Według mnie film byl calkime fajny do momentu,aż wynaleziono maszyne do "klonowanie". Troche tym przegieli,a mogl to byc naprawde dobry film,a tak wyszlo nie wiadomo co.
zanim napiszesz kolejna tego typu glupote to poczytaj troche forum apropo tego filmu, moze skumasz o co chodzi z tym tzw. tu 'klonowaniem'.... zreszta znajdziesz tam rowniez wiele odpowiedzi na nurtujace cie pytanie :/
Wyobraz sobie, ze czytalem forum i nadal podtrzymuje swoje zdanie ze watek jest beznacziejny, moze tak bylo w książce i co z tego?? Fakt moze klonowanie nie jest najlepszym określeniem proces replikacji głównego bohatera,mój bład. Radze obejrzeć "Iluzjoniste" tam przynajmiej od początku mamy do czynienia z elementami fantasy. Szkoda,że w "Prestiżu" zabraklo wątku UFO, albo jakiejś wojny w tle, wtedy mielibysmy juz wszystko. Tym bez poczucia humoru radze czytac tą wypowiedz z przymrózeniem oka;P
tylko, ze mi nie chodzi o ksiazke....zadajesz pytanie co ludzie sadza o 'klonowaniu' i czy ten watek jest sensowny czy nie, a na forum az roi sie od opinii na ten wlasnie temat...wiec po co dodatkowy topic??
a Iluzjoniste ogladalem nawet przed Prestigem i nie widze tu zwiazku z tym konkretnie tematem....chyba, ze pewna przewrotnosc, ze tam niby od poczatku mamy do czynienia z magia a na koncu notatnik 'wszystko' wyjasnia, ze to tylko sztuczki etc, a tu jest na odwrot...ludzie chca zobaczyc jakies logiczne rozwiazanie teleportacji Angiera a tu lipa, jakas maszyna nie z tej ziemi....rozczarowani widzowie nie chca takiego zakonczenia, dlatego pisza glupoty o tym, ze watek byl niepotrzebny i idiotyczny, heh :]
Nie sądze, ze wątek byl idiotyczny. Tylko moim skromnym zdaniem zmienił całkowity obraz filmu,dla mnie istnieje róznica pomiedzy magią,iluzją i fantastyką, ta ostatnia byla według mnie w tym filmie zbedna. Moze innym ten wątek sie podobal,mi nie. I nie chodzi mi o niechęć do klonów, replikantów czy braci bliźniaków, chociaż mysl że taka machina moglaby wpasc w rece braci K. mnie przeraża :D