Podwyższę do 7. Jeden z 4, 5 dorosłych filmów Nolana jak dotąd. Po namyśle jednak lepsze to od Incepcji. Ale dalej to niezbyt wybredna rozrywka. Wcale nie lepsza niż taki Strażnik czasu.
Obejrzałem drugi raz by sprawdzić czy może to faktycznie taki dobry film będzie po latach jak sugeruje gust tłuszczy. Nic takiego nie nastąpiło. W moim mniemaniu to raczej środek stawki z filmów Nolana a sam Prestiż to tylko fajne kino rozrywkowe i niewiele ponad to. Nie jest to poziom Persony, Okna na podwórze czy...
więcejTo się nawet udało. Fabuła jednak taka sobie. Miło jednak popatrzeć na epokę w której nauka w końcu przejęła prym i zaczęła usuwać religie w cień. Film całościowo szału nie robi - ot, taka tam zwykła hollywoodzka produkcja, choć to chyba i tak jeden z lepszych filmów Nolana. Trudno powiedzieć bo wszystkie oceniam tak...
więcej
ale jedyne z czym się kojarzy ten film to jakimiś przeskokami, cięciami inne takie.
ale może Engel ma rocjee - i to jest hary poter i operacje na szabelkach, walczom, kochają, potem kłamiom, a potem walczom, potem ginom a potem jest the ynd i mówią że to arcydzieło.