sama akcja z wrobieniem Umy Thurman w ślub była pomysłowa, a uroczy urządnik za biurka pobija swoim optymizmem.
Film nie jest taką typową komedią romantyczną gdzie akcja toczy się wokół smiertelnie w sobie zakochanych ludzi i nie mogących być razem, ten jest inny i to mi się w nim najbardziej podoba, można się pośmiać i dobrze bawić na tym filmie, polecam.
Film oglądałem z małżonką. Ja jestem wybredny , małżonce podoba się przeważnie wszystko co o miłości - tak jak większości kobiet. Niestety scenariusz jest tak przewidujący jak w 20 innych filmach o podobnej tematyce. Nie można nawet nazwać go komediowym. Braz tu podstawowych elementów do rozśmieszenia widza. I ten...
Film zapowiadał się doskonale i taki też jest fantastyczna komedia z wątkiem miłosnym, śmieszne scenki, którą rozbawiły mnie do łez, po raz kolejny Uma Thurman pokazała jaką jest świetną aktorką i, że w każdej roli potrafi się odnaleść.
Uma Thurman pokazał się od tej bardzo kobiecej strony , co scena to miała inny kolor szminki na ustach, a jej piersi , mrrrry
Skuszona dobrymi recenzjami namówiłam przyjaciółkę i wybrałyśmy się na ten film. Nasze wrażenia? Film totalnie nijaki - mało zabawny, nie wciąga fabułą, nie poraża kreacjami aktorskimi. Zdecydowanie poniżej Naszych oczekiwań.
jak dla mnie bomba, w sam raz na deszczowy październikowy wieczór, tak żeby wyluzować i przez chwile wyrwać się z szarej rzeczywistości
Tak jak czasem lubię się przejść do kina na tego typu filmy, tak tym razem bardzo żałowałam, że wybrałam akurat ten film. Nie polecam.
Pominąwszy już fakt, że u nas "premiery" wychodzą z poślizgiem, to czy tylko mnie się wydaje, że to już było? Kilka miesięcy temu w telewizji. Nie pamiętam na którym kanale, ale jestem pewna, że któraś ze stacji już nam to zaserwowała, a teraz wchodzi to do kin.... Żal po prostu.
Nie było to ani powalające, ani żenujące. Czasami wiało nudą, choć rzadziej było śmieszne. Takie zwykłe kino na popołudnie, które pozwala na chwilę oderwać się od rzeczywistości. 5/10
Zabawne ze ten film wchodzi do polskich kin dopiero teraz. Ja widzialam go juz chyba ponad pol roku temu i wspominam, co tu duzo mowic, zle. Dziwna i nieciekawa historia, zupelnie niezabawna. Film oglada sie w odrętwieniu marząc o końcu.
Jak oceniacie ten film?
Można się pośmiać?
Czy to ten film z serii komedia romantyczna - obyczajowa?
Jako miłośniczka filmów o tematyce okołoślubnej musiałam obejrzeć tę pozycję. Nie spodziewałam się czegoś bardzo oryginalnego, ale ten film nie zaskakuje ani trochę. Będę uczciwa - zakończenie mogło być jeszcze bardziej banalne, ale poza tym klisza za kliszą. Stosunkowo ciekawie wypadają niektóre postaci, gra aktorska...
więcej