PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=259945}

Prestiż

The Prestige
2006
8,1 406 tys. ocen
8,1 10 1 405775
7,6 75 krytyków
Prestiż
powrót do forum filmu Prestiż

Wiecie czemu Cutter pomógł Bordenowi ? Moim zdaniem wybrał mniejsze zło.
Tylko skąd on mógł wiedzieć że Borden miał blizniaka i wróci? Co o tym myślicie?
Wydaje mi się że w ostatniej scenie Cutter celowo szybciej opóścił piwnicę z klonami Angiera ,gdyż wiedział że pojawi się prawdziwy Borden.

ocenił(a) film na 9
FREGER

A tak w ogóle, to bliźniak Bordena (czy tam drugi Borden) przeżył egzekucję czy w końcu go powieszono? Tam tak szybko zmieniały się sceny, że sama się pogubiłam.

ocenił(a) film na 9
FREGER

Nie musiał wiedzieć, że ma bliźniaka, zapewne poszedł do Fallona, i najprawdopodobniej wtedy ten powiedział mu prawdę. Czy wybrał mniejsze zło? Może nawet nie, myślę że liczył, że może jeszcze uda mu się uratować Bordena z więzienia. Pytanie dlaczego Borden wiedząc że może pojmać Angiera nie zrobił tego od razu tylko czekał do wieczora, pozbawiając się szansy udowodnienia niewinności brata przed jego egzekucją?
@bloom Powieszono go.

ocenił(a) film na 9
JaTezMamNick

Gdyby Borden wcześniej się ujawnił, wyszedłby na jaw sposób wykonania sztuczki przez niego. Myślę, że czekał, aż tamtego powieszą po to, żeby ukryć swoją tajemnicę. Zawsze mógłby potem udawać, że udało mu się uniknąć egzekucji i nadal powiększać swoją sławę.

ocenił(a) film na 9
Dakinia

Ale mógł ratować brata jako Fallon, kto by mu się kazał ujawniać?

ocenił(a) film na 8
Dakinia

Po za tym według mnie uratowanie życia bratu jest ważniejsze od zachowania sekretu.

ocenił(a) film na 9
Linda786

@ JaTezMamNick
W sumie masz rację. Ale może uważał, że nikt nie uwierzy w to, że lord jest jednocześnie magikiem.

@Linda786
A to ty występowałaś w tym filmie albo ja? Nie, dlatego nasza opinia nie jest ważna :)
Borden poświęcił dla zachowania sekretu miłość swojej żony i połowę swojego życia, dlatego uważam, że równie dobrze mógłby poświęcić życie własnego brata.

ocenił(a) film na 8
JaTezMamNick

Ale Cutter wiedział że Bordena będą wieszać, a nawet się nie zdziwił kiedy przed jego oczyma zjawił się człowiek który nie miał szans by zapobiec egzekucji, no chyba że udowodniłby że Angier żyje, ale w to raczej by niky nie uwierzył, a egzekucja zostałaby wykonana

ocenił(a) film na 9
FREGER

"Ale Cutter wiedział że Bordena będą wieszać, a nawet się nie zdziwił kiedy przed jego oczyma zjawił się człowiek który nie miał szans by zapobiec egzekucji" - dostajesz ode mnie prywatną nagrodę imienia mnie za konstrukcję tego zdania ;) No ale rozumiem o co chodzi, zaś moją odpowiedzią jest stwierdzenie z powyższego postu "i najprawdopodobniej wtedy ten powiedział mu prawdę.", dlatego w ostatniej scenie Cutter już wie, że ma spodziewać się Bordena a nie Fallona.

"w to raczej by niky nie uwierzył, a egzekucja zostałaby wykonana" - musiałby się wypowiedzieć ktoś kto zna tamte realia, bo jeśli dało się w jeden dzień dotrzeć do sędziego wydającego wyrok i ten mógłby odroczyć egzekucję, to zapewne by to zrobił - przecież wydał wyrok tylko i wyłącznie na podstawie tego, co powiedział mu Cutter. Poza tym uwierzył on w maszynę teleportującą, więc raczej nie podchodził by do tej sprawy na zasadzie "zdrowy rozsądek mówi co innego ;)". Nie mówię, że na pewno by się udało i od razu fajnie, ale widzę szanse i dlatego dziwne dla mnie jest, że Borden nie próbował brata ratować gdy był choćby cień nadziei.

ocenił(a) film na 9
JaTezMamNick

Dlaczego uważasz, że sędzia uwierzył w maszynę teleportującą? Pytam, bo może coś ominęłam. Ale wydaje mi się, że gdyby wiedział o maszynie teleportującej, to musiałby wiedzieć o jej sposobie działania. W takim wypadku wiedziałby, że to nie Angier zginął, a jego "klon".

ocenił(a) film na 9
Dakinia

Cutter mówi mu "Nie ma żadnej sztuczki. To rzeczywistość." A sędzia tego nie zakwestionował, i w oparciu o jego zeznanie wydał wyrok.

ocenił(a) film na 9
JaTezMamNick

Faktycznie, mówi tak, ale to nie znaczy, że uwierzył w maszynę do teleportacji. Moim zdaniem po prostu nie wnikał w to, o co chodziło Cutterowi. Ważne, że miał podejrzanego, którego mógł skazać za zbrodnię i mieć z nią święty spokój.

ocenił(a) film na 9
Dakinia

No, to też jest prawdopodobne wyjaśnienie, ale jeżeli skazał go "dla świętego spokoju", to tym bardziej gdyby udało się pokazać mu Angiera żywego, to być może cofnął by werdykt, który wydawał wiedząc że nie rozumie do końca sytuacji. W obu przypadkach sprowadza się to do stwierdzenia, że były mniejsze czy większe szanse na uratowanie Bordena.

ocenił(a) film na 9
JaTezMamNick

Próbować zawsze można było. Może akurat trafiłby się sędzia z sercem ;) Moim zdaniem opcje są trzy.
1. Borden próbował uratować brata, ale nie pokazali tego, żeby nie psuć efektownej końcówki.
2. Borden wiedział, że nic by to nie dało (znał tamtejsze realia) i dlatego nie próbował.
3. Tak, jak pisałam wcześniej, Borden poświęcił brata po to, aby utrzymać swoją tajemnicę.
Ale prawdopodobnie opcji jest o wiele więcej i nigdy nie poznamy tej prawdziwej :)

ocenił(a) film na 9
Dakinia

1. nie, bo widząc końcówkę możemy chyba być jednak pewni że nikt tego dnia rano nie próbował porwać Angiera ;)
W 3 ja nie wierzę, ale to już kwestia osobistego odbioru bohaterów. No a 2 może być, albo jak piszesz któraś z o wielu wielu więcej ;)

ocenił(a) film na 9
JaTezMamNick

Być może twórcy w ogóle nie pomyśleli, że ktokolwiek będzie się nad tym zastanawiał i nie ma jednej, właściwej wersji ;)

ocenił(a) film na 8
Dakinia

Zastanawiający film. Ale nie wydaje mi się, żeby Borden zabił Angiera. To by było za łatwe, żeby tak po prostu zwyciężył. Za mało skomplikowane na taki film.

ocenił(a) film na 9
littlelotte52996

Czy ja wiem. Nic nie wskazuje na to, żeby go jednak nie zabił. Chyba, że założyć, iż zabity Angier był klonem, ale wtedy oznaczałoby to, że prawdziwy Angier domyślił się, że Borden ma brata bliźniaka, a to jest niemożliwe. Dlatego moim zdaniem jednak Angier zginął.
I nie można powiedzieć, że Borden tak do końca wygrał. Stracił brata i możliwość wykonywania swojej najlepszej sztuczki, więc to zwycięstwo jest połowiczne.

ocenił(a) film na 8
Dakinia

Ale Angier stracił wszystko, prawda? Najpierw żonę, później sławę, przyjaciela... Wszystko.
A to, ża tak naprawdę Borden nie zginął wnioskuję raczej z przesłanek, niż z faktów, z czego największą jest ostatnie zdanie: "Wolicie nie wiedzieć". Inna rzecz to na przykład tekst Angiera przed wykonaniem sztuczki: "Jesli ktoś nie zniesie widoku tonacego, niech lepiej wyjdzie"... a przecież żadnego tonącego nie było. Poza tym w pozostałych pojemnikach nie było widać ciał, tylko w jednym (podczas pożaru teatru). Inna rzecz, że jeśli naprawdę bylo tak, jak sugeują niektórzy, że Angier za każdym razem "ginął, to ile musiałoby być tych ciał. 100 występów! Niemożliwe, żeby policja tego nie zobaczyła. I tak dalej.

ocenił(a) film na 9
littlelotte52996

może za mało skomplikowane, ale Nolan tak właśnie kończy swoje filmy. Mimo zagmatwanej fabuły zawsze zakończenia są zamknięte.

ocenił(a) film na 8
ciapa8

A ja i tak wolę wierzyć, że Angier przeżył:)

littlelotte52996

Proszę autora tematu, aby go usunął, bądź też edytował pierwszy wpis. Ludzie przegladają komentarze i mimo, że nie chcą, to czytają początek wypowiedzi, a w nim spoiler mówiący o tym, że był bliźniak. Psuje to oglądanie i nie daje tak dobrego efektu. Poza tym... genialna książka, genialny film, widziałam jakieś 1389302 razy i obejrzę po raz kolejny:)

ocenił(a) film na 8
kwasna00xx

Genialny film:) A z wątkami niestety się tak nie da, albowiem funkcja "Edytuj" już dawno nie działa, zresztą rzadko działała jak powinna. Poza tym, nigdy nie dało się edytować postów, na które ktoś już odpowiedział.
Ale faktycznie, brak pewnych 7liter w każdym takim temacie to faktycznie plaga.

ocenił(a) film na 8
littlelotte52996

Ach, przepraszam autora postu, on napisał SPOJLER. W takim razie sama jesteś sobie winna, bo autor wypełnił swoją powinność (to trochę tak, jak z tymi tabliczkami: uwaga, groźny pies:)

ocenił(a) film na 10
FREGER

Pomógł, bo nie chciał, żeby dziecko wychowywało się u Angiera tylko u swojego ojca (lub jego brata bliźniaka).
Co do bliźniaków Cuttler (który to zawsze podejrzewał) dowiedział się o tym, jak poszedł do Fallona powiedzieć że Angier żyje.
Co wy wszyscy z tą maszyną teleportującą? To że to zamówił u Tesli nie znaczy że to dostał. To była maszyna replikująca, a nie teleportująca. Zawsze ginął ten co do niej wszedł (wpadał do zbiornika z wodą pod nią).
Fallon nie mógł ratować brata, bo Angier nie wyszedłby z ukrycia, dopóki nie powiesili Bordena. Poza tym policja miała zwłoki klona jako dowód morderstwa. Schwytany Angier zawsze mógłby tłumaczyć się że nie jest Angierem.