Świadomy widz wie na co się szykuje. Jest też grono osób, które nie oceni wysoko filmu, nawet jak się podobał, bo dla większości był odrażający, szokujący, obrzydliwy, itp. "Klimat shyamalanowski" - ja jestem fanem.
Trochę groteskowo? Nawet bardzo. Spójrz proszę na jego poprzednie filmy. Moim zdaniem tak właśnie miało to wyjść, a sporej grupie ludzi taki klimat zwyczajnie nie robi.
Mi to przypomniało kombinowanie Dextera :) Taka jedna z alternatywnych przygód Dextera Morgana. Dobry film.
Coś w tym jest... Na początku filmu, gdy Cooper ogląda swoją ofiarę ma telefonie słychać muzykę z Dextera. No i nazwa Rzeźnik to też nawiązanie wg mnie, bo Dexter był Rzeźnikiem z Zatoki.
aż tak to mnie nie zachwycił ale spodobała mi się manipulacja emocjami widza, podobnie jak w "Szale" Hitchkoka.
Nie taki do dupy, skoro dałeś 5/10, a nie 1-2. Chociaż brak konsekwencji nie powinien dziwić w przypadku kogoś takiego jak ty.
Trochę z przekory i dla zrównoważenia niskich ocen. ;) Ale naprawdę mi się podobał. W swojej kategorii świetny.