przyzwyczajenia polakow do wychwalania swoich mega nudnych produkcji to juz standart jak widac ponizej !!!!!
wiesz tutaj raczej chodzi o treść filmu a nie o wielką rozrywkę, jak na realia poslkie i budżet filmu to nie było aż tak tragicznie...
Ralph S, nie wiem czego się spodziewałeś po filmie o Prymasie, efektów specjalnych?? a może niespodziewanego zakończenia??
film jest dobry i chyba od początku wiadomo o co chodzi, więc jeśli kogoś nie interesuje takie kino, to niech się nie dziwi że mu się nie podoba - parafrazując Mamonia: "jak może się podobać nam coś, czego nie lubimy?"
a niestety standarDem(!) jest to że rozemocjonowani, rozedrgani nastolatkowie po każdym filmie oczekują że będzie tam dużo krwi, nagości, wulgaryzmów, bezpretensjonalnego humoru itd. a gdy tego nie ma są zawiedzeni...
lubie dobre kunio pod warunkiemze jest dobre , siegajac po taki film jak Prymas nie spodziewalem sie wulgaryzmów , krwi czy nagości bo nie jestem idiotą ! niestety film jest nudny nic na to nie poradze , oszczednosci widac na kazdym kroku
Mylisz się we wszystkim co tu przeczytałem, a w szczególności co do tego
"nie jestem idiotą". Pisać się naucz, a może ktoś ci uwierzy.
a jeszcze jedno jestem wielkim fanem pana Seweryna , to jeden z jego gorszych filmów
Wyluzujcie trochę co? Nagle ma się zachwycać filmem bo jest o Wyszyńskim? Ma prawo krytykować ten film bo rzeczywiście jest pewien niedosyt, żeby nie powiedzieć rozczarowanie, aczkolwiek daję 7/10 bo Seweryn wykonał kawał dobrej roboty. Uważam, że jeśli kręci się film o takich ludziach jak Wyszyński to powinno się pokazać więcej niż 3 lata w pace a swoje facet przeżył. A teksty o stereotypowych nastolatkach już mi bokiem wychodzą. Ja mam "naście" lat i o dziwo nie jaram się krwią, wulgaryzmami i efektami specjalnymi na ekranie