Bardzo dobry film. Podobało mi się, to że ukazuje sytuacje z perspektywy zwykłego człowieka. Nie ma superbohatera, nie ma prezydenta Stanów Zjednoczonych, naukowców, którzy nad wyraz szybko orientują się z czym mają do czynienia i jak to zwalczyć.
widz wie tyle, ile w takiej sytuacji wiedziałby przeciętny człowiek, zbiegiem okoliczności znajdujący się w centrum wydarzeń. Jak dla mnie jeden z lepszych filmów science-fiction. Właśnie obejrzałam po raz drugi i nie żałuję.