Zwiastun na ten moment wygląda jakby Thor: Miłość i Grom umówił się na randkę z filmami SF klasy B. Jeśli cały film pójdzie tym tropem to będzie majstersztyk kiczu. Przeczytałem książkę i szczerze mówiąc, lepiej sprawdziłby się tu budujacy napięcie klimat w stylizacji thriller SF, albo mystery SF niż ta cukierkowa...