Moim zdaniem film jest genialny, 10/10, czy patrzysz uważnie ? - pytanie zadane na poczatku i na jego podstawie opiera sie caly film, wszystko bylo dokladnie opisane trzeba tylko potrafic "sluchac", Cutter od początku wiedzial jak jest i powtarzał to Algierowi, Tesla nic nie wspomnial ze wyprodukowal maszyne dla Bordena. To Algier nie sluchal nie wierzyl ze to takie proste. Podobała mi się scena podczas ostatniego występu Algiera gdy Borden siedzial na widowni, ALgier powiedział "jeżeli ktokolwiek na widowni byłby urażony widokiem utopionego człowieka niech wyjdzie" chodzilo o jego żone, ale ja to odebralam tak iz zdawal sobie sprawe z tego co mowi i ostrzegał. Jak to jest z nami, czy potrafimy patrzec? i jak trudno czasem jest nam pojac prostote. Film daje do myslenia, niezle hipnotyzuje i trzeba sie naprawde dobrze przygladac zeby wszystko sobie poukladac :)