chciałbym miec tak kamere z takuz BATERIĄ co wytrzymuje prawie 24 godziny!!!!!!!!! chory pomysł nakreci taki film. lepiej by wygladał jakby był "normalnie" nakrecony! NIGDY WIECEJ TEGO RODZAJóW FILMóW!
Ja sadze inaczej nareszcie cos nowego wiecej tajemniczosci no i ta kamera extra bez tych ujec nie bylo by takiego smaczku pozdro
Skąd Ci się wzięły te 24 godziny? akcja zaczęła się około północy, a finał po 6, więc wychodzi max 7 godzin! Poza tym zwróć uwagę na to, że nie nagrywali bez przerwy, tylko fragmentami. Normalnie nakręcony czyli jak? jak Godzilla? nie masz człowieku gustu.... bez obrazy. Pozdro =]
Carpentermx czepiasz sie tych samych rzeczy co inni użytkownicy. Może czas zacząć mówić coś od siebie? To jest film ! Nie wszystko musi być realne. Człowieku nie szukaj dziury w całym. A sposób, w jaki nakręcony jest film podnosi jego ocenę. Byłeś w kinie ? Ja byłem i przyciskało mnie w fotel:)
mnie to naprawde wali czy to była kamera sony panasonic czy kto tam wie czego kamera mysle ze to malo istotny szczegół o ktorym nie trzeba myslec
Kolega carpentermx nie zwrócił uwagi na pewien znaczący szczegół: film trwa 1,5 godziny i tyle czasu kamera "była na chodzie" (oczywiście gdyby rzeczywiście film był w taki sposób nakręcony), zresztą część taśmy to stare nagranie jakie się na niej znajdowało, a wydaje mi się że do odtwarzania nie wykorzystywane jest tyle energii z baterii co do nagrywania, skąd więc te 24 godziny? Cóż, myślenie nie boli... A film godny obejrzenia, o ile szukamy rozrywki, chyba nikt nie jest na tyle szalony by tu szukać ambicji w tego typu produkcji? Na głowę polecam ryby:-) jak dla kolegi to na początek rekin wielorybi (no wieloryb to ssak, więc rekin jest największa rybką:-))
Nie mogę. Co post to zaczepka. Zawodowy troll.
Znowu się wymądrzasz. Lubisz chamsko i złośliwie zaczepiać, a jak ktoś się postawi, to zaczynasz obrażać rodziców, bo własnych nie miałeś, więc co cie to obchodzi.
Skoro myślenie nie boli, to jaki masz problem z tą czynnością.
Dużo jesz tych ryb?
"dla kolegi to na początek rekin wielorybi (no wieloryb to ssak, więc rekin jest największa rybką:-))" haha, miałem rację. Bronisz tamtego idioty, bo rzucasz takie same chamskie teksty i dla ciebie jest to normalne. Marny trolli dogadywacz. Jaki kolega? Dla ciebie pan. Mówienie do kogoś kolego, świadczy o braku szacunku. Ty nie masz go w ogóle.
Jak się popisał. Rekin ryba, wieloryb ssak. A dziobak?
No i miałem rację, nie dość, że 50 powiadomień, to w kazdym ten sam post. Ja przynajmniej nie plagiatowałem, ale skoro ty to robisz, to po co ja mam tracić swój czas. Wystarczy, że i tak już straciłem wystarczająco dużo na ciebie, stalkera.
Ale króciutki post. Żałosny i słaby troll. Dzięki, że cytujesz prawdę, smartfonie. Jesteś słabym i i niedoje... trollem. Sam naprodukowałeś 50 powiadomień, szkoda, że króciutkich, bo na więcej cię nie stać. Reszta prawdy o tobie jest w poście wyżej. Chyba też zacznę kopiować swoje posty, bo tymi krótkimi pościkami chcesz zakrzyczeć prawdę.
Tak, mówienie prawdy. Poza tym twój cytat jest fałszywy. Słabiutki jestes. Twoje 50 powiadomień, to tak naprawdę 1. Ułatwiasz mi sprawę, wystarczy, że kopiuję.
Frustrat, mam polew, że salejesz. Wow, jednak jakiś inny post. ale strasznie krótki. Tylko po to, żeby było 50 powiadomień. Nieważna treść, musi być 50 powiadomień. Ja nie kopiowałem postów, ale widać, że słabo ci wychodzi odgryzanie się.
Spi... trollu i to ma być post? Sam się ośmieszasz.
Wymyśl coś nowego. Sto kopii twojego postu. Sam zacząłeś i nie potrafisz przestać. Troll. Twoje słownictwo jest świadectwem.
"Słuchasz się pana". Haha.
Zgłosiłeś już swoje posty do administracji? Już nie chcesz umówić się na randkę?
Ale mam z ciebie polew, hahahaha. Po trzech dniach, haha. Już nawet się nie bronisz. "Słuchasz się pana". Coraz bardziej się denerwujesz. Sam nie wiesz, czy odpisywać, czy nie.
Ja nie mogę, znowu po 3 dniach. Robisz się coraz bardziej żałosny. A mówiłeś, jaki to inteligentny nie jesteś, jaki kulturalny.
Dziwi cię pojemność baterii ale biegający po mieście 30 metrowy potworek już mniej?
tutaj masz rację, ten potwór jest całkowicie nierealny... duzy pies albo stado głodnych wilków to mógłbym zrozumieć, ale ten potwór zupełnie nie pasuje..
Mogli też zabrać baterię do kamery. Nie widzę najmniejszego problemu z tym. W filmie po prostu tego nie powiedzieli.
Jakby o tym myśleli. Koleś wpadł do sklepu żeby porwać baterię do telefonu, bo padła mu i nie mógł dodzwonic sie do Beth. Reszta wpadła do sklepu, żeby go znaleźć i uciec. Na pewno kamerzysta w obliczu potwora niszczącego Manhattan myślał o tym, że "hej, przeciez zaraz padnie mi bateria w kamerze, gdzie tu jest stoisko z kamerami?". Poza tym sama trudność w wymianie baterii w takiej kamerze w takich okolicznościach. Nie kupowali w sklepie baterii do kamery.
obrabiali sklep elektroniczny i zabrali kilka baterii, twój argument pokazuje jak bardzo inteligentny jesteś
Baterii do kamery chyba stamtąd nie zabrali ale i tak argument kolegi na samej górze jest ułomny, kamera była by na chodzie tyle ile materiału zarejestrowała, film trwał 1,5 godziny o ile się nie mylę więc bateria spokojnie wytrzymała by z nadwyżką energii.
jakie 24 godziny? max 5... ehh nie rozumiem po co czepiac się takich szczegółów.. nie lepiej skupic się ogólnie na akcji zamiast wyszukiwac błędów w filmie w którym gdyby go przeanalizowac byłoby mnóstwo? ludzie pamiętajcie że to fikcja i szukanie na siłę rzeczywistości jest śmieszne
Przecież gościu na koniec filmu gdy nagrywał "mowę pożegnalną" dokładnie powiedział że " teraz jest 6:45 ok 7 godzin temu się to zaczęło". Pozdro.