Jako animacja... jest to spoko. Fajnie sie ogląda. Ładnie i wogole jest okej. Ale już ta trzecia część opowiesci z tym typkiem co sie przesiada z gruchota z 2 wojny i odlatuje statkiem predatorów to jakaś komedia. Lagherta, Samuraj i latynos ... ciekawe gdzie polecieli z tej planety.
NIby to animacja, ale "praca kamery" bardzo dynamiczna, do tego bullet time i inne efekciarskie dodatki, sprawiają, że przestaje się dostrzegać niską ilość klatek na sekundę i całkowicie można wsiąknąć w przedstawiony świat. Obowiązkowa pozycja dla fanów Predatora.
I tak należy traktować ten film. Nie wnosi on zbyt wiele do ogółu, chociaż są tutaj drobne nawiązania do np. Pray. Podobała mi się animacja, ale zraził z początku poziom brutalności. Tak wiem, że to Predator, ale miałem wrażenie, że twórcy filmu postawili przede wszystkim na ukazanie krwawej jatki. Tym samym fabuła...
Nie słuchajcie malkontentów i pseudo-fanów. Pierwsze 2 historie świetne. Końcówka trochę sztampa ale generalnie świetnie się to ogląda.
Primo skoro to kreskówka (i to słaba pod względem technologicznym, nie rozumiem jak można mówić o "rozmachu" kreskówki) to dlaczego nie dali Arnolda? Na końcu była pokazana laska z Prey to się zapytuję gdzie jest ARNOLD?
Predator 3 jeśli kiedyś powstanie powinien dziać się trochę w dżungli i trochę w mieście i...