jak najbardziej zamysł ciekawy, ciekawa historia...ale...ogladajac ten film wydawalo mi sie ze ci "aktorzy" po prostu graja. nie widzialem w tym zadnego realizmu, dla porownania blair witch project byl fenomenalny, historia wymyslona ale bilo realizmem ze widz byl pewien ze oglada prawdziwa historie,a tutaj???..jedno wielkie dno, gra"aktorska" pogrązyla ten film na maksa