.
Czy wie ktoś jak nazywała się aktorka, która gra piękną dziewczynę stojącą na wagonie kolejowym stojącego pociągu, której w pierwszych momentach filmu przygląda się z zainteresowaniem Gustaw Holoubek ??? Niestety nie wymieniono jej w czołówce filmu :-(
Niesamowity klimat filmu, ciasne i ciemne uliczki Torunia fantastycznie oddają "westernowy" odbiór filmu.
Holoubek niczym agent Blazkowitz w Return to Castle Wolfenstein. Ciekawe czy ktoś skojarzy o co chodzi? xD
W końcowej scenie filmu, gdy już zaczynają się napisy i Fetting śpiewa swą balladę, jadą w stronę miasta wozy konne z osadnikami.
Przynajmniej w trzech z nich nie kręciło się jedno z czterech kół z tyłu wozu! Czy to niedoróbka od strony technicznej dekoratorów, którzy nie zadbali o realizm przy tworzeniu rekwizytów,...
MUZYKĘ I SCHEMAT(SZKIELET)SŁÓW UTWORU SKOMPONOWAŁ KRZYSZTOF KOMEDA NATOMIAST OSIECKA ZROBIŁA MAŁĄ KOREKTĘ...https://www.youtube.com/watch?v=kmgUhd4MZSY
Ten film ma klimat , znakomite aktorswo i scenariusz ale rezyseria i praca kamery pozostawia wiele do życzenia , gdy Holubek i Gołąs walczą w piwnicy jest zupełnie czarne tło i słychać tylko ich dyszenie , takie ciemności to były zamierozne czy po prostu kopia którą emitują jest tak zniszczona ?
A remake przydałby się...
Dla mnie rewelacja.Ale ballada do słów Osieckiej w wykonaniu E.Fettinga to coś jak piosenka z "Rio Bravo", szkoda, że mało znana.
"Prawo i pięść" w budowie przypomina western, co było zresztą zaplanowane przez twórców. Tajemniczy nieznajomy błąka się po Polsce tuż po opuszczeniu obozu koncentracyjnego. Marzy o spokojnym domku na skraju lasu i posadzie leśniczego. By na nią zarobić decyduje się wyruszyć do małego miasteczka zajętego wcześniej...
gdyby końcowe sceny rozwiązano nieco inaczej, byłby to naprawdę dobry film, a tak to jest po prostu
niezły; a może nawet - z takim schematycznym scenariuszem - okazałby się średni, ale nie pozwala
na to wspaniałe aktorstwo, głównie niezastąpionego Gustawa H. Poza tym artystyczną rangę
podnosi tu ciekawe ujęcie...
Pomimo że gdy się go ogląda odnosi się wrażenie że nic się w nim nie dzieje ale jest jednak coś co przykówa widza do telewizora.. Znakomity Gustaw Holoubek w roli Kelniga i ta piosenka w wykonaniu pana Fettinga... po prostu arcydzieło... Cała historia jest pokazana w ciekawy sposób i może dlatego oglądamy ten film do...
więcej