Mi się film podobał, może jestem trochę strachliwa, ale strasznie podobało mi się ujęcie wszystkiego "amatorską" kamerą. To czyni horror czymś innym od zalewających nas falowo amerykańskich horrorów, rodem "Teksańskiej masakry"... grupa nastolatków, plus ścigający ich potwór chcący złapać koniecznie ich. Ten potwór niszczy całe miasto. Poza tym super było zobaczyć głowę Pani Wolności kulająca się po ulicy. Film, zatem uważam za dobry.