Z jednej strony pełno absurdów (jak oni przeżyli upadek helikoptera? i jak ta panna mogła biec sprintem, skoro miała dziurę w płucach? adrenalina do tego chyba by nie wystarczyła), słaba gra pseudo-aktorów(tych, których musieliśmy znosić przez dłuższy czas na ekranie)...a z drugiej dobre efekty jak na wyjątkowo niski budżet, niezły klimat(zniszczone miasto, ludzie próbujący uciekać) i ciekawość towarzysząca mi od samego początku filmu. Z potworem mogliby się trochę bardziej postarać;> Mimo wszystko, solidne 7/10 ode mnie. Jestem ciekaw kontynuacji, która już została zapowiedziana...
Ciekawostka jest to, ze zarowno upadek helikoptera jak i sprawa dobrej kondycji Beth sa dosc realistycznie przedstawione.
Na IMDb wypowiadal sie jakis wazniak i w bardzo przystepny sposob wszystko wytlumaczyl. Jego tezy sa nie do obalenia. Polecam przeczytanie jego wypocin.