PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=448713}

Projekt: Monster

Cloverfield
2008
6,4 69 tys. ocen
6,4 10 1 69028
6,0 32 krytyków
Projekt: Monster
powrót do forum filmu Projekt: Monster

Nie ukrywam sporo słyszało sie o tym filmie:) Jedni twierdzili że będzie to naprawdę kawał dobrego kina, drudzy podchodzili do tego filmu z pewnym dystansem. Ja sam byłem pomiędzy tymi grupami. Obejrzałem chyba wszystkie możliwe zwiastuny i w mojej głowie narodziła sie myśl: tak muszę pójść na ten film:) Jednakże po chwili pojawiły się pierwsze wątpliwości typu a co jeśli: trailery pokazały wszystkie najlepsze fragmenty filmu, tak naprawdę będzie on nudny, bez wyrazu. Ale co tam:) Przyszedł czas premiery więc pognałem do kina.

Zaczęło się spokojnie, jak gdyby nigdy nic: ładna dziewczyna w łóżku(:P), pożegnalna impreza. Aż tu nagle bumm, wszystko się zmienia, obraca się o 180 stopni. Zwykły film, który mógłby opowiadać np o Beth i Robie przeradza się we wspaniałe widowisko i muszę przyznać bardzo spektakularne. Od tego momentu akcja biegnie już bardzo szybko. I tu należy wspomnieć o dość oryginalnym jak dla mnie, ale jakże trafionym sposobie nakręcenia tego filmu. Pomysł przedstawienia całego ataku za pomocą kamery video jest rewelacyjny wręcz boski:) Oddaje to cały obraz sytuacji w jakiej się znaleźli ludzie. Dzięki temu poczułem się jakbym tam był uciekał razem z bohaterami, chował się, walczył o życie.

Bardzo dobrze zostały uchwycone emocje które odczuwają bohaterowie. Począwszy od strachu, paniki, rozpaczy, nadziei a skończywszy na przerażeniu w obliczu nieuchronnej śmierci (zapadnie mi w pamięć scena w helikopterze). Miejscami, przynajmniej w moim odczuciu, jest to trochę przerażające, wręcz do granic wytrzymałości. Można zadać sobie pytanie jakbym zachował się na ich miejscu. Pewnie podobnie.

Dużym plusem tego filmu jest zatrudnienie mało znanych aktorów. Bez wątpliwości brak hollywoodzkich gwiazd dodaje mu uroku. Jak tak się zastanowić to chyba nie wybrałbym się do kina wiedząc że jakaś znakomitość gra jedną z ról. W ogóle nie pasowałoby to do filmu, nie zdziwiłbym się jakby powstał z tego thriller ze wspaniałym happy endem. A tak, mamy dobraną która przypomina zwykłych mieszkańców Manhattanu, żywcem wziętych z ulicy.

Tak więc podsumowując, Matt Reeves, J.J. Abrams zaserwowali nam wspaniałe kino sf. Nieziemskie zdjęcia połączone z równie dobrą muzyką potęgują klimat filmu. Według mnie film zasłużył na mocną 10 i mam cichą nadzieje, że przez długi czas utrzyma się na pierwszych miejscach rankingów najlepiej oglądanych filmów.

ocenił(a) film na 10
kristoof

"Dzięki temu poczułem się jakbym tam był uciekał razem z bohaterami