Film z całkiem sporym budżetem a ociera się momentami tak jak ,,Venom'' o kino klasy B. Tak jak Venoma robiono go bowiem na szybko, szablonowo , tandetnie i po prostu na odp...ol . Rozumiem ,ze przemysł filmowy szczególnie ten rozrywkowy nastawiony jest już tylko na szybką kasę , ale na litość boską ....to już...
Bardzo mi się podobał. Uwielbiam pierwszą część z Arniem i trochę się bałam że ta część będzie przypominać film " Obcy vs predator" albo "Predators" z Brodym które nie zapadły mi w pamięć. A "Predator" (2018) to trochę coś innego. Ciekawi ziemscy bohaterowie i jest bardziej zabawnie niż strasznie ale podoba mi się....
więcej
Ale co mnie zaskoczyło mimo wszystko to zrównanie poziomem z takimi tragediami jak Suicide Squad. Przecież przedstawienie postaci w busie było rodem właśnie z Suicide Squad. Tam:
"To jest Katana, jej miecz przetrzymuje dusze ofiar"
A tutaj
"To jest Coyle ostrzelał swoich, to jest Neetles kocha tylko biblię mocniej...
Ten film, to jakiś absurd. Podwórkowe dialogi, aportujące kosmiczne psy, itd. Do kompletu zabrakło tylko latających deskorolek i Batmana :D
. Jest jeszcze gorszy od poprzedniego, z tą różnicą, że mimo wszystko tam jeszcze jacyś aktorzy coś zagrali, tutaj? Dno, scenariusz też.
Film nie ma w ogóle klimatu, jest sztuczny, drętwy. Widać, że na siłę ktoś chciał wrzucić klimat jedynki czytaj luźne żarty twardzieli i komandosów. Ktoś przespał, że to nie lata...
A tak wgl to nie jest film dla fanów... najgorszy z wszystkich 6 powstałych... prawie kino familijne z idiotycznym humorem który nie pasuje do tego filmu...
Ale tylko pod warunkiem, że chcieli zrobić parodię filmów o predatorach z CGI pamiętającym czasy dyskietek.
Zdecydowanie nie polecam,choć przyznam,że broniłem filmu po premierze trailerów. Miałem ogromny apetyt na ten film i po pierwszych ocenach nie wierzyłem,że może być tak źle...otóż jest. Jest tak źle a nawet gorzej. Ten film jest głupszy od wszystkiego co do tej pory widziałem a poziomem rozrywki to Sharknado go...
Świetne i zabawne teksty.
Malkontenci nie będą narzekać że to już było.
Bardzo dobra parodia Predatora.
Nawet niezłe teksty.
Uśmiałem się do łez.
"F*ck Dat Nigga" wypowiadane przez czarnego pana bawi do łez.
Do malkontentów którzy piszą często "to już było": otóż tego jeszcze nie było!
Można zrobić coś nowego?
Można!
W zasadzie to jest lepsze od Aleca Baldwina parodiującego Donalda Trumpa w 'Saturday Night...
Zhańbili Predatora!! Film jest przeznaczony raczej dla najmłodszych widzów... Ogólnie jest to odmóźdżająca nawalanka, ok, nie spodziewałem się arcydzieła. Ale ta końcówka... Moment, w którym dzieciaki zawołają - woooooooooow!! a starsi odbiorcy zapłaczą po starym Predatorze.
Infantylny scenariusz móglby być materiałem na kino familijne ale ostry język i sporo brutalnych scen powoduje, że film nie nadaje się dla podlotków. Z kolei dla dorosłych jest to trudny do wysiedzenia w kinie gniot. W rezultacie powstał obraz który cieszy chyba tylko reżysera i być może biorących udział w produkcji...
więcej
Przepraszam, że to obejrzałem :( Przepraszam was… moje oczy…
Po kilku minutach spędzonych przy filmie nieśmiało sprawdziłem czy czasami oglądany film nie jest parodią czy też produkcją Bollywood’ką z szacunkiem do nich. Niby normalny film, reżyser też (do tej porty) nie najgorszy. Produkcja jednak wygląda na kręconą...