Arcydzieło jeśli chodzi o scenariusz, scenografię i fabułę. Genialne zwroty akcji, mistrzowsko budowane napięcie. Gra aktorska na bardzo wysokim poziomie - aż trudno stwierdzić który Bale czy Jackman spisał się lepiej, ukłony dla obydwu. Bowie również stworzył ciekawą postać jako Tesla. Ale co by nie było to jednak Nolan jest mistrzem i ten film zawdzięcza sukces właśnie jemu. Napisać taki scenariusz i jeszcze tak umiejętnie go wyreżyserować to coś niesamowitego.