Bardzo zaluje, ze zupelnie zapomniano o tym filmie, widzialam go tylko raz w Tv, z 10 lat temu. Pozniej szukalam na video (nawet w Australii), ale nikt nigdzie o takim filmie nie slyszal.
Piekna historia z udzialem ludzi dotkietych mongolizmem. Przed, czy po filmie byla pokazana rozmowa z Domaradzkim, ktory mowil, ze nie chcial z tego flmu robic lzawej historii pokazujacych ciezkie zycie takich ludzi, ani tez nie chcial ich pokazac jako uposledzonych, a zwyczajnie takich jak inni ludzie, ktorzy maja swoje problemy, uczucia i ktorzy chca zyc jak inni, tylko maja pewne ograniczenia. Zrobil to w rewelacyjny sposob, na zmiane smialam sie i plakalam ze wzruszenia. Bardzo chcialabym zobaczyc ten film, mam nadzieje, ze ktos decydujacy o filmowym programie w TV przypomni sobie o tym zupelnie zapomnianym, a tak wartm zobaczenia filmie.
Czy to w tym filmie na treningu ludzie załozyli sobie pachołki na głowę??
Pamiętam taki tekst marzę o choćby jednym golu
Trener wyszedł z bramki dostał podanie i strzelił gola- czy to w tym filmie to było??