Zgadzam się całkowicie.Film pokazuje dramat tamtych czasów i warto go obejrzeć nie tylko ze względów zajęć szkolnych.Najbardziej wzruszająca scena to przekroczenie granicy polski

Moim zdaniem film był bardzo słaby. Właśnie niezgodność z lekturą, kicz niektórych scen (zwłaszcza tych w zwolnionym tempie), wątki maksymalnie uproszczone... Gdyby nie muzyka i dobra gra aktorów (nie mówię o Damięckim, którego poziom w tym filmie był wręcz żenujący) nie dałabym nawet tych trzech punktów.

Zgadzam się z przedmówczynią. Przedwiośnie to właśnie jedna z moich ulubionych lektur, którą czytałam z przyjemnością i z entuzjazmem podchodziłam do tego filmu, ale rozczarował mnie strasznie... zresztą gdybym książki nie czytała, to chyba też by mi się za bardzo nie podobał. Nawet go już do końca nie pamiętam..

Szczerze nie czytałam lektury ''Przedwiośnie'', ale ten film wywarł na mnie ogromne wrażenie. Mi się bardzo spodobał i zgadzam się z sandrusiek_vanillka, ten film jedynie zachęca do przeczytania lektury.

Film nie najeży do najlepszych. Jeśli chodzi o aktorów to Pan Damięcki i Pani Lewińska "nie dali rady", a przecież grali główne postacie.

Niestety ale patrząc obiektywnie, film ten jest moim zdaniem po prostu kiepski. Kiepska gra aktorska, kiepskie wykonanie. Generalnie film mi się mimo wszystko podobał i wystawiłem pozytywną ocenę ale to przez ogólną fabułę i pewne mądre myśli zawarte, tylko że to zasługa wyłącznie autora powieści a nie reżysera czy aktorów.

nie zgadzam sie z taką krytyką.. film sie bardzo miło ogląda, moim zdaniem lepszy niz niejeden z ówczesnej komercji produkowanej do kin, jesli ktoś nie jest zwolennikiem ksiazek takie filmy jak ten sa stworzone włąsnie dla niego, obrazuje historie bardzo dokładnie, w sposob lekki a jednoczesnie ciekawy, moze gra aktorów nie jest powalajaca... za to niektore watki rekompenuja widowisko:)
i napewno umieszcze go zawsze ponad takimi filmami jak opowiesci z narnii czy nawet wichrowe wzgorza