zero... jak mialaby komus opisac ten film- cos formie godzilii biega po Nowym Yorku i straszy ludzi... totalna klapa! gowno badziew ble-ble...
Pobuszuje sobie troszkę po twoich tematach, nie masz nic przeciwko? Bo też uwielbiam horrory, za to nie spotkałam tu jeszcze osoby o tak odmiennym od mojego"horrorowym guście" jak ty :)
Faktycznie "coś w formie godzilli biega po NY i straszy ludzi", za to na uwagę zasługuje koncentracja filmu na bohaterach, nie samej godzlli. Nie wiele wiemy o tym co się dzieje poza tym co uda się dojrzeć w tle. Ciekawa forma opowieści o potworze, choć motyw filmu kręconego przez bohaterów lekko przebrzmiały. Film jednak, moim zdaniem wart uwagi, szczególnie,że można trafić duuuużo duuuużo gorzej.