Film bardzo podobny jeżeli chodzi o fabułę do mgły. Jednak jak dla mnie mgła była lepsza, a jak według was???
według mnie nie masz zielonego pojęcia o filmach, a do tego wyjeżdżasz z filmem, w którym interesujące było ostatnie 5minut...
A wg mnie filmy maja dużo wspólnego, oczywiście są z róznych gatunków, jeden stara się być horrorem, drugi katastroficzny s-f, ale mają wspólne cechy takie jak:
- cała akcja jest pokazana od strony głównych bohaterów i oglądając te filmy wiemy tyle co oni, są nakręcone z ich punktu widzenia.
- pokazane są zachowania ludzi na nieznaną sytuację.
- oba filmy kończą się bez happy endu, czyli wszyscy główni bohaterowie giną (z wyjątkiem jednego w mgle, ale go też mozna nazwać martwym psychicznie).
- w obu filmach tak naprawdę nie wiadomo co i dlaczego się stało, jest dużo niewyjaśnionych wątków, a fabuła jest nie do końca jasna, nawet sama końcówka wszystkiego nie tłumaczy.
- w jednym i drugim są małe jak i wielkie potwory atakujące ludzi.
- no i w obu są wątki miłosne (wątek z monstera, jak ten kamerzysta zauroczony jest w tej dziewczynie, co potem ginie od ukąszenia jest bardzo podobny do tego z mgły, gdzie też dziewczyna zauroczona w żołnierzu umiera od ukąszenia owada).
reasumując te dwa filmy obrazują jak jesteśmy bezradni w obliczu jakiegoś nieznanego zagrożenia.
Równie dobrze ja moge napisać ze film jest podobny do np. Blair Witch Project bo :
- oba sa w ten sam sposób nakręcone
- w obu filmach najczęstrzymi słowami jest "o my god"
- w obu giną wszyscy ;]
- cos zabija, ale tak do końca nie wiadomo co :]
- bohaterowie sa bezradni walczą o życie
- oba filmy mają nie wyjaśnione wątki (np. tak naprawde nie wiem co sie stało z ludzmi z lasu Blair).
Albo do wojny światów bo :
- pokazuje losy prostych ludzi
- bezradnośc na niebezpieczeństwo
- caś zaatakowało, ale co to z kąd to i dlaczego tego nikt nie wie
- potwór zrzera ludzi, zupełnie jak by bylo w nas cos smacznego
- na upartego mozna powiedziec ze potwory z Wojny światów i potwór z monstera sa do siebie podobne (w wyglądu), chodzi o to ze obydwa maja cieniutkie nużki na ktorych jest cała reszta
- no i jeszcze moge dodać niewyjaśnione wątki. (np. dlaczego kosmitom nagle przestała działać "tarcza" / "pole siłowe" czy jak by to jeszcze inaczej nazwać)
Więc szukanie podobieństw jest naciągane, jestem przekonany ze gdyby sie dluzej zastanowić znalazło by sie jeszcze z 5 do 10 filmów do ktorych mozna by Monstera porównać, w waszym przypadku (osób ktore sądza se filmy sa podobne), raczej są to luźne skojarzenia, mi np. potworki kojazyły sie z Alienem i na siłe tez bym znalazł kilka powodów dla ktorych filmy mozna porównać ;] .
no i masz racje, bo te filmy mają jakieś wspólne cechy, w sumie dużo filmów jest do siebie podobnych, ale nie wszystkie można ze sobą zestawiać i porównywać.
Wg mnie temat całkiem na miejscu!
Bo czy ogromny potwór z końcówki Mgły nie nasuwa jednoznacznych skojarzeń z potworem z Cloverfield?
Mnie to wystarczy aby porównywać oba filmy, skrajnie różne, owszem, ale mający jeden powyższy, niezaprzeczalny mianownik wspólny :) Takich monstrów próżno szukać w filmach z ostatnich, powiedzmy, 3 lat...
U mnie remis, to i to trzyma poziom w kategorii "monster movies".