Jak malarskie wizje Wróblewskiego, „Satyricon”, „Instytut Benjamenta”. Z porównań wniwecz: https://www.youtube.com/watch?v=B-EBNprZpNo
W sumie, nie wiem jak to opisać lub ocenić....
Ciężki film. Jeśli posiadacie jakaś interpretację, posiadacie przemyślenia - napiszcie. Film postawił mnie w kropce. Może ktoś bliższy twórczości Kawki napiszę coś więcej...
caly film taki sam klimat, od polowy zmiana lekka, koncowka to majaczenie… nudzi…
.